Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Wygraj 1 z 3 laktatorów elektrycznych Philips Avent

Collapse
Zamknięty wątek
X
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #16
    Odp: Wygraj 1 z 3 laktatorów elektrycznych Philips Avent

    Poczułam ciepło w sercu, błogość, ogromne szczęście i przede wszystkim to, że zostałam matką.

    Skomentuj

    •    
         

      #17
      Odp: Wygraj 1 z 3 laktatorów elektrycznych Philips Avent

      Opisać w kilku słowach co poczułam lub pomyślałam, gdy pierwszy raz zobaczyłam synka? zdecydowanie tych emocji i myśli było bardzo wiele Pierwszy raz pokazano mi synka na chwilkę na sali operacyjnej po tym jak lekarze ratowali nas. Gdy zobaczyłam te piękne jego buzię, mały nosek i te duże piękne oczęta pomyślałam od razu, że jest bardzo podobny to taty A moje serce poczuło wreszcie, że wreszcie do końca zostało zajęte przez tę małą istotkę na którą czekałam aż dziewięć miesięcy. Chyba jak każdą matkę wypełniło mnie ogromne szczęście, morze bezgranicznej miłości, spełnienie marzeń i ogromne pokłady macierzyńskiego instynktu. A jednocześnie lekkie przerażenie i obawy, że jestem odpowiedzialna za nas dwoje Już za tydzień znowu będę mamą Zobaczymy tym razem co poczuję

      Skomentuj


        #18
        Odp: Wygraj 1 z 3 laktatorów elektrycznych Philips Avent

        Na pewno inaczej niż matka każdy ojciec przeżywa narodziny dziecka. Ale ten moment kiedy pierwszy raz widzi swoje nowo narodzone potomstwo jest bezcenny i dla mnie równie ważny jak dla mojej żony. Kiedy pierwszy raz wziąłem mojego synka na ręce pomyślałem, że jestem on taki duży i nic dziwnego, że tak się rozpychał i wiercił w tym ciasnym brzuszku. Pomyślałem jedno słowo CUD. CUD narodzin! CUD natury! CUD, ze takie maleństwo rośnie i rozwija się w brzuszku! CUD rodzicielstwa! CUD świata! Właśnie w tamtym momencie wypełnił się dla mnie mój CUD. To była wspaniała chwila. Niezapomniana. A gram o laktator by wesprzeć ponownie żonę w walce o karmienie naturalne. Natura wszystko pięknie zaplanowała, ale czasem trzeba jej pomóc.

        Skomentuj


          #19
          Odp: Wygraj 1 z 3 laktatorów elektrycznych Philips Avent

          Tuż przed porodem byłam ogromnie ciekawa swojej jeszcze nienarodzonej córeczki, jej wyglądu, rozwijającej się w malym człowieku osobowości, której zalążki czułam nosząc ja w sobie. Poród był dokładnie taki, jak sobie wymarzyłam łącznie z piekna słoneczna pogodą i położną aniołem, która dodawała mi sił na każdym etapie wydawania na świat nowego życia. Gdy położyła obok mnie moje maleństwo, a ja patrzyłam w jej ciekaweskie oczka, kórymi naprzemiennie wpatrywała się we mnie i ciekawsko rozgladała dookoła, wiedziałam, że wyrośnie na silną, niezależną kobietkę. Poczułam się silną, mądrą kobietą, narodziny córeczki dodały mi mega pewnosci siebie. Gdy trzymałam ją pierwszy raz w ramionach, nie czułam się zagubiona, naturalnie przyszła cała wiedza, co robić, jak ukoić płacz, jak przystawić do piersi. Poczułam ogrom miłości i ciekawości swojego dzieciątka, postanowiłam wtedy, że nie będę jej wychowywać, tylko wspierać jej własna drogę, którą obierze i tak właśnie jest teraz. Teraz wyczekuję, kolejnego silnego człowieczka i nie mogę się doczekać tej fali matczynych uczuć, gdy zobaczę go po raz pierwszy, narazie mam namiastkę w postaci zdjęć usg i kiedy widziałam jego urocze minki, dopatrując się podobieństwa do siostry, byłam niezwykle wzruszona poczułam w sobie moc, bo mimo problemów zdrowotnych w ciąży mój dzielny wojownik rośnie we mnie i zdrowo się rozwija.

