Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

***** Crazy Mums*****

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: ********************************* Crazy Mums*********************************

    wiem wiem colorka ze ty twarda babka i po przejsciach ja tez sie trzymam bo nawet nie mam wyjscia sie nie trzymac tylko tacy wrrrrrrr jestesmy, no a Bartek i jego duma meska - ze jak to On nie moze sobie sam dac rady ze spokojnym utrzymaniem rodziny... pozatym ciezko tak sie oswoic, bylo niezle(no bo dobrze to tez nie bylo ) a jest teraz zamiast lepiej gorzej. ale najwazniejsze ze ma prace, a jak to jest to i reszta jakos sie bedzie krecic - tylko chcielismy zmienic meble(bo mamy jeszcze tesciow kompletnie nieustawne i to nie na nowe tylko uzywane) i odmalowac nasz pokój a tu wyszla z tego d..., a i wydatkow zamiast mniej to coraz wiecej , pier doły sie zbieraja, a odwlekalismy ciagle tylko w czasie wydanie kaski na naprawe samochodu, a tu zaraz trzeba placic ubezpieczenie,ciagle cos...
    najgorsze ze musze miec sile jego podtzrymac na duchu bo z nim gorzej, a sama tez potrzebuje wsparcia.

    a powiedz jak tam z sasiadem sie dogadujecie i fajnie ze Amelka to taki wesoly przedszkolak
    Last edited by pieczulka; 06-09-2011, 16:24.

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: ********* Crazy Mums*********

      Pieczulka z sąsiadem to przeszłość , byliśmy bardziej znajomymi i nic więcej.
      Ja to cały czas się kręce koło ochroniarza oby dwoje nas do siebie ciągnie ale jest jakieś,,ale'' którego boimy sie oboje.Czas pokaże.

      Tak to jest jak się nazbierają pierdoły ,a patrz jeszcze 3 m-ce i święta no przecież dopiero co były do jasnej anielki!! Gdzie ten czas ucieka-no gdzie??
      Amelia 12.03.08

      Skomentuj


        Odp: ********* Crazy Mums*********

        faktycznie zaraz swioeta, a ja mialam taki inteligentny plan zrobic prezenty w wakacje ale jakos zapomnialam
        dla gabrysia chce garaz pietrowy tylko mam problem bo musi byc taki ze jak Gosia sie na nim uwiesi to sie odrazu nie polamie, podoba mi sie jeden z FP taki duzy ale jedno pietrowy, ale ta cena,
        a dla Gosi nie mam pomyslów musialby byc chyba drugi garaz bo ona bawi sie tym co brat....

        Skomentuj


          Odp: ********* Crazy Mums*********

          A właśnie powiedz jak Małgosia,grzeczna czy bardziej psotliwa??

          Ja nie mam bladego pojęcia co kupić Amesi, ale skłaniam się do wózka dla lalki takiego już porządniejszego.

          Laski a Wy gdzie?tak pisałyście a teraz cisza
          Amelia 12.03.08

          Skomentuj


            Odp: ********* Crazy Mums*********

            łobuziara z pieknymi oczami... czarownica mala jak zaczaruje to wszyscy w kolo jej wybaczaja...

            a z Gabrysiem ostatnio czesciej na wojennej sciezce, bo on chce troche prywatnosci a ona mu wszedzie pupe wsadzi choc jak sie razem bawia to wiory leca a oni od ucha do ucha usmiechnieci i smieja sie do rozpuku.

            no dobry wozek to cos, u mnie na razie za wczesnie na dobry wozek bo sie sama tam wpakuje chyba ja uderze w pozadny plastikowy zestaw kawowy czy kuchenny bo maja taki mały kiczowaty a i razem sie pobawia w obiadki i kawki. tylko musze taki znalezc co nie jest latwe
            no i dwa pozadne krzeselka drewniane bo maja plastikowy fotel i wieczna wojna i przewracanie sie na nim i jest czesciej na szafie niz w uzytku

            Skomentuj


              Odp: ********* Crazy Mums*********

              Hej hej

              Fajnie że Amesia taka pogodna niunia jest

              Pieczulka u nas jest to samo ciągle wojna o pieniądze a ostatnio o wolny czas em wraca dopiero wieczorem . . . ale przy młodym i soni zawsze jest co robić ha ha

              mamy wizytę u neurologa za tydzień jest podejrzenie że cyprian jest nadpobudliwy i ztad te wymioty na tle emocjonalnym . . .

              ja jeszcze nie myślę o świętach a w tym miesiacu też mamy dużo wydatków niespodzianek





              Skomentuj


                Odp: ********* Crazy Mums*********

                hej kochane
                Colorku jak tam Ci idzie w pracy?mam nadzieje że już sie wdrążyłaś całkowicie jak Ci sie pracuje?zadowolona jesteś?a personel jest fajny?ja miałam przedwczoraj szkolenie BHP bo mi roczek stuknął a jak sie robi rok to wysyłają na szkolenie.Masz racje kręc sie kręc koło ochroniarza jak fajny jest masz prawo ułożyc sobie życie
                Kryszyna napisz jak wrócisz od neurologa jak tam wyniki



                Dawniej Marti

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: ********* Crazy Mums*********

                  Witam się i ja chociaż za dużo nie napiszę bo uciekam zaraz do wyrka. Mało zaglądam bo zaczęłam pracę od tego tygodnia. Pracuję w firmie archiwizującej dokumenty. Praca trochę monotonna (wolę pracę z ludźmi niż z komputerem i liczbami), ale ogólnie jestem happy Na razie mam umowę na 3 miesiące, a potem sama nie wiem co będzie. Julek od poniedziałku idzie do przedszkola i normalnie cała w stresie jestem

                  Też o świętach jeszcze nie myślę, w planach mieliśmy kupić Jukowi nowy rower, ale w końcu kupiliśmy mu już w sierpniu. Muszę go pochwalić bo już jeździ na kołach 16", więc nie wiem co sprezentujemy.

