Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

samodzielne spanie w osobnym pokoju

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    samodzielne spanie w osobnym pokoju

    Hej
    Chciałabym się Was spytać co sądzicie o osobnym pokoju dla maluszka?
    Czy wolicie aby spało z Wami w pokoju czy aby od małego już spało w swoim pokoiku?
    Osobiście ja wolę aby spało ze mną w spokoju , zawsze mam ją koło siebie.Szczególnie pierwsze dni z maluszkiem są obawą (bezdech itp)
    Moja dobra koleżanka przeniosła swą córeczkę (skończy roczek 10.02)gdy miała 5 m-cy.Jak dla mnie dość odważny krok , ale jej sprawa

    A jakie jest wasze zdanie?
    A może wiecie jaki jest dobry wiek aby przenieść dziecko do własnego m4 o ile jest taka możliwość?
    Amelia 12.03.08
  •    
       

    #2
    myśle ,że jeżeli dziecko przeypia całe noce nic nie stoi na przeszkodzie aby dziecko spało we własnym pokoju. im szybciej tym lepiej. później cięzko dziecko przenieść do własnego pokoju. ja jakby Marysia przesypiała cała noc na pewno bym to zrobiła. budzi mnie nawet jak się przewraca z boku na brzuszek i odwrotnie. a ewentualnie zakupiłabym sobie nianie elektroniczną.
    ale to tylko moje zdanie




    Skomentuj


      #3
      moja corka skonczyla dzis 17 miesiecy i nadal spi z nami w pokoju.mysle ze chyba jest juz gotowa na odzdzielny pokoik tylko ze brak nam dodatkowego pokoiku.
      shannon

      Skomentuj


        #4
        Napisane przez shannon Pokaż wiadomość
        moja corka skonczyla dzis 17 miesiecy i nadal spi z nami w pokoju.mysle ze chyba jest juz gotowa na odzdzielny pokoik tylko ze brak nam dodatkowego pokoiku.
        shannon hahhaha dobre dobre

        Skomentuj


          #5
          eee takie mazururskie poczucie chumoru
          shannon

          Skomentuj


            #6
            My mamy tylko 2 pokoje i synek od samego poczatku spi w swoim. Nie bylo mi ciezko wstawac w nocy do niego, nie mialam tez schizow ze malemu cos sie stanie itp.Bo tragedia moze stac si epod moim nosem przy najbardziej pilnowanym maluszku i zadne nianie czy monitory nie pomoga.Ale nigdy tez nie zakladalam ze cos sie stanie.Nie mialam niani - drzwi do pokoju zawsze sa otwarte i i tak dobzre slychac.Zreszta niania do mieszkania to dla mnie mega pomylka.
            Mysle ze czym wczesniej tym lepiej.

            Skomentuj


              #7
              my tez mamy od pierwszego dnia osobny pokoik, synek nigdy nie spal ze mna w lozku ani obok w lozeczku, obawy owszem byly ale chwilowe , ale nigdy mi do glowy nie przyszlo, zeby spac w jednym pokoju, chybaze warunki by mi nie pozwalaly to inna rozmowa; co do niani, u mnie bardzo sie sprawdza, nie koniecznie w nocy, bo sypialnie sa obok siebie, ale w ciagu dnia, kiedy jestem na dole, a synek spi;
              Vincent Kornel 02.10.2007 3830 g i 50 krotki

              Maik Luis - 03.05.2009 4045 g i 52 dlugi

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                u nas łóżeczko jest w naszej sypialni, mamy dwa pokoje i już niebawem wyprowadzimy się z sypialni, gdyż przerobimy ją na pokoik dla synka, obawiam się trochę tej separacji, ale cóż życie
                Najbardziej stresuje mnie fakt łazikowania w nocy, ponieważ synek zaczął wychodzić z łóżeczka i wskakuje do nas, niedługo będzie miał większą drogę do pokonania, w ciemnościach.

