Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Jak uodparniać??

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #31
    a slyszalam ze tran na odpornosc sie daje.takiemu maluszkowi pewnie mozna
    shannon

    Skomentuj

    •    
         

      #32
      Co do miodu - Dzieci w wieku 1-4 lat powinny dostawać 7 g (1 łyżeczka) dziennie; dzieci w wieku 5-12 lat powinny spożywać 15-40 g miodu dziennie.Niemowlęta poniżej pierwszego roku życia nie powinny dostawać miodu.
      O tranie jest tutaj :
      http://www.mamacafe.pl/forum/showthr...highlight=tran

      Skomentuj


        #33
        Witam.Ja myślę że Twój synek już taki jest że tyle choruje o tyle dobrze że katar nie przechodzi w zapalenie płuc czy oskrzeli,a swoją drogą po co lekarz przepisuje antybiotyki na kaszel i katar.U mojej córki każdy katar przechodził w zapalenie płuc.


        Skomentuj


          #34
          Napisane przez beatka24 Pokaż wiadomość
          podobno trzeba zmielic 3 łyzki tego siemienia z łyzka cukru i dawac dziecku 3 razy dziennie. tylko nie wiem czy to tak na sucho bo nie moge sie dopytac
          Więc odpowiadam musisz dawać suche najlepiej tak mi polecono ponoc to ja narobiłam balaganu z tym siemiem

          Skomentuj


            #35
            A co do suchości to teoretycznie też mnie to zastanawialo i jeszcze raz spytałam znajomej z zielarskiego czy to ma takie byc powiedziała że TAK więc dziele sie z wami moim przeppisem.. co mi jeszcze podpowiedziała że siemie lniane powiino się podawać też np. do nalesników jeśli wasze pociechy jedzą ja dzisiaj dałam 1 łyżeczke swojemu synowi i nie było porblemy popił soczkiem i GIT.. Ale polecam też dawać ten kisiel z siemia lnianego jesli dziecko jest za małe na połkniecie tego porszku mam nadzieje że rozwiałam wasze wąpliwosci

            Skomentuj


              #36
              Siemię lniane
              Czyli nasiona lnu. Ilość zawartych w nich kwasów omega-3 i omega-6 jest porównywalna do tej, jaka występuje w rybach. Siemię lniane ma też błonnik rozpuszczalny i nierozpuszczalny, witaminę E, cynk, lecytynę, flawonoidy i fitoestrogeny. Doskonale obniża poziom cholesterolu we krwi, ma też działanie przeciwzapalne, przeciwnowotworowe.
              Jak jeść? Można dodawać je do wypieków (babeczek, chleba, ciasteczek owsianych), wsypać do owsianki, jogurtu. Niektórzy dodają je do ciasta na naleśniki. Siemię lniane można zaparzać, jeśli nie będzie malcowi smakować, można dodać syropu malinowego, wiśniowego. Warto również uprażyć siemię na patelni bez tłuszczu, potem zemleć i dodawać do sałatek, surówek. W tej postaci ma smak sezamowo-orzechowy. Po pierwszym roku życia.

              Suplementy diety
              Na rynku jest sporo różnych preparatów zawierających kwasy omega-3 i omega-6. Jednak tych suplementów diety (podobnie jak tranu) nie należy podawać dziecku bez konsultacji z pediatrą. Podpowie on, czy w przypadku twojego malucha jest to potrzebne, a jeśli tak, to przez jak długi czas. Dla niemowląt odpowiednie są syropy, dla starszych dzieci – kapsułki.

              Skomentuj


                #37
                Goplana chyba mnie przekonałas do tego tranu ja myślałam , że tran mogą brać dopiero dzici po 3 roku zycia ( ale wpadka, co)dzieki

                Skomentuj

                •    
                     

                  #38
                  Czyli z tego co pisze Ula to siemie ma podobne działanie do tranu...tak czy siak poradze sie w tej sprawie pediatry, a wam mamusie bardzo dziekuje za rady, napewno z nich skorzystam. Pozdrawiam serdecznie

                  Skomentuj


                    #39
                    z tego co wyczytałam to siemie jest ponoć lepsze od tranu ale to już kwestia wyboru mój synek pije tran i ... dalej choruje więc spróbuje siemie

                    Skomentuj


                      #40
                      Na opakowaniu nic nie znalazłam, więc poszukałam w sieci. Teraz nie mam
                      czasu na odszukanie tego linka, ale wyczytałam, że na infekcje górnych
                      dróg oddechowych należy podawać siemię zmielone z cukrem na sucho, a
                      potem zapijać płynem.

