Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Jak szybko sex po porodzie?

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #16
    my jakoś 5 tygodni po porodzie, ale rodziłam bez kompilikacji i nacięć więc dlatego, poza tym prawie cała ciąża abstynencji więc sie już nie mogliśmy doczekać


    JULA

    MAJA

    OLGA

    Skomentuj

    •    
         

      #17
      ja po 5 tygodniach, po CC, po tygodniu to miałam jeszcze problem z chodzeniem, tak mnie jakoś ciasno zszyli, że wyprostować się dobrze nie mogłam, ale po kilku tygodniach było już ok

      Skomentuj


        #18
        miesiąc po porodzie...wynikało to ze zmęczenia i złego stanu mojego krocza....

        Skomentuj


          #19
          ja miałam nacinane krocze, więc było to po ok. 2 miesiącach.

          Skomentuj


            #20
            u mnie bylo po 2mies ale to dlatego ze po pierwsze meza nie bylo a jak przyjechal po mies po porodzie to jeszcze mnie strasznie brzuch bolal po cesarce takze nie moglismy znalezc pozycji zeby miesnie brzucha nie pracowaly albo zeby mi nie uciskal brzucha ale juz jest ok
            Wikunia 04.08.2008r

            Skomentuj


              #21
              Napisane przez papilocik Pokaż wiadomość
              Dziewczyny, jak szybko po porodzie zaczęłyście znowu współżycie?
              jestem 6 tyg po porodzie i jeszcze nie ...ale...
              szukam jakiś tabletek antykoncepcyjnych i zaczynamy

              Skomentuj


                #22
                stosunki po porodzie

                Witam!
                dziewczyny jakie macie życie erotyczne po porodzie? Coś się u was zmieniło?
                ja jestem ju z prawie 5 miesięcy po porodzie i niestety niemam ochoty na sex a to z tego względu że tam na dole jestem bardzo "ciasna" i stosunki są dla mnie wręcz bolesne... używam żelu nawilżającego i dużej różnicy niema...





                Skomentuj

                •    
                     

                  #23
                  wiesz ja problemu z dolem niemam ale tez checi zbyt wielkich nieposiadam. od rana cos robie sprzatanie gotowanie dzieci i jak przychodzi wieczor to jedyne o czym mysle to np kompiel, tv (co by sie troche wylaczyc) a pozniej spanko.jednym slowem relax.
                  PAULINKA 31.8.2003
                  VICTORIA 20.5.2008

                  12.1.2009r raczkowanie
                  13.1.2009 pozegnanie cycunia
                  16.1.2009 samodzielne siadanie

                  Skomentuj


                    #24
                    mnie na poczatku tez bolalo ale po kilku razach przestalo(pare razy przerywalismy), a najwieksza ochote na sex mialam tak do 4-5 tyg po porodzie(ech te hormony) teraz to mam, w dzien jak mojego nie ma wiec pozytkuje energie na sprzatanie,
                    mniejwiecej kochamy sie 4 razy na miesiac, bo ja padam ,albo mlody akurat nie ma ochoty spac
                    naszczescie moj to rozumie i nie nalega(ale on tez niewyspany )

                    Skomentuj


                      #25
                      ja chęci też niemam z bytnich, ale od czasu do czasu trzeba:-) bo co mężowie winni:-) ale cholerka niechce bo mnie boli.
                      tyle słyszałam o zbyt lużnej pochwie, a tu prosze ...





                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #26
                        już niewiem co mam robić, to już prawie 5 miesięcy...





                        Skomentuj


                          #27
                          zazdroszczę wam... szkoda mi mojego męża no i zaczynam mieć kompleksy, zle się ze sobą czuję...





                          Skomentuj


                            #28
                            Napisane przez kruszyna23 Pokaż wiadomość
                            już niewiem co mam robić, to już prawie 5 miesięcy...
                            wiesz mysle ze z czasem przyjdzie a pozatym moze masz problem z podnieceniem bo wiesz jak sa checi to w gruncie rzeczy nie pwoinno stanowic to caly czas problemu jedynie moze momet wlozenia, a pozniej powinno byc ok. moze sie zblokowalas?
                            PAULINKA 31.8.2003
                            VICTORIA 20.5.2008

                            12.1.2009r raczkowanie
                            13.1.2009 pozegnanie cycunia
                            16.1.2009 samodzielne siadanie

                            Skomentuj


                              #29
                              Napisane przez kruszyna23 Pokaż wiadomość
                              zazdroszczę wam... szkoda mi mojego męża no i zaczynam mieć kompleksy, zle się ze sobą czuję...
                              a juz napewno nie powinnas sie stresowac tym bo bedzie gorzej. postaraj sie wyluzowac a on no coza musi zrozumiec jak kocha
                              PAULINKA 31.8.2003
                              VICTORIA 20.5.2008

                              12.1.2009r raczkowanie
                              13.1.2009 pozegnanie cycunia
                              16.1.2009 samodzielne siadanie

                              Skomentuj


                                #30
                                no i moze warto sie przejsc do ginka jak za bardzo cie boli, i caly czas przy stosunku?

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X