ja ostatnio zaczęłam stosować się do zaleceń o których przeczytałam w takim artykule w serwisie o urodzie i faktycznie muszę przyznać, ze jak zmieni się dietę i będzie się piło dużo wody mineralnej to można widocznie redukować skórkę pomarańczową
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Cellulit moją zmorą
Collapse
X
-
Odp: Cellulit moją zmorą
ja ostatnio zaczęłam stosować się do zaleceń o których przeczytałam w takim artykule w serwisie o urodzie i faktycznie muszę przyznać, ze jak zmieni się dietę i będzie się piło dużo wody mineralnej to można widocznie redukować skórkę pomarańczowąLast edited by Redakcja_MamoToJa.pl; 03-07-2014, 10:42.
-
-
Odp: Cellulit moją zmorą
Ja również walczę z tym od długiego czasu Niestety ale kosmetyki na mnie nie działały .Zastanawiam się czy nie jest to jedynie efekt reklamowy ponieważ tak na logikę to jak kremy mogą sprawić, że cellulit zmaleje? Chyba jest to jednak totalnie niemożliwe...
Za to wiecie co sprawia, że widzę pewne efekty? Bańki akupunkturowe.
Robisz sobie masaż sama albo ktoś Ci robi (trzeba jednak obejrzeć sobie filmik instruktażowy). Nie jest to takie przyjemne ponieważ czasami robią się siniaki ale zauważyłam,że jednak jest skuteczne.
Skomentuj
-
-
Odp: Cellulit moją zmorą
Ach ten celulit. Jakby nie było najskuteczniejszą metodą na to paskuctwo jest ..-dieta bogata w warzywa i owoce, wyeliminowanie soli, produktów przetworzonych, mniej tłustego i oczywiście ruch- bieganie, rower i basen.
Jeśli chodzi o kosmetyki- chmm myślę że pomagają , ale same celulitu nie zlikwidują. Bardzo dobry jest peeling kawowy taki domowej roboty, swego czasu używałam Elancyl na noc- muszę przyznać że efekty były. W ogóle skóra zrobiła się ładniejsza, zdrowsza.
A co do baniek - chmm nie radzę eksperymentować na sobie- to jest rewelacyjny zabieg ale naprawdę doświadczona osoba powinna nam go zrobić. Kurs masażu takimi bańkami kosztuje kilkaset złotych , ale trzeba poznać zasady bezpiecznego stosowania i oczywiście nie u każdego mogą być wykonywane.
Skomentuj
-
Odp: Cellulit moją zmorą
A jak zrobić taki piling kawowy ? Ja nie słyszałam o takim , a bardzo chętnie bym wypróbowała Ja tam nie wierzę w działanie tych wszystkich kosmetyków ! Jest ich coraz wiecej na rynku i każda marka się bije obniżajac cene, ale czy one są aż tak skuteczne. Tak jak piszesz odpowiednia dieta ma tu duże znaczenie.
Skomentuj
-
Odp: Cellulit moją zmorą
marzenak ten peeling to jest jakieś zbawienie i każdy może go wykonać w domu- choć trochę bałaganu się robi w łazience
Zalewasz kilka łyżek kawy fusiastej- może być nawet jakas najtańsza, albo pozbieraj z całego dnia normalnie po kawie
Dodaj jakieś oliwki, balsamu, trochę żelu lub płynu do kąpieli i w sumie gotowe. Możesz dodać startego imbiru - działa dodatkowo, ale już sama kofeina w kawie i te fusy super wygładzi skórę . To naprawdę pomaga w z celulitem i zaden kupny peeling w moim wypadku jeszcze go nie pokonał. Ja czasem mieszam tez te fusy z peelingiem kupnym, możesz dowolnie sobie urozmiacać.
Skomentuj
-
-
Odp: Cellulit moją zmorą
Napisane przez beatris20 Pokaż wiadomośćmarzenak ten peeling to jest jakieś zbawienie i każdy może go wykonać w domu- choć trochę bałaganu się robi w łazience
Zalewasz kilka łyżek kawy fusiastej- może być nawet jakas najtańsza, albo pozbieraj z całego dnia normalnie po kawie
Dodaj jakieś oliwki, balsamu, trochę żelu lub płynu do kąpieli i w sumie gotowe. Możesz dodać startego imbiru - działa dodatkowo, ale już sama kofeina w kawie i te fusy super wygładzi skórę . To naprawdę pomaga w z celulitem i zaden kupny peeling w moim wypadku jeszcze go nie pokonał. Ja czasem mieszam tez te fusy z peelingiem kupnym, możesz dowolnie sobie urozmiacać.
Skomentuj
-
Odp: Cellulit moją zmorą
Napisane przez beatris20 Pokaż wiadomośćPoza tym peelingiem fajną metodą na celulit sa naprzemienne ciepło zimne prysznice na ciało. Super ujędrniają i nawilżają skórę. Skóra też tak hartowana dłużej zachowuje młody wygląd (lepsze ukrwienie).
Skomentuj
-
-
Odp: Cellulit moją zmorą
Ja borykałam się z tym celulitem wodnym, wyskakiwał przed okresem, albo jak najadłam się słonego (zatrzymanie wody w organizmie). Warto dlatego unikać soli w diecie, i dużo pić zwykłej wody mineralnej. Wiem , że po ciąży przez skoki hormonów pewnie znów będzie moim problemem :/ Kiedyś jak brałam tabletki antykoncepecyjne moja walka z celulitem to była istna walka z wiatrakami. A szczerze- jakoś rozstępy mnie nie przerażają, ale ten celulit na udach bardzo, i dlatego staram się go nie mieć.
Skomentuj
-
Odp: Cellulit moją zmorą
Ja mam taki typ cellulitu, że jak ścisnę rękoma to wychodzą takie bruzdy, jak stoję czy siedzę to nie, ale nie wiem jaki to jest typ. Na udach się on znajduje.
Ja jakoś nie walczę szczególnie z nim, bo ponoć jak się to ma w genach to walka z wiatrakami jest...
Jedynie te masaże tą rękawicą peelingującą, ale czy to coś daję? Nie wiem, bo stosuje ją raczej po to, by mieć super gładką skórę pod depilacje.
Skomentuj
-
Odp: Cellulit moją zmorą
Napisane przez ladybzyk Pokaż wiadomośćJa mam taki typ cellulitu, że jak ścisnę rękoma to wychodzą takie bruzdy, jak stoję czy siedzę to nie, ale nie wiem jaki to jest typ. Na udach się on znajduje.
Ja jakoś nie walczę szczególnie z nim, bo ponoć jak się to ma w genach to walka z wiatrakami jest...
Jedynie te masaże tą rękawicą peelingującą, ale czy to coś daję? Nie wiem, bo stosuje ją raczej po to, by mieć super gładką skórę pod depilacje.
genetyka genetyką ale lepiej zapobiegać niż później z nim walczyć u mnie w rodzinie nikt nie ma cellulitu a ja mam i to już widoczny gołym okiem ponoć to złe magazynowanie wody i tłuszczów
Skomentuj
-
Skomentuj