Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

depresja po porodzie

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #31
    Cześć dziewczyny!!

    Jestem tu nowa!!
    Na początek opowiem co nieco o sobie.Jestem mamą 5-cio m-nej córci.Powinnam być szczęśliwa ale nie zawsze mi się to udaje.Czasem myślę że jestem złą matką
    Np.dzisiaj mam takiego nerwa że każde stęknięcie małej doprowadza mnie do szału.Wstyd się przyznać ale musiałam wyjść z pokoju córci gdy ona płakała,bałam się że mogę jej coś zrobić Wychodząc popłakałam się i potrzebowałam chwili na uspokojenie się.Jestem dość nerwową osobą.Staram sobie wytłumaczyć że tak malutka istotka musi się z nami jakoś komunikowaćTylko że ja czasem nie mogę.Nie jest dokuczliwym dzieckiem,kocham ją mocno.Problem w tym że muszę sobie sama jakoś poradzić z moimi nerwami.Biorę tabletki na uspokojenie-ziołowe ale chyba nie działają.Czy któraś z was ma jakiś pomysł jak mi pomódz????z góry dziękuję

    Skomentuj

    •    
         

      #32
      Napisane przez madziaraie Pokaż wiadomość
      Cześć dziewczyny!!

      Jestem tu nowa!!
      Na początek opowiem co nieco o sobie.Jestem mamą 5-cio m-nej córci.Powinnam być szczęśliwa ale nie zawsze mi się to udaje.Czasem myślę że jestem złą matką
      Np.dzisiaj mam takiego nerwa że każde stęknięcie małej doprowadza mnie do szału.Wstyd się przyznać ale musiałam wyjść z pokoju córci gdy ona płakała,bałam się że mogę jej coś zrobić Wychodząc popłakałam się i potrzebowałam chwili na uspokojenie się.Jestem dość nerwową osobą.Staram sobie wytłumaczyć że tak malutka istotka musi się z nami jakoś komunikowaćTylko że ja czasem nie mogę.Nie jest dokuczliwym dzieckiem,kocham ją mocno.Problem w tym że muszę sobie sama jakoś poradzić z moimi nerwami.Biorę tabletki na uspokojenie-ziołowe ale chyba nie działają.Czy któraś z was ma jakiś pomysł jak mi pomódz????z góry dziękuję
      kochana!
      po pierwsze pocieszę Cię pisząc: nie ty jedyna tak masz!
      ja też tak miałam i mam jeszcze od czasu do czasu,
      masz rację - cóż ta mała istotka winna, przecież nie robi nam na złość płacząc ale właśnie próbuje się komunikować....wybrałaś dobrą strategię, lepiej jest zostawić dzidzię na chwilę, nie po to by ona się wypłakała i zmęczyła ale po to aby Tobie opadły emocje, żebyś się uspokoiła i aby Mała nie wyczuła Twoich nerwów.
      leki uspokajające? ja nigdy nie brałam, ale miałam ochotę i nadal czasami mam, moja znajoma mamuśka bierze w takich sytuacjach.
      Nie są to nerwy na dziecko i nie świadczy to o tym że jesteśmy złymi matkami(chociaż też tak czasem myślałam), jest to odreagowanie stresu, zmęczenia, niewyspania.

      Zrób sobie przerwę, zostaw córcię mężowi - odreaguj spacerem, wyjdź z domu nawet na pół godziny-pomoże to zregenerować siły.

      pozdrawiam,'
      Julek 15.o2.2oo7r



      Skomentuj


        #33
        Cześc

        Ja też mam ten problem z depresją poporodową.Mój maluszek ma 3 mies.i 1,5 tygodnia.Od urodzenia mój maluszek strasznie się darł ,nie mogłam sobie poradzic sobie z tym płaczem ponieważ mam już jedno dziecko i tego nie znałam.Na okrągło chciało mi się płakac a mój mąż nie chciał mi pomóc w niczym.Tydzień temu gdy już 3 noc z rzędu nie mogłam spac poszłam po pomoc do psychiatry i ona powiedziała że mam depresję przypisała mi leki Trittico ,które mają zadziałac po 2 tyg.od brania. Zobaczymy.

        Skomentuj


          #34
          Wydaje Mi Sie Ze Wazna Role Przy Depresji Odgrywa Maz Badz Partner W Moim Przypadku To On Mi Najbardziej Pomogl Swoim Wsparciem I Tym Ze Poprostu Przy Mnie Byl Caly Czas

          Skomentuj


            #35
            Odp: depresja po porodzie

            kobiety przechodzące depresję poporodową powinny mieć przede wszystkim ogromne wsparcie od swoich rodzin... głównie partnerów i mam, jeśli takowe wsparcie będą miały, wtedy depresja powinna minąć

            Skomentuj


              #36
              Odp: depresja po porodzie

              Nie każda kobieta zdaje sobie z tego sprawę że ma depresję poporodową., Ja wiem ze ją mam i sobie nie mogę czasem z niczym poradzić nawet sama ze sobą, chciałabym czasem usiąć i mieć chwilę spokoju, ale niestety ja nie jedno to drugie.

