Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Klub mam dłuuugo karmiących piersią

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #31
    hej

    Napisane przez anna31 Pokaż wiadomość
    Ja mogę się do Was zapisać? Syna karmiłam 10m bo sam zrezygnował, córcię 19 m ja zrezygnowałam bo ona dalej by ciągneła (ma teraz 2 lata i 1m) no ale gładko poszło, bez krzyków i teraz nawet lepiej śpi w nocy bo potrafiła się nawet 5 razy budzić do cyca
    Pewnie że możesz masz doświadczenie w odstawianiu podziel sie proszę

    Skomentuj

    •    
         

      #32
      Napisane przez MaWitka Pokaż wiadomość
      Drogie Mamy, mam nadzieję, że nie będzie mi dane wstąpic do Waszego klubu ;-) Karmię 10 mies i planuję zakończyc za jakieś 2-3 mies. Nie wiem tylko jak syn na to zareaguje i troche sie boje, że nie uda się go odstawic.
      Jestem jak najbardziej za dlugim karmieniem i podziwiam mamy które karmią dzieci ponad rok i dłużej, ale ja już jestem zmęczona. Głównie tym, ze muszę byc na diecie bezmlecznej bo syn ma skazę białkową (ser żółty sni mi się po nocach ;-)
      Poza tym nie miałam żadnych problemów z karmieniem. Żadnego nawału pokarmu, żadnych bolących brodawek. Myślę, że to dlatego, że syna od razu po porodzie przystawiono mi do piersi i pozwolono mu ssac.
      Pewnie że możesz dołaczyć, bedziemy razem odstawiać
      Ja też nie miałam żadnych problemów z karmieniem. Może poza tym, że miałam bardzo dużo pokarmu, obie jadły bardzo łapczywie, przejadały się i miały okropne kolki. Ale z czasem wszystko sie unormowało przetrwałyśmy. I powiem wam że ja bardzo lubię karmić Malwinkę, a że nie planuję nastepnego dziecka to jakoś tak mi szkoda tej więzi . I ciągniemy dalej. Malwinka przy tym jest taka słodka i twierdzi że to "nie jest mamy cycy tylko moje (Malwinki) cycy" a mówi to tak słodko, i tak się cieszy jak jej mam dać że mnie skręca. A i powiem wam ciekawostkę : Karmię jedną piersią . Malwka ją wybrała bo było jakoś wygodniej i od ponad roku karmię jedną. W drugiej jest tak, jak po odstawieniu Oli, jak nacisnę poleci kilka kropli, ale nic wiecej i nie zbiera się pokarm. Może ktoraś z was miała podobną sytuację?
      Pozdrawiam

      Skomentuj


        #33
        ja swoje dzieci też karmiłam więcej prawą piersią niż lewą. Lewą to tylko żeby pokarm nie zanikł.Zarówno syn jak i córka polubili prawą pierś' ale wiem dlaczego:go lewa miala bardziej płaską brodawkę i ciężko bylo ja uchwycić.


        Skomentuj


          #34
          hej

          A wiesz że ja też karmię prawą piersią .
          Dziś u nas słoneczko świeci , choć śniegu jeszcze ze 20 cm leży, ale po woli się topi, jeszcze trochę dziewczyny i będziemy siedzieć w piaskownicy z naszymi maluszkami . A jaka pogoda u Was?
          Pozdrawiam serdecznie.

          Skomentuj


            #35
            hej

            Można dołączyć? Też co nieco na ten temat wiem,bo karmiłam moją malutką półtora roku
            Kosmos,nie?
            Na początku chciałam jedynie odbębnić te pół roku,jak zalecają lekarze,ale wyszło trochę inaczej...
            Na dodatek odstawienie wcale nie było łatwe bo trafił mi się skrajny cycoholik i naprawdę były przeboje! Mimo to,czas karmienia wspominam bardzo miło i drugie dzidzi też na pewno będzie cyckać. Wiem już,że warto bo córa jest dzięki temu bardzo odporna na wszelkie choróbska,a nawet jak coś łapnie-przeważnie katarek raz w roku to przechodzi migiem.

            Skomentuj


              #36
              Napisane przez snupy3 Pokaż wiadomość
              Można dołączyć? Też co nieco na ten temat wiem,bo karmiłam moją malutką półtora roku
              Kosmos,nie? (...).
              E to jeszcze nie taki kosmos. Kosmos to ja mam Malwa ma 2 lata i 2 miesiące a ja nadal ja karmię .
              Moja też cycoholik napisz coś jak odstawiałaś?
              Pozdrawiam serdecznie
              Gosia