          Skomentuj


            #20
            Odp: Wygraj 1 z 3 laktatorów elektrycznych Philips Avent

            Chwila, gry zobaczyłam swoją malutką iskierkę po ciężkim porodzie, była dla mnie czymś wyjątkowym. Pozbyłam w tym momencie się wszystkich moich wątpliwości. Czy sobie poradzę? Czy będę dobrą matką? Czy będę potrafiła zaopiekować się taką malutką, kruchą istotką? Czy będę potrafiła przeprowadzić ją przez życie, aby wspominała je z iskierką w oczach? W chwili, gdy dotknęłam małej rączki cały mój świat, to była ona. Moja mała istotka, moja iskierka, którą przyrzekłam sobie chronić ponad wszystko. Już wtedy wiedziałam, że będę dla niej najlepszą matką Dlaczego? Dlatego, że jestem jej mamą i będziemy się kochać bezwarunkowo, bez kompromisów. Miłość matki do jej dziecka jest porównywalna jedynie do miłości dziecka do matki.
            Rodzicielstwo to jedno z największych wyzwań stawianych kobietom w ich dorosłym życiu... Są to najpiękniejsze, najważniejsze i wyjątkowe chwile nie tylko dla nas ale także dla naszych dzieci. Życie składa się z chwil pięknych lecz jednak ulotnych, dlatego każdą z nich trzeba doceniać, celebrować i zachowywać w pamięci. Najważniejsze jest dlatego, aby także karmienie piersią zapamiętać jako czynność piękną i wyjątkową. Mając już 7 letnią córkę, karmienie piersią wspominam jako chwilę wyciszenia, wytchnienia i zacieśnienia więzi z moją małą istotką. Niestety sytuacja wtedy zmusiła mnie do powrotu do pracy i na studia, więc musiałam ściągać pokarm do butelek, ponieważ uważałam że jest on i tak najlepszy dla mojego maleństwa. Niestety im więcej odciągałam tym większy nawał pokarmu miałam w piersiach.. A na laktator niestety nie mogłam sobie pozwolić. Nie zapomnę tych krępujących sytuacji gdy pokarm przesiąknął mi przez wkładki i przez bluzkę... Na szczęście jest to tylko wspomnieniem.
            Teraz ponownie jestem w 30 tygodniu ciąży z drugą iskierką. Teraz jestem starsza i chyba też mądrzejsza. wiem jakie błędy popełniłam wcześniej i czego mam się wystrzegać. Powoli już czas na zakup wyprawki dla mojej iskierki i planuję zakup laktatora, który utwierdzi mnie, że moje podejście do karmienia piersią to czynność wyjątkowa! Według mnie laktator to rzecz, która jest nie tyle niezbędna co niezwykle przydatna przy wychowaniu małej istotki, która dopiero zacznie odkrywać świat! Możliwość odciągnięcia pokarmu przy nawale lub zapaleniach czy innych zatorach jest naprawdę pomocna i daje ogromny komfort psychiczny i fizyczny dla każdej mamy. Posiadanie takiego laktatora pozwala też na zbieranie kolejnych pięknych wspomnień związanych z opieką nad niemowlęciem! Dodatkowo wszystkie funkcje, które łączy w sobie laktator Avent są wybawieniem dla każdej kobiety przy jej codziennym życiu ze swoją iskierką ;]

            Skomentuj


              #21
              Odp: Wygraj 1 z 3 laktatorów elektrycznych Philips Avent

              Co poczułam, gdy pierwszy raz zobaczyłam moje dziecko:

              [M]iłość
              [A]kceptacja sytuacji
              [M]orze łez
              [O]dpowiedzialność

              [T]roska
              [O]piekuńczość

              [J]ak ja sobie poradzę?
              [A]trakcyjność dziecka

              Skomentuj


                #22
                Odp: Wygraj 1 z 3 laktatorów elektrycznych Philips Avent

                Pamiętam, że po 15 godzinach w bólach lekarz zdecydował o cesarskim cięciu. Cieszyłam się, że zaraz będę mogła zobaczyć swojego Synka. Gdyby nie cesarskie cięcie jeszcze dość długo musiałabym "czekać" na ten moment. Zrobili cięcie, wyjęli Synka... byłam przekonana, że dadzą mi go przytulić, ale Oni tylko mi go pokazali na sekundę. Z tego wrażenia zdążyłam zobaczyć tylko jego krzywe paluszki na stópkach. Byłam tak zła na siebie, że nie spojrzałam nawet na buzię... Gdy wreszcie mi go przynieśli na sale pooperacyjną (troche to trwało od porodu i jeszcze leki tak otumaniały) to zwyczajnie myślałam tylko o tym, że wreszcie mogę Go przytulić i żeby już Go nie zabierali. Teraz drugie Maleństwo w drodze

