Odp: Dzieciaczki z 2007 
Monika
Normalnie uśmiałam się jak czytałam Twojego posta
(Olo mi takie coś odwala z bananami, albo nektarynkami)
Swoją drogą, to zdrowe jest podejście nie martwienia się, że dziecko czegoś nie chce zjeść lub nie doje, w końcu dwulatek potrafi już określić czy jest głodne. Gdybyśmy wszystko to co nasze pociechy jedzą w ciągu dnia położyły na stole to byłaby tego pokaźna ilość
...Ale wiadomo, czasem przykro się patrzy, kiedy po czwartym kęsie obiadu dziecko mówi 'nie'. Ja też byłam niejadkiem, a mięsem plułam dalej niż widziałam, a teraz jaka ze mnie baba
Kamilowielgosz
Olaś lubi danonki i jogurty truskawkowe (przeważnie), woli co prawda monte, ale o to się nie martwię. Chciałabym jedynie go namówić na np płatki kukurydziane, lub owsiankę na mleku, ale on tego kategorycznie nie uznaje, suche płatki a i owszem zawsze i wszędzie, ale BEZ mleka. Mleka modyfikowanego wypija za to od 260-300ml każdego ranka i wieczora, bez mrugnięcia okiem, czasem wieczorem to się sam kładzie i sobie pije, więc nie wiem czemu nie chce mleka krowiego (nie ma żadnego uczulenia)
Monika
Normalnie uśmiałam się jak czytałam Twojego posta
(Olo mi takie coś odwala z bananami, albo nektarynkami)Swoją drogą, to zdrowe jest podejście nie martwienia się, że dziecko czegoś nie chce zjeść lub nie doje, w końcu dwulatek potrafi już określić czy jest głodne. Gdybyśmy wszystko to co nasze pociechy jedzą w ciągu dnia położyły na stole to byłaby tego pokaźna ilość
...Ale wiadomo, czasem przykro się patrzy, kiedy po czwartym kęsie obiadu dziecko mówi 'nie'. Ja też byłam niejadkiem, a mięsem plułam dalej niż widziałam, a teraz jaka ze mnie baba Kamilowielgosz
Olaś lubi danonki i jogurty truskawkowe (przeważnie), woli co prawda monte, ale o to się nie martwię. Chciałabym jedynie go namówić na np płatki kukurydziane, lub owsiankę na mleku, ale on tego kategorycznie nie uznaje, suche płatki a i owszem zawsze i wszędzie, ale BEZ mleka. Mleka modyfikowanego wypija za to od 260-300ml każdego ranka i wieczora, bez mrugnięcia okiem, czasem wieczorem to się sam kładzie i sobie pije, więc nie wiem czemu nie chce mleka krowiego (nie ma żadnego uczulenia)
już trzeci tydzień dostaje antybiotyk.
Skomentuj