                damy rade
                Julek 15.o2.2oo7r



                Skomentuj


                  #9
                  Napisane przez izabela22 Pokaż wiadomość
                  "
                  Najbardziej stresuje mnie fakt łazikowania w nocy, ponieważ synek zaczął wychodzić z łóżeczka i wskakuje do nas, niedługo będzie miał większą drogę do pokonania, w ciemnościach."

                  damy rade
                  my wlasnie wczoraj wyciagnelismy dwa szczebelki z lozeczka, ale synus jeszcze nie zajarzyl, albo taki zaspany rano, ze woli nawolywac donosnie hehe, za miesiac - dwa przejdzie na duze lozko(ale z barierka), wiec nauke czas zaczac
                  Vincent Kornel 02.10.2007 3830 g i 50 krotki

                  Maik Luis - 03.05.2009 4045 g i 52 dlugi

                  Skomentuj


                    #10
                    Nasz synek spi z nami w pokoju (wczoraj skonczyl 9 miesiecy) i wydaje mi sie ze juz dorosl do swojego pokoiku,niestety nie mamy takiej mozliwosci i jeszcze przez kilka miesiecy nie bedziemy mieli.wydaje mi sie ze najlepszy moment na "przeprowadzke"jest kiedy dzidzia zaczyna przesypiac noce,chociaz zgadzam sie z Goplana ze nieszczescie moze sie przytrafic w lozeczku stojacym kolo lozka rodzicow wiec nie ma co popadac w paranoje.

                    Skomentuj

                    •    
                         

                      #11
                      Osobny pokój to fajna sprawa dla malca , szczególnie jak zaczyna sprowadzać koleżanki
                      Amelka póki co śpi z nami i będzie spać , gdyż takie warunki.Ale może na nowym m4 (kiedyś) będzie miała swój
                      Amelia 12.03.08

                      Skomentuj


                        #12
                        Mój synek śpi w swoim łóżeczku, jak miał niecałe 2 latka zaczał spać w łóżeczku bardziej dorosłym-z ikei, tyle, że spi obok nas, bo narazie mieszkamy w jednym pokoju, ale jak się wyprowadzimy będzie spał w swoim.

                        Skomentuj


                          #13
                          My mamy dwa pokoje i jeden jest Julki. Śpi w nim od 3 miesiąca życia
                          Kiedy spała z nami w sypialni co chwilkę do niej zaglądałam, kiedy tylko zrobiła
                          się cisza. Sprawdzałam czy oddycha W sypialni też spała w swoim łóżeczku,
                          jakoś chciałam żeby miała swoją przestrzeń.
                          Kiedy mała powędrowała do swojego pokoju, ja zaczęłam lepiej sypiać i co
                          najdziwniejsze Julka też. Nie wiem, czy przeszkadzało jej jak męża chrapanie
                          czy jak się wstaje np do toalety ale zaczęła przesypiać spokojnie całe noce.
                          Używaliśmy i zresztą do tej pory używamy elektronicznej niani.
                          Ja rozumiem, moje dziecko kocham je bardzo ale wieczorami chciałam też
                          chwilkę odpocząć i pobyć sam na sam z mężem. Taka była nasza decyzja.
                          Jeśli ktoś chce spać z dzieckiem to dla mnie też jest ok. To zależy od potrzeb
                          rodziców i dziecka oraz oczywiście od możliwości mieszkaniowych.


                          Skomentuj


                            #14
                            nasz synek praktycznie od początku śpi w swoim łóżeczku i swoim pokoiku, ale my razem z nim w pokoiku(głównie dla mojej wygody zeby nie musiec scielic lozka bo spimy na duzym materacu) i powoli zaczynamy sie wynosic od niego bo juz przesypia noc, tylko jeszcze sie przekreca i odkrywa wiec to mnie trzyma ale i tak glownie to to zeby nie rozkladac wersalki w pokoju... ach to lenistwo.

                            Skomentuj


                              #15
                              my też śpimy w pokoiku Marysi.




                              Skomentuj

                                     
                              Working...
                              X