Karmienie dwu-latka

[anna31]

Odp: Karmienie dwu-latka

Moja jest dalej na Bebilonie Pepti,wypija go rano 150ml i wieczorem tyle samo.Poza tym je już jogurty,serki,naleśniki lub gofry na zwykłym mleku i nic jej nie jest.Natomiast jak napiła się zwykłego mleka to potem brzuszek ją bolał.

[Ewa84]

Odp: Karmienie dwu-latka

Ja próbowałam nauczyć moją córkę pić zwykłe mleko ale nie chce nawet spróbować gotowałam jej kakao i lane kluski i płatki na mleku też ale nic z tego. Kakaa nawet nie spróbowała,więc nadal je sztuczne mleko bo z nabiału je tylko serki a to wydaje mi się że trochę za mało. Po za tym tak się do niego przyzwyczaiła że trudno by było je teraz odstawić

[Nusiakova]

Odp: Karmienie dwu-latka

Wczoraj przeczytałam jeszcze artykuł w Twoim Dziecku odnośnie podawania
mleka maluszkom. Tam Pani chyba dietetyk, która współpracuje z Instytutem
Matki i Dziecka radziła, że jeśli chce się dzieciom powżyej roku podać "dorosłe
mleko" to powinno ono mieć 3.2% tłuszczu. Dopiero minimum dwulatkom zalecałaby podawać mleko 2%.

Ewa jak mała nie chce zwykłe mleczka to niej pije modyfikowane, skoro lubi.
Moja to ma takie fazy. Jak jej się znudzi modyfikowane to pije zwykłe.
A jak zwykłe się nudzi to przerzuca się na modyfikowane.

[Ewa84]

Odp: Karmienie dwu-latka

Mam pytanie.W jakiej formie podajecie swoim pociecho zwykłe mleko? Wiem że kakao,budyń i serki ale co jeśli dziecko je tylko serki i pije mleko z butelki?

[FamilyTree]

Odp: Karmienie dwu-latka

Nusiak ale przecież my piszemy w wątku o dzieciach właśnie dwuletnich.Dlatego pisałam, że to czy 3,2% czy 2% zależy od diety dziecka, a dwulatek je już właściwie "normalnie".

Ale i tak nie ma co się spierać.... nadal bardziej odżywcze jest mleko modyfikowane, dlatego Ewa, jeśli Twoja córcia woli modyfikowane to jest to tylko i wyłącznie plus.
Ja planuje by pił je do 3 r.ż., ale krowie też czasami podaje (żeby nie było: 3,2% ale nie dlatego, że powinien takie pić tylko dlatego, że mąż przynosi takie z pracy, jak braknie kupuje 2%) w formie kaszy manny, budyniu, naleśników, rozmaitych serków, jogurtów.
Do kakaa, płatków daje modyfikowane.

[Nusiakova]

Odp: Karmienie dwu-latka

Tree ja wiem o jakich dzieciach piszemy w wątku. Natomiast toczyła się
dyskusja jakie mleko dla jakich dzieci (3,2% czy 2%) dlatego przytoczyłam
słowa tej Pani dietetyk, która rozdziela je wyraźnie wiekowo.
I oczywiste jest to, że mleko modyfikowane ma więcej składników odżywczych.
Natomiast jeśli w tej kategorii patrzymy na mleko to lepiej rzeczywiście podawać mleko 3.2% niż 2%.

[pieczulka]

Odp: Karmienie dwu-latka

a ja bym chciała zeby moj chciał pic mleko modyfikowane. jak mu robilam to zawsze je wylewalam, a krowiego potrafi wypic duzo. nie wiedzialam ze jest tez radzone 3,2 dla maluchow, kupowalam roznie, jakie bylo pod reka.
nawet ostatnio myslalam ze lepiej 2% bo moj to taka kluseczka nie nalezy do szczuplych dzieci(no jakis super gruby tez nie jest)ale je kaszki na mleku modyfikowanym na sniadanie i kolacje, choc ostatnio na sniadaniu zaczynaja przewazac kanapki z twarozkiem albo innym mazidlem
pozatym je wszystko co my,(no moze z pominienciem chipsow,choc czasem okruszki z miski wyjada) staram sie gotowac zdrowo bez konserwantow i fe dodatkow, nie lubimy tlustych i ciezkich potraw,

[Nusiakova]

Odp: Karmienie dwu-latka

Pieczulka to i tak długo jadł te kaszki na modyfikowanym i to na śniadanie
i kolacje. U nas po roku to kaszki na śniadanie to już odpadły, a na kolację tak
we wakacje - czyli miała 1,5 roku.
Jeśli mówimy o mniej zdrowych nałogach naszych maluszków, to moja tak z raz
na tydzień żąda ketchupu Jak np piekę ziemniaki w piekarniku, to mała chce
je wcinać właśnie z ketchupem. A tak to też raczej gotuję tak lightowo.
W sumie dzięki Julce gotuję więcej zup czy np pulpety zamiast smażonych
kotletów. Ale oczywiście od czasu do czasu jakieś smażone mięsko jest.

[Ewa84]

Odp: Karmienie dwu-latka

Wiem że to troche za długo ale nie mogę odzwyczaić jej od butelki,dostała nawet od "mikołaja" kubek do mleka ale nic z tego.
A co do ketchupu to dzieci w tym wieku to chyba tak mają.Moja chrześnica też miała fioła na tym punkcie jak miała ok. 2-3lat, a moja mała też teraz tak ma. I tak np.nie lubi jajek i nigdy nie chciała ich jeść,jak zobaczyła że tata je z ketchupem to i ona no i cud zjadła kanapke z jajkiem.

