Jestem ciekawa czy wasze dzieciaki lubią kupować z wami ciuchy dla nich? I czy wy to lubicie?
Czasem mam wrażenie, widząc mamy w takich sklepach, że nieraz jest to prawdziwa droga przez mękę.
Tym bardziej nie dziwię się, że jest coś takiego jak wirtualna przymierzalnia ubranek dla dzieci (łatwo wygooglać), gdzie można wstawić fotkę swojego dziecka i "ubierać" je w różne ciuchy dostępne w Reserved, C&A, Smyku, H&M i kilku innych sklepach z dużym asortymentem dla dzieci.
Korzystałyście kiedyś z tego może czy jednak wolicie "analogowe" zakupy?
Czasem mam wrażenie, widząc mamy w takich sklepach, że nieraz jest to prawdziwa droga przez mękę.
Tym bardziej nie dziwię się, że jest coś takiego jak wirtualna przymierzalnia ubranek dla dzieci (łatwo wygooglać), gdzie można wstawić fotkę swojego dziecka i "ubierać" je w różne ciuchy dostępne w Reserved, C&A, Smyku, H&M i kilku innych sklepach z dużym asortymentem dla dzieci.
Korzystałyście kiedyś z tego może czy jednak wolicie "analogowe" zakupy?
Skomentuj