              Skomentuj


                #37
                Napisane przez gonrad Pokaż wiadomość
                E to jeszcze nie taki kosmos. Kosmos to ja mam Malwa ma 2 lata i 2 miesiące a ja nadal ja karmię .
                Moja też cycoholik napisz coś jak odstawiałaś?
                Pozdrawiam serdecznie
                Gosia
                Szczerze mówiąc poprosiłam o radę mojego zaufanego lekarza pediatrę,który ma wizyty domowe.Ja miałam podbramkową sytuację,bo już nie chodziło o sam fakt,że mała ssie,ale że uparcie rezygnuje z innych pokarmów na rzecz cyca.
                Oczywiście normalnie wprowadzałam jej jedzonko,wg zaleceń,ale ona ciągle wolała cyca i za każdym razem jak dawałam jej co innego były wojny.Zwykle kończyło się tak,że trochę zjadła a resztę uzupełniała cycem.Martwiłam się,że mi w jakąś anemię wpadnie bo tak duże dziecko powinno już normalnie jeść,a cyca to sobie może najwyżej w nocy pociumkać.Miała już wtedy rok lub prawie rok.Lekarz sam ma trójkę dzieci,z czego jedno było podobnym cycoholikiem i doradził mi,żeby całkowicie ją odstawić w ciągu dnia.Nie ważne jakie cyrki będzie robić,mam być stanowcza i się nie złamać.
                Przewidział dokładnie,że być może mała będzie na początku urządzać strajk głodowy,jednak w końcu się ugnie i jak będzie głodna zje to,co jej dam. Tak też było.Mała wyła,próbowała wymuszać,przez cały dzień nie tknęła jedzenia.
                Robiła takie sceny,jakby normalnie szału dostawała.Ale byłam nieugięta.I wygrałam tą walkę,bo od wieczora zaczęła normalnie jeść.Tylko w nocy ją jeszcze karmiłam później przez pół roku.Jak odstawiłam nocne karmienie to już nawet nie porotestowała,wystarczyło,że ją w nocy przytuliłam jak się obudziła,pogłaskałam itp.Szybko przestała się budzić.Ale wiesz co? Do dzisiaj,choć minął ponad rok,ma taki sentyment do cyca,że potrafi mnie bezczelnie obmacywać . Jak czasami z nami śpi,zdarza się,ze budzę się w nocy i myślę,że mąż mnie molestuje a to ona mnie maca po cycu przez sen. Ciężki przypadek.

                Skomentuj

                •    
                     

                  #38
                  Niejadek albo cycoholik

                  Ja miałam to samo ze starszą i tak samo jak Ty odstawiłam ją kiedy miała 1,5 roku. Nie chciała skubana nic jeść tylko cycy, a w nocy z tego głodu, bo przecież nic innego nie jadała budziła się co godzinę. Mówię Ci meksyk. W końcu wywiozłam ją do mojej mamy (pisałam w tym czasie pracę magisterską) na dwa tygodnie. Ale prawdę mówiąc trauma i dla mnie i dla dzieciaka szczególnie noce były ciężkie dla nas obu choć daleko. Ja po ścianach chodziłam, bo pokarmu miałam bardzo dużo i strasznie za Olą tęskniłam. Teraz moja gwiazda ma prawie 10 lat śpiewa i gra na pianinie ale dalej niejadek z niej jest. Malwa w zasadzie je wszystko i w dzień nie ciągnie cyca. Jak ma dobra noc to ciagnie tylko przed zaśnięciem i z raz jak sie obudzi. Czasem jak gorzej śpi to i ze 3 -4 razy ssie. Ale jak chciałam pare razy żeby zasnęła bez cyca awantury robiła niezłe, a w nocy to już całkiem darcie na godzinę i cał dom nie śpi. I tak ponieważ wolę się wyspać to jakoś chyba za odstawianie sie wezmę w wakacje. Jestem nauczycielką więc będę miała sporo czasu. Z resztą zobaczę jak się ułoży może jak się ciepło zrobi padnie zmęczona po kilku godzinach szaleństw na podwórku i prześpi całą noc. Tak sie ludze
                  pozdrawiam serdecznie

                  Skomentuj


                    #39
                    Karmienie piersią

                    Słyszałam że karmienie piersią uodparnia oranizm dziecka
                    Sama to sprawdziłam, mój synek ma 10 miesięcy i jak narazie jest zdrowy.
                    Polecem piersią karmienie

                    Skomentuj


                      #40
                      Ja też polecam karmienie piersią.Mimo,że ja chorowałam na anginę i zapalenie oskrzeli moja córcia nie zachorowała

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #41
                        Ja tez karmiłam i nadal karmie moje dziecko juz ma 18 miesiecy i ani razu nie było jeszcze chore polecam naprawde karmijcie piersia

                        Skomentuj


                          #42
                          Karmienie

                          Ja również karmie puersią choć Viktoria ma już 13 miesiecy.Jak do tej pory miała tylko lekki katarek i nic więcej.Polecam jak najdłóżjej pierś dla dziecka.
                          Moja mama karmiła najmłodszą siostre do 4 roku życia.Wyrosła zdrowa jak ryba.

                          Skomentuj


                            #43
                            Moje malenstwo dzis pierwszy raz zasnelo bez cycusia, zdazalo mu sie usnac nie jedzac, ale po 15 minutacj sobie przypominal i byla awantura.

                            od ok 9-10 miesiaca jadl juz tylko 2 razy piers przed snem i ok 6 rano, od dwuch tygodni nie dawalam mu juz rano piersi, a wieczorem dawalam 3 dni jedna a potem 1-2 dni druga(ta "gorsza") wiec juz mi sie zmniejszyla ilosc pokarmu, mialam nadzieje ze sam mi sie pokarm skonczy,ostatnie dni dawalam mu juz piersi tylko troche, a dzis zasna przy czytaniu ksiazeczki i potem tylko zaplakal ale wystarczylo przytulenie.

                            ale wiecie co... mimo ze jeszcze nie odstawilam go na 100% (zobaczymy co sie bedzie dzialo dalej) to juz mi smutno, i chyba bardziej ja jestem do tego jego cyckania przyzwyczajona niz on

                            Skomentuj


                              #44
                              No widzicie moja Malwka gada zdaniami mocno złożonymi o pieluchach już dawno zapomniałyśmy a nadal cycusia woła .... i jej daję....
                              Co tu dużo gadac brak mi samozaparcia - jej za to samozaparcia nie brakuje
                              Pozdrawiam

                              Skomentuj


                                #45
                                Milunia lubi jeszcze się jeszcze poprzytulać do gołych "ciców" i tak zasypia To takie chyba "przedłużenie" karmienia piersią.


                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X