Kwiecień i Kawałek Marca 2009 :)

[czacza]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

o ****************AAAAAAAAAAAAAA jak tu się nie załamywać, dostałam rozliczenie CO i znów mega kwota do zapłaty - 1084 zł ja *************************e skąd mamy wziąć te pieniądze

[renatkaa09]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Booooooze Czacza a ska taki rachunek wielki ???

[kala8]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

hej

nichol Pola ma zapalenie krtani i gardła i antybiotyk ,wczoraj była lekarka, no cóż moje dzieci jak już chorują to przed świętami, wyjazdami , weekendami itp.
tak poważnie to nasza doktorka powiedziała, że nie mam co narzekać bo Pola ostatnio brała antybiotyk na początku czerwca , a chodzi do przedszkola więc nie jest źle, oby jej szybko przeszło !!!!
tylko że teraz akurat ta wigilia przedszkolna , ale myślę, że pójdziemy w poniedziałek chociaż na samą wigilię

nator pracujesz już ?? jak tam się zorganizowałaś z dziećmi, kto zostaje z Mają ?

[chudagleba]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Hello laski

nie pisałąm bo neta nie miałam prawie dwa tygodnie,od wczoraj mam wiec sie odzywam.
Izula idzie do przedszkola od 7 stycznia,ja szukam na gwałt jakiejs pracy - praca tam gdzie tesciowa nieaktualna bo mnie wczoraj wk********************************,powiedziala ze sobie nie poradze,świnia jedna,skąd moze wiedziec jakie sa moje możliwości.......???nie mam zamiaru z nia pracować po takim traktowaniu,zreszta wole z dala od niej,jest fałszywa,nienawidze jej i tyle!!!!!!!!

Aniusos urodziłąś?????

Syrwunia witaj,ja cie tez pamietam,pisz jak tam twoja slicznotka!!!

Dzis jade na wekend do mamy(z dziewczynkami),mam dosyc jak narazie,ciągle mam spiecia z teściową,nic jej nie pasuje,chyba czas najwyższy spakowac walizki i sie wyniesc od niej....
Ostatnio po kłótni 3 dni ja i moje dzieci byłysmy niewidzialne...jak tak mozna???to kim ja dla niej jestem???Eh....

pa.

[renatkaa09]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

heja.


Chuda a malzon mamusi opier.olic tak porządnie nie moze?? w koncu on jest po to zeby cie swym silnym ramieniem bronić. i kij ze to jego matka.. ty jestes zoną jego.p-la gratuluje, powodzenia w szukaniu pracy. i moze faktycznie.. lepiej wyniesc sie od pani tesciowej. po co nerwy sobie psuc?


U nas dom wariatów. chlopcom odbija na calej linii. F w szkole prawie wzorowy.. odreagowywuje w domu. jak na moje oko to on ma nawet 2 adhd.
O w p-lu prawie wzorowy.. reszta jak wyzej. tez nadrabia w domu. pogoda gorzej niz kiepska wiec wszystko odbywa sie w domu.
do tego O non stop spiewa piosenki przedszkolne na zmiane z koledami.
od wczoraj drze sie non stop " oddajcie nam naszego Boga". tyle zapamietał z refrenu.. i mu wystarczy. jak nawiedzony katacheta hahahahaha


my jutro do tesciow jedziemy. jak znowu bedzie Ł siostra ( ta nienormalna ) i albo mnie dla zabwy uderzy, popchnie albo wyskoczy z tekstem ze Oskar jej corke po dupie maca to jej serio chyba palne w ten leb. Ale mam wielką nadzieje ze ona nie przyjedzie na zwiady.

