Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Jak szybko sex po porodzie?

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #61
    ja marzę o tym żeby już przestać krwawić i kochać sie z moim facetem a tu dopiero 9 dzień połogu - ale jutro mam chociaż ściągane szwy

    Skomentuj

    •    
         

      #62
      wiecie co ... czytam i czytam i jakos nie doczytalam sie tego co mnie spotkalo.
      od porodu do teraz (prawie rok) mam bardzo wrazliwa lechtaczke. nie powiem zeby to bylo przyjemne. jak sama sie dotykam to nie boli, ale nie daj boze moj zacznie delikatnie dotykac to zaczyna mnie bolec po chwili. to zaczyna byc juz dla mnie strasznie irytujace. oczywiscie nie to, ze on mnie dotyka tylko to, ze mnie to boli ehhh
      Jakub 19.05.2008

      Skomentuj


        #63
        no to ja już jestem po...
        wiem, wiem że minęły tylko 3 tyg. ale nie mogłam się powstrzymać

        Skomentuj


          #64
          Po pierwszym porodzie nie mogłam się doczekać zbliżenia, ale na szczęście wszystko poszło szybko i gładko, czyli przestałam szybko krwawić bo już po dwóch tyg. było wszystko ok i szwy zdjęte 3 zagojone więc po 3 tyg. zabraliśmy się do dzieła, bo już tak byliśmy stęsknieni za sobą, że heeejjj i na szczęście wszystko było w najlepszym porządku dobre nawilżenie, nie jakieś sztuczne - naturalne, chyba najlepsze i prawie nic nie bolało, a za drugim razem już wszystko było jak po staremu a może i lepiej bo człowiek wyczekany.
          Myślę, że odwlekanie nie jest dobre, należy poczekać aż się wszystko ładnie zagoi i do dzieła, czasami małymi kroczkami, ale na pewno dojdzie się do celu.
          AGATKA 16.04.07r
          Adaś 02.06.09r. o godz. 12.05, 3820g. 56cm.
          W końcu w komplecie
          Pamiętnik Adasia: http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...sz8206;page:-1

          Skomentuj


            #65
            popieram przedmówczynię w 100%

            ale jak wiadomo bywa różnie...

            Skomentuj


              #66
              szczerze to moje życie erotyczne jest sto razy lepsze niż przed porodem i ciążą, teraz jest po prostu super
              //slub-wesele.pl/][/url]

              Skomentuj


                #67
                ja mam libido jak stąd do księżyca odkąd urodziłam... mogłabym nie wychodzić z łóżka
                1.03.2009 9:55 FILIPEK

                Skomentuj

                •    
                     

                  #68
                  ja generalnie też nie mam ochoty,ale mąż potrafi mnie nakręcić. choć trochę boli przy wchodzeniu to potem jest ok. pierwszy raz spróbowałam po 2 miesiącach.
                  <a href="http://www.mamacafe.pl" title="Portal mlodej mamy"><img src="http://www.mamacafe.pl/suwak/3803.png" border="0"></a>

                  Skomentuj


                    #69
                    My spróbowaliśmy zaraz po połogu i przez kilka razy troche bolało, ale z czasem było coraz lepiej. Już dawno nie boli.
                    Minęło 11 mies. od porodu (karmię jeszcze piersią) a ja prawie wogóle nie mam ochoty na seks i praktycznie nic mnie nie podnieca. Nawilżenie też kiepskie. Mąż się stara ale jakoś nie wychodzi. Dopiero jak jest w środku to coś na mnie działa, ale potrzebuję dużo czasu zanim będę miała orgazm. Jeśli wogóle go mam to tylko w jednej pozycji i to bardzo krótki i mało intensywny. Jak wspomniałam potrzebuję aby był długo we mnie tylko znowu jak jest długo to po fakcie i przez następny dzień mnie piecze. I co ja mam z tym wszystkim zrobić? Tak bym chciała żeby było jak dawniej

                    Skomentuj


                      #70
                      hmm... a może trzeba pogadac z seksuologiem, nie wiem

                      ja "pierwszy raz po" - 3 tygodnie po porodzie
                      najlepszy seks miałam będąc w ciąży, ale mało urozmaicony
                      teraz robimy co chcemy i jest dobrze, choć juz nie tak jak z dzidzią w brzuchu, ale o dziwo lepiej niż przed ciążą

                      ja zawsze miałam kłopoty z orgazmem, łechtaczkowy to jeszcze w odpowiedniej pozycji mam, ale mnie bardziej podnieca cała ta otoczka i wszystko co dzieje sie przed...