                Skomentuj

                •    
                     

                  #23
                  Odp: Wygraj 1 z 3 laktatorów elektrycznych Philips Avent

                  Aktualnie jestem w ciąży i mimo to, że moja księżniczka jest przy mnie każdego dnia, nieprzerwanie od 7 miesięcy to nie miałam jeszcze okazji spojrzeć mojej kruszynce w oczy na żywo, ale miałam okazję zobaczyć ją na monitorze USG. To również jest niezapomniane przeżycie, bo można zobaczyć kogo nosi się pod serduszkiem. Wszystkie wyobrażenia o jej małych kończynach, detalach twarzy stają się prawdziwe i wtedy ta wyjątkowa więź wskakuje na inny, wyższy i bardziej zaawansowany poziom. Fakt, nie jest to na pewno uczucie porównywalne do uczucia, gdy można pierwszy raz spojrzeć tej małej, bezbronnej istotce leżącej na piersi spojrzeć głęboko w przestraszone oczka, ale dla mnie - młodej, świeżo upieczonej mamy pierwsze spojrzenie na nią, nawet na monitorze było czymś bezcennym i niezapomnianym. Często zdarza mi się zamykać oczy i wracać do tego widoku, żebym mogła jak najlepiej przygotować się na jej przyjście i przecierpieć wszystko to, czego teraz doświadczam.

                  Skomentuj


                    #24
                    Odp: Wygraj 1 z 3 laktatorów elektrycznych Philips Avent

                    Przez większość ciąży śmialiśmy się z Małżem, że każde dziecko zaraz po urodzeniu wygląda po owinięciu w pieluszki jak kebab W ciąży czułam się świetnie, połowa porodu też przebiegała książkowo, po czym później nie było już nam tak do śmiechu, kiedy zaczęły się komplikacje… kiedy w końcu położono mi synka na brzuchu, popłakaliśmy się z Małżem ze szczęścia jak bobry do tego stopnia, że nawet i personelowi się udzieliło, a ja pamiętam, że powtarzałam w kółko, jeszcze w poporodowym szoku, jak obłąkana: „jaki on śliczny, jaki on śliczny, w ogóle nie wygląda jak kebab!” Później przyszedł czas na prawdziwy galop myśli, inne refleksje i wątpliwości, typu „Czy podołam nowej roli?”, „Czy będzie szczęśliwym człowiekiem?”, "Czy uda mi się karmić synka piersią?" (bardzo mi na tym zależało) - istna mieszanka euforii i strachu. Jednak, kiedy w przyszłości Oskar zapyta, co pomyślałam, kiedy pierwszy raz go zobaczyłam, będę szczera: "Kochanie, pierwsze co sobie pomyślałam o Tobie to to, że wcale nie wyglądasz jak kebab!"

                    Skomentuj


                      #25
                      Odp: Wygraj 1 z 3 laktatorów elektrycznych Philips Avent

                      Pierwszy raz zobaczyłam swoje małe dzidzi na USG i już wtedy poczułam, że czeka mnie nowa rola w życiu i odpowiedzialność za tą małą kruszynę, dlatego postanowiłam się odpowiednio przygotować do tego egzaminu życiowego. Na początek zaczęłam od zrobienia listy najpotrzebniejszych rzeczy, które są nieodłączne z macierzyństwem i właśnie na tej liście jest laktator elektryczny tylko i wyłącznie z firmy AVENT (opinie znajomych i rodziny). Jako początkująca mama chciałabym zapewnić zarówno sobie jak i swojemu dziecku komfort w tak ważnej kwestii jaką jest karmienie. Dlatego mam nadzieje, że jedna z nagród trafi do mnie czyli do początkującej matki Polki Pozdrawiam!

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #26
                        Odp: Wygraj 1 z 3 laktatorów elektrycznych Philips Avent

                        Oczekiwaliśmy ciebie wiele miesięcy - najpierw urodziłaś się w naszych sercach, gdy oboje bardzo ciebie zapragnęliśmy, a po niedługim czasie rosłaś już w moim ciele. Co pamiętasz z tego czasu? Czy czułaś nasze wędrówki po górach, koncerty wiolonczelowe, dłoń Taty wyczekującą twojego ruchu? Czy dotarły do ciebie radości środkowych tygodni i niepokoje ostatnich, gdy musiałam leżeć w domu i zrobić wszystko, co w mojej mocy, żebyś nie przyszła na świat zbyt wcześnie?

                        Dałyśmy radę i urodziłaś się w bezpiecznym czasie - nieduża, ale silna i zdrowa. Gdy myślę o przedwczorajszej nocy, kiedy spotkaliśmy się we troje, jestem dumna z nas wszystkich. My działałyśmy zgodnie z naturą, sprawnie i odważnie wykonałyśmy swoje zadanie, a Tata był cały czas obok, dając nam wsparcie i miłość.