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #41
                        Hej dziewczyny, jeśli małemu nie pomagają antybiotyki, ani leki na alergię - to mogą być infekcje wirusowe, które u małych dzieci do 1 roku mogą przejść na płuca, wtedy lekarze przepisują Isoprinosin lub Groprinosin - wzmacniają także odporność, mój mały brał już dwa razy, a ma dopiero 5 miesięcy, antybiotyków trochę więcej, bo choruje od 2 tyg. życia na płuca.
                        Jeśli chodzi o tran to daje się dzieciom od 3 lat - pytałam dwóch lekarzy i jeszcze farmaceutę, chociaż w aptekach jest tran Moller Moller's Tran Norweski od 6 miesiąca życia - uparłam się żeby dawać małemu i dawałam przez tydzień, ale chyba wystąpiła alergia sama nie wiem. Lekarze są przeciwni, żeby dawać tak wcześnie, bo niby szkodzi na wątrobę, bo to tłuszcze, no i zagrożenie zachłyśnięciem - jest to tłuszcz i może powodować bardzo niebezpieczne zapalenie płuc, więc zrezygnowałam. Jest jeszcze jeżówka - tylko najlepiej bez alkoholu (krople - niszczy układ nerwowy), najlepiej w tabletkach ususzona i naturalna np. Immunal Forte ok. 10 zł - poradzić się pediatry. No i jeszcze probiotyki i prebiotyki (70% bakterii w układzie pokarmowym odpowiada za odporność) np. Lacidofil - bez recepty itp. Styka pisania, pozdrawiam, ja nie umiem mało pisać.
                        K o n r a d e k
                        urodził się 27.08.2008 r. o godz. 15:15

                        [I]"Bóg dał nam Ciebie, więc żyję dla Ciebie...
                        ...każdy Twój dzień jest moim dniem"
                        [/I]

                        Skomentuj


                          #42
                          Napisane przez beatka24 Pokaż wiadomość
                          zaczyna się od małego katarku i przechodzi w potworny zalegajacy kaszel. Nie pomaga mu Eurespal więc lekarz przepisuje coraz silniejszy antybiotyk. dziś skończył brać Zinnat. Najgorsze jest to, że zazwyczaj po 3-4 tygodniach mam powtórke z rozrywki i tak wkółko...
                          Ja miałam jeszcze gorzej. Moja mała chorowała co tydzień DOSŁOWNIE. Jeden antybiotyk się skończył to zaraz było trzeba podać następny. A chorowała sierpień-wrzesień. i wszystko na to samo-angina. Zmieniłam pediatrę. Na fundusz to mają nas w du.... przepraszam ale to jest prawda. Walą w nasze dzieci byle co i byle pozbyć się pacjentów. Poszliśmy prywatnie. Super pani doktor. Nasze problemy skończyły się po miesiącu leczenia ale NIE antybiotykami. Dostawała leki ziołowe. Gdybym wiedziała, że tak będzie to nie narażałabym swojego dziecka chodząc je leczyć na fundusz. odkąd mała się wyleczyła minęło sporo czasu. Ani razu nie chorowała. Mam nadzieję, że tak będzie dalej.
                          Pozdrawiam




                          Skomentuj


                            #43
                            u nas w zeszłym roku maleństwo miało infekcje za infekcją - zaczynało się od katarku takiego jak woda, a kończyło na zapaleniu oskrzeli - koszmar. w tym roku jest już na szczęście lepiej. nie wiem, czy to zima wymroziła wirusy i bakterie, czy np. pomógł probiotyk, który w końcu poleciła mi koleżanka na podniesienie odporności i wzmocnienie układu trawiennego dziecka po tych wszystkich antybiotykowych świństwach.

                            Skomentuj


                              #44
                              Co do siemia to nie mam pojęcia, czy jest ono na uodparnianie. Moj mały jak dotad(odpukać) chorował tylko raz, mial trzydniowke. Ale pozniej dostal chrypki i lekarz przepisal mu lek homeopatyczny w kropelkach na uodpornienie, wypil cala butelke i jest juz ok., do tego kazal podawac wit. C, czyli Cebion.
                              Myśle, ze na uodparnianie, jest rowniez dobre chartowanie dziecka, duzo spacerow, odpowiednia deieta. Moja kolezanka od 10 mies. zaczela podawac syrop z cebuli, bo maly tez chorowal i robi mu sok z buraka. Zasypuje buraka odrobina cukru i na drugi dzien ma soczek. Podaje 2 lyzeczki dziennie. Co do miodu to raczej bym uwazala, bo strasznynie uczula, dopiero chyba po roku mozna sprobowac go podać. No i wazna sprawa nie przegrzewac dziecka. Jak jest za cieplo w mieszkaniu, to mozna rozwiesic wilgotna tetre na lózeczku. Rownież czytalam, ze jako inchalacja jest dobry napaz z soli morskiej. W litrze zagotowanej wody rzpuscic luzeczke soli morskiej i postawic to blisko lóżeczka.
                              FRANEK 16.08.2008

                              Skomentuj


                                #45
                                Napisane przez indigo Pokaż wiadomość
                                u nas w zeszłym roku maleństwo miało infekcje za infekcją - zaczynało się od katarku takiego jak woda, a kończyło na zapaleniu oskrzeli - koszmar. w tym roku jest już na szczęście lepiej. nie wiem, czy to zima wymroziła wirusy i bakterie, czy np. pomógł probiotyk, który w końcu poleciła mi koleżanka na podniesienie odporności i wzmocnienie układu trawiennego dziecka po tych wszystkich antybiotykowych świństwach.
                                A jaki to probiotyk? Napisz koniecznie

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X