[vikantos]

Odp: Karmienie dwu-latka

Ja byłam ostatnio na spotkaniu z dietetykiem. Robiła to specjalnie dla mam z małymi dziećmi Arla Foods. Dietetyczka podała trochę ciekawych informacji o mleku w diecie dziecka. I co robić jeśli dziecko nie lubi mleka. Powiedziała, że przy wprowadzaniu mleka krowiego należy rozcieńczać je z wodą, gdyż mleko mocno obciąża nerki. Mój synek nie toleruje mleka nadal chociaż ma już 4 lata, ale na szczęście może jeść sfermentowane produkty mleczne. Wklejam kawałek wykładu bo dostałam go po tym spotkaniu. Może się przydadzą takie informacje.

Najważniejsze źródło wapnia to oczywiście produkty nabiałowe. Produkty mleczne są poza tym źródłem białka, witamin z grupy B, kwasu foliowego, fosforu, jodu. Mleko krowie i jego przetwory zaleca się wprowadzać dopiero po 1 roku życia, ze względu na niewielkie ilości żelaza, obciążenia nerek i skłonność do alergizacji. Są na szczęście inne bezcenne źródła wapnia: serki kanapkowe, koktajle mleczne, jogurty, desery twarogowe, a także sery żółte. Każda mama powinna jednak wyrobić sobie nawyk dokładnego czytania etykiet, by wybierać produkty zdrowe, bez sztucznych dodatków.

Serki kanapkowe (bez konserwantów i polepszaczy, takie jak Arla Buko) można wprowadzić po 12. miesiącu życia jako dodatek do kanapek czy deserów. Bogatym źródłem wapnia i fosforu oraz energii są również sery żółte, które można podać dziecku w 2. roku żcyia. Jeśli zaś chodzi o wapń, białko i witaminy, niezastąpione będą jogurty, kefiry i maślanki, które można wprowadzić między 11 a 12 miesiącem życia.

Dwulatek powinien spożywać 800-1000 mg wapnia dziennie. Jeśli Twój maluch nie jest miłośnikiem przetworów mlecznych, wapń dostarczysz mu w produktach takich jak: kapusta, brukselka, brokuły, jarmuż, rośliny strączkowe, ryby morskie jak również orzechy, migdały, sezam, mak i słonecznik. Jednak te produkty należy traktować jedynie jako dodatkowe źródło wapnia.

Pod względem zawartości wapnia jednej szklance mleka odpowiada mały kubeczek jogurtu naturalnego (150g), szklanka kefiru lub maślanki lub dwa plasterki sera żółtego.

Niezbędna do prawidłowego przyswajania wapnia jest Witamina D. Jest ona wytwarzana pod wpływem promieni słonecznych, dlatego pamiętaj o zapewnieniu dziecku codziennej dawki ruchu i aktywności na świeżym powietrzu. Witamina D znajduje się także w jajach, maśle i kaszach.

[Aniinka]

Odp: Karmienie dwu-latka

a ja się tak zastanawiam, dlaczego niektóre mamy za wszelką cenę chcą żeby dzieć pił mleko? jak dziecko mleka nie chce to uważam, że nie powinno się w nie wmuszać, zwłaszcza, że są rozmaite produkty zawierające więcej wapnia niż mleko właśnie

moja cyca piła do niedawna, od 2 miesięcy już nie, mleka nie chce pić a ja nie zamierzam stawać na rzęsach, żeby je piła. czasem zje serek i to na tyle

na marginesie, w naturze, żaden dorosły osobnik nie żywi się mlekiem, a już na pewno nie mlekiem od innego gatunku

[eloelo]

Odp: Karmienie dwu-latka

racja-moja córka na pewnym etapie po odstawieniu od piersi a jeszcze przed polubieniem serków i jogurtów nie jadła w ogóle produktów mlecznych ani mleka.Pediatra kazała się tym nie martwić, bo jeśli dziecko je mięso i warzywa-to dostarcza organizmowi odpowiednią dawkę wapnia.

[Aniinka]

Odp: Karmienie dwu-latka

jaja, ryby, orzechy, fasola, soja, nasiona słoneczniku, maku to inne źródła wapnia, w niektórych z nich jest więcej wapnia niż w mleku...

[insoomnia]

Odp: Karmienie dwu-latka

Hmm tak przeczytalam troszke i sie zastanawiam co jest zlego w ketchupie? U mnie Lala chyba z 3 razy dziennie je ketchup, na kanapkach z serem koniecznie, jak jakas pizza jest to tez..i cos tam jeszcze
A co do mleka to do tej pory na kolacje je i sniadanie rowniez platki, musli, jakies tam inne zupy z makaronem, czy ryzem na mleku. No a mleko daje normalne to co i ja pije 2% z butelki;p Jak skonczyla rok to wolala pic normalne mleko a nie te nastepne itp z proszku.

[insoomnia]

Odp: Karmienie dwu-latka

Hmm a tak wogole do tego mleko to kiedys nie patrzyli za czasow naszych rodzicow i dawali mleko prosto od krowy a te ma chyba wiecej %:P i nic nikomu sie nie dzialo:P a wrecz przeciwnie, a teraz powymyslali mleka w proszkach i wiecej dzieci ma jakies skazy bialkowe itp itd