ja tam już od jakichś 2-3 tygodni mojemu małemu daję kleik i wszystko jest w porządku, dłużej śpi a kupki ma normalne... daję mu też jabłuszko i marcheweczkę ogólnie chłopak wszystko wsuwa i nic mu nie szkodzi
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!
Collapse
X
-
-
Cześć dziewczyny!!
Niestety neta nie miałam, więc nic nie pisałam. hihi Nawet mi się zrymowało.
Kamim myślę, że nie ma się co zamartwiać tylko poczekać na wizytę u lekarza a na pewno wszystko będize ok. W każdym bądź razie, trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo.
Jak tak czytam Wasze wypowiedzi, to też dochodzę do wniosku, że muszę zwolnić, bo mój brzuch, zwłaszcza wieczorem, jest twardy i zaczyna mnie to niepokoić. Na razie zanim pójdę do gin to postaram się wypoczywać więcej, bo nieraz w ciągu dnia to nawet 5 minut nie mam czasu poleżeć.
Pozdrawiam serdecznie
Monika
Skomentuj
-
-
Mopa
Naprawdę powinnaś zwolnić, bo się nabawisz jakiegoś odklejenia łożyska albo czegoś innego. W siódmym miesiącu to już nie ma żartów - wszystko może się wydarzyć.
Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.
Skomentuj
-
-
Napisane przez karolaina Pokaż wiadomośćMatko, mój mąż przed chwila stwierdził, że jakaś zmutowana jestem Zadnych mdłości i wiekszych dolegliwości
Ja jak się kąpię to w takiej wodzie jak zawsze... czyli dobrze ciepłej ;/ no chyba ze upaly sa no to chlodniejsza jest.
Mała dzisiaj caly czas w ruchu, ale może to dlatego że z teściową jagodzianki robiłyśmy, a teraz się nimi zażeramy
Uciekam dalej, bo mężulek się zaplacze jak go do kompa nie do puszcze
Skomentuj
-
Napisane przez tuliXpanek Pokaż wiadomośćWłaśnie rozmawiałam z kuzynką która mieszka w Angli i też jest w ciązy i opowiedziała mi, że tam po 6 godzinach od porodu wychodzi się do domu i codziennie przez miesiąc przychodzi do Ciebie położna, potem przez następny pielęgniarka. I tak po głębszym zastanowieniu wydaje mi się, że to fajne rozwiązanie. W zawsze lepiej w domu dochodzić do siebie zwłaszcza, że wiadomo jak jest w szpitalach.
Skomentuj
-
Hej ho!
Ale się tu dzieje
Majorka, faceci czasem przechodzą kryzysy tak jak i my. A do tego Twoja niska samoocena prowadzi Cie do paranoi-on patrzy na fajną furę, a Ty myślisz, że za dupą się ogląda... i to błędne koło pogłebiające Twoja deprechę. A Sylka dobrze radzi - kolacja świece sex! Ale wcześniej koniecznie: depilacja, fryzjer, nowy ciuszek!!! I proszę o realację jak było gorąco, hi hi!!!
Zosia, Twój synulo waży stanowczo DUŻO!!! Może te kleiki na prawde nie są potrzebne i może to one blokują kupkę???
Uważam, ze za wczesne wprowadzanie "dodatków" nie prowadzi do niczego dobrego, a do tego jest to prosta droga do otyłości.
Kala, mój synulo ma za chwile 4 miesiące i waży 6100g. Jest raczej szczypiorkiem ale uwierz, że tak jak cenimy krągłości u dzieciątek, tak później mamy problemy z tłuściutkimi nastolatkami! A szczupłe dzieci mniej chorują, szybciej chodzą... Więc odpuść "przepajanie"-bo to przezytek i po prostu nie panikuj!
I u nas też mega burze przechodziły nad głowami. Wrzucam Wam foteczkę, bo dawno takiego nieba nie widziałamAttached FilesLast edited by nator1; 08-07-2009, 20:47.
Skomentuj
-
-
-
Hej Mamusie!
Kamim - trzymam kciuki za Maleństwo. Najważniejsze, że tak szybko wykrył to lekarz. Na pewno będzie dobrze.
Ja dziś nie mam sił po prostu. Chyba ta pogoda tak na mnie działa. Ciśnienie niskie czy jak. Ale Maleństwo ok, właśnie mi tu kopniaczki zasuwa. Na razie takie delikatne
Wyciągnęłam karton z ubrankami po Matim. Synciu próbował przymierzać Mam tego naprawdę dużo. Muszę wyprać, poprasować i gotowe. Kupię tylko jakąś wyprawkę do szpitala. Ale to dopiero jak będę wiedziała, czy chłopiec czy dziewczynka. O ile nie zrobi mi znowu psikusa.
Pozdrawiam
Skomentuj
-
dziewczynki dziekuje za pocieszenie i wsparcie, bo dzisiaj to już dosłownie chciało mi sie uciekać z domu i mdliło mnie ze zdenerowania teraz mała zjadła 80 ml wiec mamuśce sie humor polepszył no ja to chyba jestem taka matka-warjatka co sie wszystkim zamartwia
sikornik z pojeniem herbatką też u nas problem jak jej dam to troche pociućka, pomlaska wypije czasmi 30-40 ml i koniec i zaczyna sie do mnie jarzyć z tym smokiem w buzi i gadać , chyba ją bawi to pojenie, ogólnie jest wiecznie z siebie zadowolona dziewczyna a matka nabawi sie nerwicy
Skomentuj
Skomentuj