Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Szczepienie i podpis

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Szczepienie i podpis

    Witam,
    w lutym moja siostra była z siostrzenicą na szczepieniu. I musiała podpisać, że została poinformowana o odczynach poszczepiennych. Ponoć teraz taki obowiązek. W zeszłym roku tego nie było a i wiem, że w nielicznych przychodniach coś takiego jest. Czy reguluje to jakaś ustawa? Czy rzeczywiście TRZEBA podpisywać?




    #2
    Odp: Szczepienie i podpis

    Lekarz ma obowiązek poinformować rodzica o możliwych odczynach poszczepiennych. Podpis rodzica , że został poinformowany, jest potwierdzeniem uzyskania takich informacji, czyli wypełnienia obowiązków lekarza, który kwalifikuje dziecko do szczepienia. Takie są zasady prowadzenia dokumentacji. Informacja o możliwych odczynach poszczepiennych jest udzielana razem z informacją o tym, jak postępować. Np- jeżeli pojawi się obrzęk to wskazany jest okład na miejsce sczepienia np. z roztworu sody oczyszczonej, jeżeli pojawi się gorączka- co robić.Zawsze w razie wątpliwości należy zasięgnąć porady pediatry. Większość z tym objawów ma charakter przejściowy. Ale jeśli udzielona jest rzetelna informacja- nie są one zaskoczeniem.
    dr n. med. Izabela Rogozińska, specjalista pediatrii. Współpracuje z marką JELP

    Skomentuj


      #3
      Odp: Szczepienie i podpis

      Ja po każdym szczepieni dziecka jestem informowana o możliwych odczynach po szczepieniu i jak z nimi postępować. Nie widzę w tym nic złego, to jest po prostu kwestia przypomnienia rodzicowi co ma zrobić i żeby nie panikował bo z dzieckiem coś złego się dzieje.




      Skomentuj


        #4
        Odp: Szczepienie i podpis

        Mi nie chodzi o poinformowanie ustne, to mam po każdym szczepieniu. Ponadto lekarka na następnej wizycie zawsze się pyta czy coś się działo niepokojącego.

        Mnie chodzi o podpisywanie się pod formułką, że jestem poinformowana o odczynach poszczepiennych. Przez dwa lata nic nie musiałam podpisywać a tu nagle coś trzeba. I ponoć to obowiązkowe.
        A z tego co się zdążyłam zorientować, to nie wszędzie tak jest.



        Skomentuj

               
        Working...
        X