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #71
                        Ja zaczęłam współżyć po ok 8 tyg po porodzie. Pierwsze stosunki były dużo lepsze od tych przed porodem. Później zaczęło mnie boleć i boli nadal. Najpierw tylko przy samym starcie teraz już przez cały stosunek. Zdaża się , że czasami nie boli wcale. nie wiem o co chodzi?
                        Ostanimi czasy nie mam wcale ochoty na sex, pewnie w powodów prywatnych. ehhh tam....

                        Skomentuj


                          #72
                          Ja mam prawie roczną córeczkę, poród przez cesarkę i wcale nie mam ochoty na seks, nic mnie nie podnieca, a wręcz irytuje... ogólnie to całe życie seksualne po porodzie jest do kitu i nie wiem jak temu zaradzić
                          PAULINA 07.07.2008




                          http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...anik12;page:-1

                          Skomentuj


                            #73
                            ...nie mam pojęcia od czego to zależy czy się chce czy nie, czy boli czy nie...po pierwszym porodzie już nie mogłam się doczekać sexu, odliczałam dni do końca połogu i dokładnie jak minął 6 tydzień po porodzie to rzuciłam się na swojego faceta. Zaczęliśmy delikatnie i prawie nie bolało a potem co dziennie bo byłam nie nasycona. On też miał wielką przyjemność ponieważ była jeszcze ciaśniejsza niż przed porodem...
                            ...po drugim porodzie niestety nie miałam ochoty na sex...jak kochaliśmy się pierwszy raz to bolało, kazałam mu wyjść. Za drugim razem sama uciekłam...Ale to moja wina, nie podobam się sobie. Jestem grubsza,moje zawsze zgrabne nogi są jak balerony i do tego moja "mała" ma dziwny kształt. Wyrzuciłam też facetowi to że mnie nie pociesza, nie pomaga mi i w ogóle że się czuję jak matka i kura domowa a nie jak kobieta. Zmieniło się to. Zrozumiał. Wczoraj był trzeci raz od porodu i było cudownie...

                            Skomentuj


                              #74
                              Jestem ponad poł roku po porodzie w naszym życiu seksualnym zmieniły się dwie rzeczy:seks 2-3 razy w miesiącu a przed ciąża bywało 3-4 razy w tygodniu albo i częściej druga rzecz to że odczuwam czasami ból ale mąż jest wyrozumialy i nie nalega na seks,jak cos to się pyta czy chce a jak juz do czegoś dojdzie to się pyta czy boli.

                              Skomentuj


                                #75
                                Pierwszy raz po - raz trzeci

                                Dlaczego pierwszy raz po raz trzeci,
                                Pierwszy jako w ogóle pierwszy w życiu,
                                Pierwszy po pierwszej porodzie,
                                Pierwszy po drugim porodzie.

                                No właśnie mimo,że minęły zaledwie trzy tygodnie od porodu to już wczoraj był ten pierwszy raz było cudownie, nic nie bolało, było cudnie, zresztą tak jak zawsze, tym bardziej, że zdążyliśmy się za sobą strasznie stęsknić przez ten czas.

                                Rodziłam naturalnie miałam 4 zwykłe szwy po nacięciu i kilka wewnętrznych rozpuszczalnych nie wiem dokładnie ile, ale dość sporo popękałam.

                                Ale na szczęście już wszystko wraca do normy jeszcze delikatnie jestem rozciągnięta, ale to tylko troszkę jeszcze do obkurczenia pozostało i w niczym nie przeszkadza.
                                Wszystkim życzę szybkiego powrotu do formy.
                                AGATKA 16.04.07r
                                Adaś 02.06.09r. o godz. 12.05, 3820g. 56cm.
                                W końcu w komplecie
                                Pamiętnik Adasia: http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...sz8206;page:-1

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X