Odp: Karmienie piersią
Przed zajściem w ciążę uważałam, że nie powinno karmić się dziecka piersią dłużej niż 6 miesięcy, że jest to po prostu okropne. Dziwiłam się mojej koleżance ze studiów, która karmiła swojego synka do 2 roku życia. Ciąża i urodzenie przepiękniej córci szybko zmieniły moje poglądy Karmiłam córę piersią ponad rok. Z perspektywy czasu (niedługo moja córa skończy 2 lata) wiem, że to było wyjątkowe przeżycie. Może nie chodzi tu tylko o czynność karmienia, ale o takie bycie razem. Podczas karmienia byłyśmy tylko my dwie, gdzieś tam mąż się plątał, ale to był taki fajny czas gdy wiedziałam, że ode mnie wszystko zależy, że muszę dbać również o siebie aby nie zrobić krzywdy mojemu dziecku, że jestem niezastąpiona A teraz jak się coś nie podoba to "Mama no no"
Przed zajściem w ciążę uważałam, że nie powinno karmić się dziecka piersią dłużej niż 6 miesięcy, że jest to po prostu okropne. Dziwiłam się mojej koleżance ze studiów, która karmiła swojego synka do 2 roku życia. Ciąża i urodzenie przepiękniej córci szybko zmieniły moje poglądy Karmiłam córę piersią ponad rok. Z perspektywy czasu (niedługo moja córa skończy 2 lata) wiem, że to było wyjątkowe przeżycie. Może nie chodzi tu tylko o czynność karmienia, ale o takie bycie razem. Podczas karmienia byłyśmy tylko my dwie, gdzieś tam mąż się plątał, ale to był taki fajny czas gdy wiedziałam, że ode mnie wszystko zależy, że muszę dbać również o siebie aby nie zrobić krzywdy mojemu dziecku, że jestem niezastąpiona A teraz jak się coś nie podoba to "Mama no no"
Skomentuj