[IMG]http://************************************************/07de27c8da19.jpg.html[/IMG]Witajcie dziewczyny, otóż mam na prawdę spory dylemat i nie wiem co mam o tym sądzić dlatego chciałam się doradzić . Brałam tabletki antykoncepcyjne przez krótki czas ponieważ nie było innej możliwości uregulowania mojej miesiączki. Zdecydowaliśmy się z mężem na dziecko. Odstawiłam tabletki 11 sierpnia,po czym 12 dostałam krwawienia . Od 16 sierpnia współżyłam z mężem bez zabezpieczenia do około 11 września niemal co drugi dzień. Dnia 18 września z powodu nie przychodzącej miesiączki wykonałam pierwszy test ciążowy ( pre-test) ku mojemu zdziwieniu pojawił się niemal że niewidoczny,a dokładniej widoczny przy ustawieniu pod odpowiednim kontem pod światłem- cień w miejscu pola testowego. Jednak nie byłam pewna w 100 % czy sobie tego nie wmówiłam. Postanowiłam poczekać jednak do obecnej chwili nie mam miesiączki . Dziś rano wykonałam drugi test (bobo-test) , podczas czekania na wynik ciągle na niego patrzyłam pojawiła się lekka kreska,która po chwili zniknęła w miejscu pola testowego- myślałam,że zwariowałam. Odłożyłam test a po upływie 10 minut zobaczyłam ten obraz,który tam utrzymuje się do teraz
Myślicie,że to może być ciąża czy może błąd testu? Błagam doradźcie bo już sama nie wiem co o tym myśleć,może któraś z was była w podobnej sytuacji .Jeśli tak to po jakim czasie wykonała test na którym zobaczyła śliczną drugą ,grubą ,różową kreskę ?
Czekam na odp
Myślicie,że to może być ciąża czy może błąd testu? Błagam doradźcie bo już sama nie wiem co o tym myśleć,może któraś z was była w podobnej sytuacji .Jeśli tak to po jakim czasie wykonała test na którym zobaczyła śliczną drugą ,grubą ,różową kreskę ?
Czekam na odp
Skomentuj