[czacza]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

hej..

wczoraj byłam z dziewczynkami cały dzień u rodziców, zostawiłam laski mamie i polatałam po sklepach, kupiłam sobie na ciuchach dwie sukienki, kurde czekały na mnie dosłownie - jedna fioletowa taka dopasowana może będzie na święta a druga taka lekka na lato, obie tanie jak barszcz, dla dziewczynek kupiłam bluzy - Ali z Zary szarą a Amelii Adidasa białą w różowe paski, spodnie dresowe do domu, dla Amelii spodnie na wiosnę takie ocieplane i bluzeczki
później zrobiłam sobie włosy, z Amelią poszłam do lekarza na kontrolę i okazało się że ten kaszel nadal ma od nosa, porządnie kazała mi się wziąć za leczenie nosa, 3 rzeczy dostałam, ale na szczęscie może iść już w poniedziałek do p-la..

dziś jakoś nędznie za oknem i humoru brak..

aha w czwartek pojechaliśmy do siostry teściowej (jest ode mnie starsza o 3 lata) i pożyczyłam albę po dziewczynkach na jasełka, moja mama dopasowała, podszyła i kupiła gdzieś taki srebrny papier nalepkowy więc wycięliśmy gwiazdki i nakleimy na albę, do tego opaska z gwiazdką i będzie gotowe

[nator1]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

hej hej,
no to jestem!!!

W pracy - KOSMOS!!! 3 dni w Krakowie, wróciłam w środę przed 21, a już w czwartek rano byłam w terenie i to z kierowniczką - która jest tak nawiedzona i niestabilna emocjonalnie, że szok ... no i była też u mnie w piatek - bo ma do mnie najbliżej taki mi się bonus z nią trafił - wrrrr!

Za to uwielbiam moją pracę - lekarze i apteki przyjęły mnie wspaniale więc jestem zachwycona.

Co do wagi - ok 48kg i tak sobie stoi, mimo, ze rzuciłam (znów) moje popalanie...

Współczuję Wam tych sensacji jelitówkowych, ale za to mogę Wam podpowiedzieć napój nawadniający - tabletki musujące z elektrolitami - ElectroVit -jest pyszny i skuteczny - przetestowany na Kacprze.

A Kacper na jasełka pewnie nie dotrze bo jest cały w kropki - teraz już na 100% widzę ospę, więc bosko normalnie.

Itka współczuję nastroju świątecznego, domniemam że m jest przyczyną??? A co z Mateuszem???
Daaawno nie zaglądałaś.

Kala my też żya choinka, więc podobnie jak u Was - pojawia się zaraz przed świętami.

Chudzinko, podzielam Twoje odczucia do "mamusi" i rzeczywiście, miej ją w nosie, ale ja bym z pracy nie rezygnowała.
No i świetnie, że z przedszkolem się udało!

Czacza, rachunek boski, ale powiedz ile normalnie co miesąc wpłacacie zaliczki??? może w przyszłym roku lepiej płacić co miesąc więcej???

A u nas Maja siedzi z ciocią-babcią Wandzią czyli tą Panią co mi Kacperkiem się zajmowała no i teraz ma 2 zuchów w domku... Ja wracałam przez te 2 dni ok 17 do domu więc nie najgorzej... zobaczymy jak będzie dalej...

[czacza]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

hej..

dzis Amelka poszła do p-la cała rozemocjonowana bo będzie miała swoje pierwsze w życiu próby


wiecie czy aniasos urodziła???

[nator1]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

hoł hoł hoł...

no widzę, że święta już zawitały na całego bo PUSTO, AŻ brzęczy w uszach i oczach

Czacza, zazdroszczę, że Amelka mogłą pójść, Kacper też by chciał, ale... niestety do końca roku pewnie posiedzi w domu.
A strój jaki wymyśliłaś???

No właśnie, co z naszą Anulką???

A reszta ciężarówek? Jak się macie??? Ostatnie święta z brzuszkiem i w takim składzie hi hi.

Chudzinko a jak Twoje poszukiwania pracy???

