witajcie mamy!
tutaj marta. jestem szczesliwa mama ponad rocznej malti i od ponad pol roku usiluje nawiazac kontakt z jej ojcem. bezskutecznie...zastanawiam sie w ogole, czy nawet jesli uda mi sie go jakos namierzyc, to czy cos z tego wyniknie....moze opowiem w skrocie moja historie, w punktach:
-poznalismy sie w hiszpanii.
-on nielegalny imigrant (gambia, afryka pln)
-na nielegalnych papierach
-zachodze w ciaze
-on sie za bardzo nie przejmuje i nie stwarza mi godnych warunkow dla przyjecia dziecka
-na czas ciazy, porodu i pologu wyjezdzam do polski-z rodzina czuje sie bezpieczniej, ale obiecuje mu wrocic do hiszpanii jak tylko mala skonczy miesiac.
-on w miedzyczasie zamieszkuje z inna kobieta ( ja jeszcze nic o tym nie wiem)
-rodzi sie malti, on ciagle mowi mi ze mnie kocha i czeka itp
-jeszcze przez 2 miesiace robi to samo
-w koncu mowi mi, ze ma inna i zebysmy z malti spadaly na drzewo....
-praktycznie urywa sie z nim kontakt
-od marca 2009 zupelnie nie reaguje na moje prosby i telefony i emaile, milczy jak glaz, a kiedy dzwonie, po prostu 'ucina' mnie i pewnie ustawia telefon na 'milczy', zebym mu nie przeszkadzala....
-nie jest zarejestrowany jako ojciec malti
-malti ma moje nazwisko
-on nigdy jej nie widzial-nie chcial
-nie mam jego domowego adresu, tylko numer komorkowy jego i jego panny, z ktora udalo mi sie nawiazac kontakt emailowy, ale ona nie chce mi pomoc.
Pytanie moje brzmi, czy w tej sytuacji COKOLWIEK tutaj moge wskorac? czy mam jakas szanse ubiegac sie o ustalanie ojcostwa? jak moge prawnie go odnalezc? przez policje? ambasade? przez abmasade gambii juz probowalam, ale problem w tym, ze on ma falszywy paszport, i za kraj pochodzenia ma wpisany "Guinea"....oni tylko zadzwonili na jego komorke, ale ze nie odbieral, to nie brneli dalej i odeslali mnie z kwitkiem....nie obchodzi i ch, ze obywatel ich kraju ma falszywy paszport...maja takich na peczki i nie chce im sie tym zajmowac chyba....
Czy cos tutaj mozna zadzialac, zebym mogla wywalczyc prawo do alimentow?
Bylabym wdzieczna za wszelkie podpowiedzi i sugestie....
pozdrawiam serdecznie!!
marta i malti
tutaj marta. jestem szczesliwa mama ponad rocznej malti i od ponad pol roku usiluje nawiazac kontakt z jej ojcem. bezskutecznie...zastanawiam sie w ogole, czy nawet jesli uda mi sie go jakos namierzyc, to czy cos z tego wyniknie....moze opowiem w skrocie moja historie, w punktach:
-poznalismy sie w hiszpanii.
-on nielegalny imigrant (gambia, afryka pln)
-na nielegalnych papierach
-zachodze w ciaze
-on sie za bardzo nie przejmuje i nie stwarza mi godnych warunkow dla przyjecia dziecka
-na czas ciazy, porodu i pologu wyjezdzam do polski-z rodzina czuje sie bezpieczniej, ale obiecuje mu wrocic do hiszpanii jak tylko mala skonczy miesiac.
-on w miedzyczasie zamieszkuje z inna kobieta ( ja jeszcze nic o tym nie wiem)
-rodzi sie malti, on ciagle mowi mi ze mnie kocha i czeka itp
-jeszcze przez 2 miesiace robi to samo
-w koncu mowi mi, ze ma inna i zebysmy z malti spadaly na drzewo....
-praktycznie urywa sie z nim kontakt
-od marca 2009 zupelnie nie reaguje na moje prosby i telefony i emaile, milczy jak glaz, a kiedy dzwonie, po prostu 'ucina' mnie i pewnie ustawia telefon na 'milczy', zebym mu nie przeszkadzala....
-nie jest zarejestrowany jako ojciec malti
-malti ma moje nazwisko
-on nigdy jej nie widzial-nie chcial
-nie mam jego domowego adresu, tylko numer komorkowy jego i jego panny, z ktora udalo mi sie nawiazac kontakt emailowy, ale ona nie chce mi pomoc.
Pytanie moje brzmi, czy w tej sytuacji COKOLWIEK tutaj moge wskorac? czy mam jakas szanse ubiegac sie o ustalanie ojcostwa? jak moge prawnie go odnalezc? przez policje? ambasade? przez abmasade gambii juz probowalam, ale problem w tym, ze on ma falszywy paszport, i za kraj pochodzenia ma wpisany "Guinea"....oni tylko zadzwonili na jego komorke, ale ze nie odbieral, to nie brneli dalej i odeslali mnie z kwitkiem....nie obchodzi i ch, ze obywatel ich kraju ma falszywy paszport...maja takich na peczki i nie chce im sie tym zajmowac chyba....
Czy cos tutaj mozna zadzialac, zebym mogla wywalczyc prawo do alimentow?
Bylabym wdzieczna za wszelkie podpowiedzi i sugestie....
pozdrawiam serdecznie!!
marta i malti
Skomentuj