                  Iza dobrze, że jest ktoś kto może stać się kimś bliższym wykorzystaj to. Dobrze, że Amelce się podoba w przedszkolu, kurcze boję się, że mój Julek będzie płakał

                  Kruszyna daj znać co i jak

                  marti co tam u Ciebie?? jak Alanek ?? Jemu się też podoba w przedszkolu ??
                  Julek: 10/3/2008

                  Skomentuj


                    Odp: ********* Crazy Mums*********

                    Family co dokladnie u mnie słychac napisze zaraz na prywatnym a Alanek bardzo chętnie chodzi do przedszkola.



                    Dawniej Marti

                    Skomentuj


                      Odp: ********* Crazy Mums*********

                      Witajcie

                      Marti wszystko przeczytałam cieszę się niezmiernie

                      kurcze dziewczyny ... Julek idzie jutro pierwszy raz do przedszkola, normalnie spać nie mogę i chodzę poddenerwowana a muszę o 4 wstać bo na 7 do pracy idę, a ja nie lubię tak wstać, ubrać się i wyjść. Muszę posiedzieć w kuchni, wypić kawkę i dopiero się pozbierać.

                      Poproszę o potrzymanie jutro kciuków za mojego przedszkolaczka dobrze, że mąż go odprowadza bo ja chyba bym nie dała rady

                      Miłej nocki życzę
                      Julek: 10/3/2008

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: ********* Crazy Mums*********

                        i jak pierwszy dzien?

                        moj szedł tylko na 3h (to to okienko przedszkolne 4 razy w tyg po 3h) i bidula nie mogl zasnąć obudzil sie o 6 i nie spal, a potem opowiadal ze widzial jak jego koszulki mu uciekaja i nie ma sie w co ubrac - bo to zawsze ucieka przed ubieraniem...
                        ale byl zadowolony bo fajne zabawki i okazalo sie ze zna kilkoro dzieciwiec juz w szatni kazal mi isc sobie a potem byl smutny ze juz do domku,

                        Skomentuj


                          Odp: ********* Crazy Mums*********

                          dobry wieczór

                          Po dwóch dniach w przedszkolu Julek ma się całkiem dobrze, jak na razie nie płakała. Dzisiaj byłam na zebraniu rodziców, pani mówiła, ze na razie Julek obserwuje i uczy się zachowywać jak na przedszkolaka przystało Nie za bardzo bawi się z dziećmi, nie chce też po obiadku się relaksować na dywaniku, nie chce rysować, wychodzi sam z sali. Ale podobno są to całkiem normalne zachowania. Więc zobaczymy jak to będzie. Ale... za to w przedszkolu zjada warzywa, nie wszystkie, ale coś tam z nich skubnie

                          pieczulka super, że się Gabrysiowi podoba no i rzeczywiście 3h na świetną zabawę to niewiele, więc nie dziwię się, ze Gabryś smutny Julek wczoraj był od 8-14.10, dzisiaj mąż go odebrał 30 min później, a był od 7.30 i troszkę marudził, że za długo.

                          No nic ... idę pod prysznic bo jutro znów o 4 pobudka
                          Julek: 10/3/2008

                          Skomentuj


                            Odp: ********* Crazy Mums*********

                            Hej dziewczyny
                            fajnie że wasze dzieciaki tak dzielnie chodzą do przedszkoli!

                            u nas po wizycie u neurologa wszystko oki- cyprian rozwija się prawidłowo i jak na swój wiek bardzo ładnie i dużo mówi ale to oznacza że jesteśmy w lesie. mamy iść z nim do psychologa i możemy zrobić tomograf głowy ale nie wiem czy się zdecydujemy. prędzej będę szukac gastrologa.

                            u nas troszkę nerwowo bo em od piątku w szpitalu leży użądlił go prawdopodobnie szerszeń w okolice sera i dostał wstrząsu ,ale jest już oki, jutro go chyba wypuszczą.





                            Skomentuj


                              Odp: ********* Crazy Mums*********

                              Kruszyna u nas taka Asia 4ro latka na mysl o tych zajeciach przedszkolnych rano wymiotowala 2 razy na 3 dni(a jedzenie kanapeczki z domu), a jak mama mowi ze nie pojdzie to ona na to ze "dzieci mnie potrzebuja" - co znaczy ze chce cjhodzic, podoba jej sie tylko wlasnie z emocji zoladek jej skreca, moze macie takiego wyczulonego mlodego? i pani w przedszkolu powiedziala ze to sie czasem zdarza u dzieci ze jak cos ekscytujacego to konczy sie bólem brzucha lub nawet wymiotami - mowila to nauczycielka klas 0-3 i przedszkolnego - 30lat pracy z dziecmi.

                              Skomentuj


                                Odp: ********* Crazy Mums*********

                                Pieczulka u nas to podobnie wygląda może psycholog coś na to poradzi no nic będę się zbierać do em . Buziaki i miłej niedzieli





                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X