A ja sobie pracuję i mi dobrze! Pomijając kierowniczkę, która jest mocno niestabilna, to praca - marzenie! U lekarzy jeszcze spokojnie, w aptekach bez ciśnienia więc bosko! No i w końcu wśród ludzi.

A ja w końcu mam troszkę prezentów pokupowanych za to w domu - masakra. Nie wyrabiam ze sprzątaniem... ale chyba zwyczajnie ciut odpuściłam w głowie... bo jest chwila po 20, a ja orzekłam, że mam WOLNE

[nichol]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Heja!
Ale tu cicho...

Natorku, cholender, no nieładnie z mojej strony, ale ZAZDROSZCZĘ Ci potworrrrrnie!!!
I masz rację że odpuściłaś trochę z perfekcjonizmem w prowadzeniu domu teraz Ci wolno!

Właśnie, Aneczka nie odzywa się ani tutaj, ani na fejsie Czyżby JUŻ?

Kris na razie (tfu tfu tfu) nie choruje i chodzi pięknie do przedszkola, za to Majka znów mnie nastraszyła, bo przed południem miała lekką gorączkę, potem zwróciła cały obiadek a pediatrę udało mi się umówić dopiero na 18:30 po Nurofenie gorączka spadła, wymioty się nie powtórzyły, ale zaraz przed wizytą gorączka znów skoczyła w górę. Okazało się że to górne jedynki prawdopodobnie tak jej dają popalić, bo jedna właśnie przecięła się troszkę przez dziąsło, a druga już ją goni. Dostałyśmy skierowanie na badanie moczu w razie "W". Mam nadzieję że to jednak faktycznie tylko ząbki

A ja siedzę sama- M da drugiej zmianie- i zaczyna mnie stres ogarniać. Jutro ok 10 rano będę mieć pierwszą w życiu gastroskopię i pietra mam jak stąd w kosmos boję się wytrzymywania tak długo na czczo, samego badania i przede wszystkim- wyniku. Błagam laski, trzymajcie kciuki żebym tam nie piernicznęła z głodu i stresu...
Na wieczór też udało mi się wstrzelić na wizytę u gina- wstyd się przyznać, ale pierwszą kontrolną od porodu i też mam stresa, czy wszystko ok.
Ciężki dzień przede mną, ale jak przeżyję i wszystkie badania wyjdą ok, to chyba się opiję ze szczęścia!

[megi84]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

cześć dziewczęta,

ja jestem i czytam Was ale mam ostatnio jakiegoś doła, niby mam posprzątane, prezenty prawie kupione, maluszek sie rusza ale mnie męczy siedzenie w domu a na dodatek Bartek znów kaszle mimo że nie chodzi do przedszkola

Nator nie amrtw się porządkami, ciesz się pracą i czasem z maluchami a z nadmiaru kurzu jeszcze nikomu nic wielkiego się nie stało

Nichol oj tak późno do gina no no ja bym sie bała mam nadzieję że będzie oki a za gastroskopie trzymam kciuki też miałam nieprzyjemne badanie, ja też mam zespół jelita drażliwego ale nic mi nie wyzło ani na gastroskopi ani na kolonoskopii , daj znać jak było.

czacza widziałam zdjęcia na fb Amelka cudna

Chuda gratuluję przedszkola a od teściowej uciekaj i najgorsze co może byc to pracowac z tesciowa nawet jak najbardziej kochnaną , ja uważam ze czym dalej i rzadziej się widujemy tym lepiej na pewno jakąs pracę znajdziesz , trzymam kciuki.