                        Był to piękny poród - nikt nam niczego nie narzucał, uszanowano ważność tego, co się działo, było cicho, ciemno, intymnie. Mogłam zaufać swojemu ciału i poczuć jego siłę, to dla mnie niezwykłe doświadczenie. A ten moment, Uleńko, gdy dotknęłam po raz pierwszy twojej główki, a po chwili już całą cię przytuliłam. Tego wzruszenia nie da się opisać.

                        Musiałyśmy dłużej zostać w szpitalu, bo miałaś żółtaczkę i trzeba było cię naświetlać. Byłaś jednak cały czas przy mnie. Przeszłyśmy już razem pierwsze trudności - na początku nie potrafiłaś ssać piersi, a ja nie umiałam cię do niej przystawiać. Było ciężko, ale dzięki pomocy pań położnych po paru dniach udało nam się zgrać. Opuściłam szpital z poczuciem, że to dopiero początek pięknej przygody..

                        Skomentuj


                          #27
                          Odp: Wygraj 1 z 3 laktatorów elektrycznych Philips Avent

                          Tego dnia, godziny a raczej każdej sekundy nie da się zapomnieć. Doskonale pamiętam te chwile, kiedy przy ostatnim parciu moje dziecko zostało złożone na mojej piersi. Gdy spojrzałam od góry na maleńka duszyczkę leżącą nie mogłam opanować łez cisnących się do moich oczu. Moje serce promieniało ze szczęścia. To, co w danym monecie czułam nie da się opisać słowami, szczęście, miłość a szczególnie poczucie bezpieczeństwa, ulga… tak ulga. Czułam się spełniona tak jakby tamta chwila stanęła w miejscu a ja nie czułam już bólu nie interesowało mnie nic poza tym maleńkim dzieciątkiem. Gdy tak przyglądałam się mojej maleńkiej córeczce widziałam w niej praktycznie wszystko każdy szczegół przypominał mi jej ojca to napawało mnie dumą… córeczka tatusia. Gdy tak teraz siedzę i pisze te wspomnienia aż trudno mi uwierzyć ze to już 9 miesięcy za nami a ja nadal mam wrażenie jakby to było wczoraj.

                          Skomentuj


                            #28
                            Odp: Wygraj 1 z 3 laktatorów elektrycznych Philips Avent

                            Pierwszy raz zobaczyłam swojego maluszka,
                            Gdy lekarz zajrzał do mego brzuszka,
                            Specjalnym urządzeniem,
                            Co było dla mnie marzeń spełnieniem.
                            Zobaczyłam małą istotę,
                            Która do życia miała ochotę.
                            Biło już w niej serce,
                            Miała główkę, nóżki i dwie ręce,
                            To był mój maleńki synek,
                            Wymarzony, wyczekany, świąteczny upominek.
                            Łzy z radości po policzkach mi pociekły,
                            I wszelkie rozterki z głowy uciekły,
                            Bo od tego czasu on stał się najważniejszy,
                            Mimo, że z naszej rodziny był najmniejszy

                            Skomentuj


                              #29
                              Odp: Wygraj 1 z 3 laktatorów elektrycznych Philips Avent

                              Gdy położono mi na piersi moją córeczkę, poczułam ciepło i nieopisaną błogość. Ból i niepewność zniknęły w jednej chwili. Jej pierwszy krzyk kojarzył mi się z radosnym: " Mamusiu, ja już jestem!". Pomyślałam: "Witaj na świecie moja Piękna. Nie jest on idealny, ale ja pomogę Ci przez niego iść".

                              Skomentuj


                                #30
                                Odp: Wygraj 1 z 3 laktatorów elektrycznych Philips Avent

                                Przygotowywałam się na ten moment przez wiele tygodni. Co zrobię, co powiem, jak się zachowam kiedy pierwszy raz wezmę w ramiona mojego synka. Miałam wszystko dokładnie zaplanowane jak w szwajcarskim zegarku. Och, jak życie wszystko zrewidowało Bo widząc takie maleństwo świat wywraca się do góry nogami i staje na głowie. Moje uczucia były … dziwne. Euforia przeplatała się ze strachem, pedantyzm z roztrzepaniem, histeryczny śmiech z przerażeniem w oczach. Był to cały kalejdoskop wszystkich uczuć, jakie może doznać matka nowo narodzonego dziecka. Wszystko się pomieszało. Nic nie było takie jak powinno. Ale cieszę się, że pomimo tych doznań zapamiętałam każdą sekundę. Bo takie rzeczy są niezwykłe i pomio najbardziej usilnych starań żaden tatuś ich nie zrozumie

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X