              Skomentuj


                #37
                Odp: depresja po porodzie

                Depresja po porodzie jest jego naturalną konsekwencją i nie mamy się czego wstydzić. Ciągle w nas buzują hormony i nie mamy się co wstydzić, warto jednak porozmawiać o tym problemie zarówno z bliskimi jak i lekarzem. Czasem potrzebne jest leczenie farmakologiczne, ale gdy jest to jedyny sposób na rozwiązanie problemu to warto się tego podjąć.

                Skomentuj

                •    
                     

                  #38
                  Odp: depresja po porodzie

                  Depresja po porodzie jest dość częsta, zazwyczaj nie jest to jednak prawdziwa depresja i mija z czasem (po kilku tygodniach lub miesiącach), jeśli jednak nie mija, to znaczy, że problem jest poważniejszy i lepiej porozmawiać o tym z odpowiednim specjalistą - nieleczona depresja może zniszczyć życie rodzinne. Warto udać się na terapię do psychologa, w przypadku braku czasu można też porozmawiać przez internet, - warto skorzystać z pomocy.
                  Last edited by gagatka; 22-07-2020, 11:59. Powód: link

                  Skomentuj


                    #39
                    Odp: depresja po porodzie

                    Racja, niestety to się zdarza, głównie ze względu na szok związany z hormonami i tak dalej. Każda kobieta radzi sobie z tym nieco inaczej, każda przeżywa to inaczej, ale nie ma się tu też czego wstydzić. Dobrze byłoby o samej depresji coś poczytać a przede wszystkim nie ukrywać tego i iśćdo lekarza po pomoc. Ważne jest też wsparcie rodziny.
                    Last edited by gagatka; 22-07-2020, 12:00. Powód: link

                    Skomentuj


                      #40
                      Odp: depresja po porodzie

                      Depresja po porodzie jest częsta, na ogół mija jednak z czasem, także nie ma się czym przejmować. Jeśli jednak nie mija lub się nasila, to lepiej porozmawiać ze specjalistą. Klasyczna psychoterapia byłaby najlepsza, ale może być też taka przez internet, na widziałam taką możliwość - to spore ułatwienie dla mam.
                      Last edited by gagatka; 22-07-2020, 12:00. Powód: link

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #41
                        Odp: depresja po porodzie

                        Strasznie to wszystko przykre co piszecie.
                        Zawsze mi się wydawało, że kobieta, która urodzi dziecko jest najszczęśliwszą osoba na świecie, dziś wiem, że nie koniecznie. Moja mama miała depresję poporodową. Strasznie boję się , że i mnie to spotka. Mama mówiła, że po porodzie dużym wsparciem był dla niej mąż, ale korzystała też z usług psychologa. Kiedyś osoba, która korzysta z porady specjalisty była uważana za dziwną, jednak moja mama miała tą świadomość, że powinna iść. Dlatego też , może nie z własnego doświadczenia, ale z przezyć kogoś mi bliskiego, wiem, że nie jest to wina kobiety i że warto pójść do psychologa gdy ten stan utrzymuje się długo.
                        Pozdrawiam !

                        Skomentuj


                          #42
                          Odp: depresja po porodzie

                          Moim zdaniem każda kobieta powinna do tego wątku zajrzeć.Naprawdę w tym wątku jest bardzo dużo ciekawych informacji.
                          https://odpustowe.pl/kategoria-produktu/party-time/

                          Skomentuj


                            #43
                            Odp: depresja po porodzie

                            Czy możecie polecić dobry gabinet w Warszawie?

                            Skomentuj


                              #44
                              Odp: depresja po porodzie

                              Strefa Myśli, chodziłam tam z problemem. Wcześniej nie mówiłam nikomu o swoim samopoczuciu, obwiniałam huśtawkę nastroju wahaniami hormonów. Bałam się też reakcji bliskich osób, wydawało mi się, ze jak im o tym powiem to nie zostanę zrozumiała. . Miałam duże poczucie wstydu i zadawałam sobie pytania: czy to, że źle się czuję, mam kiepski nastrój, nic mnie nie cieszy, oznacza, że jestem złą matką?
                              I spotkania dużo mi dały bo można powiedzieć, ze stanęłam na nogi oraz odzyskałam równowagę w życiu.
                              Last edited by gagatka; 22-07-2020, 11:58. Powód: link
                              http://forum.mamotoja.pl/

                              Skomentuj


                                #45
                                Odp: depresja po porodzie

                                Warto okazać wsparcie takiej osobie, to bezcenne, ale sami nie damy rady jej całkowicie z tego wyciągnąć. Potrzebna jest pomoc specjalisty

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X