Kala jak tam Pola wyzdrowiała, a i ostatnio Twojego mężą w porcie widziałam
Własnie a jak plany z naszym spotkaniem fajnie by było sie kiedyś w realu zobaczyć i pogadać

[ankasos25]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Czesc dziewczyny

przepraszam nie odzywałam się ale od 11 byłam juz w szpitalu. Kasiu nie napisałam że urodziłam bo jakoś tak zakręcona byłam i tylko dałam znać rodzinie a reszta sama się rozniosła bo ja tylko mamie zadzwoniłam i mężowi nie mialam głowy do tego

wzieli mnie na oddział 11-tego myślałam ze bedą wywoływać a oni że czekamy alez byłam w****************************************************************iona bo wiedziałam ze będą czekać nie wiadomo ile...łaziłam non stop po schodach a tam 5 pięter bo wiedziałam ze kuźwa muszę szybko urodzić

13-tego (notabene w piątek ) zaczął mi odchodzić czop. poszłam do badania po obchodzie i leżąc na koźle lekarz pyta czy chcę urodzić wiec ja ze jasne ze tak i przebił pecherz poszłam na dół na porodówkę i się zaczęły odrazu meba kur*wa bolesne skurcze co minute, i rozwarcie co chwilę się powiekszało, przyszedł lekarz zrobił rozwarcie na 7 ja już wyłam z bólu chodzić nie mogłam, zeszła ledwo z łózka na piłkę skoczyłam dwa razy i czuję parte woła położną i ta zebym weszła na łózko to sie zbadamy ledwo się wdrapałam bo nie umiałam ta bada a tu już główka i szybka akcja raz dwa się zbiegli kilka parć i Igor byl na swiecie od przebicia pecherza cała akcja trwała troche ponad 4 godziny.

Ważyła moja "kruszynka" 4400 i ma 62 cm

ogólnie czuje się dobrze ale dupsko boli jak cholera

ps wyszłam dopiero wczoraj dlatego nie pisałam wcześniej

[megi84]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Aniu gratuluje , Igorek cudny a jak szybko ci poszło , niech rośnie zdrowo a ty odpoczywaj jęsli sie da
oj aż się boję co mnie czeka

[katarzynar]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Aniu wielkie gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Igorek słodziutki, normalnie aż się 3 bobo zachciewa No co ty wcale się nie gniewam, teraz już z górki, ważne, że poród odbębniony, wszystko inne to pestka He he

Napisz coś wiecej o Igorku, karmisz? Śpi ładnie? Jak nocki? Jak siostrzyczka przyjęła braciszka? No i oczywiście fotki z Lenką i Igorkiem poproszę jak znajdziesz chwilę.

Megi Deprecha minie, ciesz się chwilami z brzuszkiem, bo ja tęsknię za moim
A kaszel Bartka? Robisz mu inhalacje? Coś mu podajesz? A ma na coś alergię? Bo już zapomniałam...

Ja też z chęcią bym się z Wami spotkała w realu Może na jakąś rocznicę się uda? Większość naszych dzieciaczków będzie 5 latkami wkrótce, ale zleciało, tyle czasu was "znam"

Ja zakupiłam prezenty pod choinkę, takie drobnostki, piżamki, świnki skarbonki i słodycze.

Kala poproszę o pokazanie suwaczka :P
Majorka zostaw na chwilę torty i skrobnij cosik.
Chudzinka jak tam poszukiwania pracy?
Renatka co jest? dawno nie pisałaś :P

No i reszta podczytywaczek ujawniać się proszę.

Co powiecie na wklejanie zdjęć swoich choinek z dzieciaczkami obok???? Każda z nas napewno coś tam pstryknie podczas świąt, także tutaj wkleimy chociaz jedną, co wy na to?

[kala8]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

hej

ankasos gratulacje kawał chłopa urodziłaś

megi jak to widziałaś mojego m ???? poznałaś go ?? no w porcie to na pewno on
co do spotkania w realu to tez byłaby za a już większym gronem to w ogóle super, tylko że to niełatwa sprawa

kasiar proszę bardzo mój suwaczek dla ciebie co do zdjęć przy choince naszych dzieci to tez jestem za

nator ja prawie codziennie o 20 tej mam już wolne kanapa, gorąca herbata, tv i laptop , także nie miej wyrzutów sumienia