Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

zazdrość o dziecko

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #16
    Goplana dzieci podobno widzą aurę człowieka,widocznie twoja teściowa ma taką,że twoje dziecko się boi....moja córka pójdzie do każdego ale jak ktoś chce ją jej dać buzi albo przytulić to wtedy jest krzyk...
    dobrze że tak robi(teraz teściu już nie całuje bo wie że nie lubi)

    Skomentuj

    •    
         

      #17
      Goplana, nie mowie ze tak musi byc, chcialam tylko zasugerowac ze moze w tym problem. to przykre ze tesciowa to taki tlumok, czy ona by chciala byc sciskana przez wszystkich? watpie . powodzenia w perswazji

      Skomentuj


        #18
        Zebra wiesz ja może nie miałam podobnej sytuacji, ale również wydawało mi się, że moja teściowa jest do mnie wrogo nastawiona, że wszystko co robie to jest źle i jej nie pasuje. Nigdy mi tego nie powiedziała, a ja zaczęłam się zastanawiać nad tą sytuacją i okazało się, że wcale tak nie jest, że to ja byłam ciągle naburmuszona, apetyczna i nie miła a ona nic nie mówiła tolerowała moje fochy. Sprobuj jeszcze raz poszukać powodu tej wrogości u siebie, a jeżeli nie znajdziesz ich to staraj się ignorować te przykre zachowania, bo szkoda nerwów. Jak Ty jesteś nerwowa to i synek też. Ty będziesz zawsze dla niego Kochaną mamą, ale dziadków niech też ma. I jak Cię tak wkurzają teście, to nie chodź tam, puść męża z dzieckiem, a sama ten czas wykorzystaj dla siebie. Serdecznie pozdrawiam i życzę szczęśliwego Nowego Roku.

        Skomentuj


          #19
          No ja wkoncu rozwiazalam problem. To czy matka ojca mego dziecka bedzie babcia w rzeczywistosci czy "na papierze" zalezy tylko od niego, ja jej odwiedzac nie bede.
          Miłość matki do dziecka to jedyna, prawdziwa bezinteresowana miłość...

          Skomentuj


            #20
            myślę, że to nie zazdrość to jednak jakaś złość i żal do teściów z Twojej strony,
            nie ograniczaj synkowi kontaktów z dziadkami, bo im dłużej będzie trwać taka patowa sytuacja tym trudniej będzie wam z niej wybrnąć.

            W mojej rodzinie jest podobnie synowa mojej Mamy też nie żywi sympatii do naszej rodziny (nie wiedzieć czemu) przez to straciliśmy kontakt nie tylko z synkiem mojego brata ale i z samym bratem....
            Dziś mój bratanek ma 13 lat żyje w przeświadczeniu, że rodzina jego taty jest "zła" dziadkowie nie mają wnuka, ja nie mam brata i w ogóle jest beznadziejnie,
            i coraz trudniej wybrnąć z tego...

            niech mąż chodzi do dziadków sam może z czasem i wy naprawicie wasze relacje, synek powinien znać obie rodziny, niezależnie od tego czy wy się dogadujecie...
            Julek 15.o2.2oo7r



            Skomentuj


              #21
              a ja rozumiem Twoją zazdrość. Mimo, że nie jestem w konflikcie z teściami, to działa mi na nerwy ich wtrącanie się i mądrość we wszystkich sprawach. to teściowa wie wszystko najlepiej i wszystko chce wiedzieć co się dzieje. Ja się gdzieś w podświadomości boję, że ona może przypadkiem zrobić jej krzywdę. Maja ma skazę a ona chciała dać jej czekoladkę, mówiąc przy tym"masz kochanie i takj masz skazę i tak"a jak jej wyjęłam tą czekoladkę z buzi to stwierdziłą, że jestem wstrętną macochą(to dla niej taki żart z uśmiechem pod nosem). Boję się, że może coś jej dać jak wyjdę, po kryjomu. Dlatego jak trzyma ją na rękach to obserwuję i chodzę za nimi cały czas. Jak chcę ją wziąc od niej to udaje że mnie nie widzi i w ogóle. Nienawidzę jak ją nosi, całuję(ile ja musiałam się namęczyć, żeby jej wytłumaczyć, żeby nie całowała jej w usta. dla mnie to było wstrętne) całe szczęście że mieszkamy daleko od nich.

              a co na to Twój mąż? Ja bym chyba nie miała w Twojej sytuacji żadnych skrupułów, przecież Twój teść też ich nie ma. próbowałaś się pogodzić i nic. jak chcą widzieć wnuka to niech przychodzą do was
              Majeczka 27 kwiecień 2008r.

              Skomentuj


                #22
                rachotka wytłumacz mi proszę jak mama może być zazdrosna o swoje
                dziecko?? Bo dla mnie to nie pojęte. Przecież nikt jej tego dziecka nie
                zabierze.

                Akurat w Twoim przypadku się nie dziwię, że łazisz za teściową bo ta
                faktycznie może krzywdę dziecku zrobić.

                Ale nie można się tak zachowywać tylko dlatego, że się rodzice z teściami
                nie zgadzają.
                Prawda jest taka, że jak się nie ma zgrzytów to wtrącanie się teściów aż
                tak bardzo nie drażni. Więc ja proponuję najpierw wyjaśnić sprawy między
                sobą i nie mieszać w to dziecka.
                Dziecko ma prawo znać i spotykać się ze swoimi dziadkami.

                Skomentuj

                •    
                     

                  #23
                  Witam!
                  A ja rozumiem ze mozna byc zazdrosnym o własne dziecko,fakt nikt go nam nie zabierze,my je urodzilysmy i my jestesmy jego mama...a jednak...od urodzenia córki chcialam robi przy niej wszystko samanikogo o nic nie prosilam,szczegolnie ze mieszkam z tesciami i dwiema siostrami mojego meza (o zgrozo!!!) chciałam wszystki mpokazac ze nikt nie jest mi potrzebny ze dam sobie rade ze wszystkim (szczegolnie ze w czasie ciazy szwagierka po kryjomu mnie obgadywala ze bede codzinnie u mamy albo mama u mnie i ze bedzie za mnie wszystko robic),ale ni ew tym problem...córka ma prawie 2 lata i prawie codziennie slysze z jej ust "nie chce mamy",ona woli bawic sie z ciocia (siostra męza) i przebywac z babcia (moja tesciowa,choc przy mojej mamie tez mowi ze nie chce mamy tylko babe)...dziecko jest moje,ale czy nikt mi go nie odebrał?bolą mnie te słowa,kocham córke nad zycie,jestem z nią w domu od samego początku,cięzko mi gdy slysze te słowa "nie chce mamy". Gdy jestesmy w towarzystwie tesciowej i szwagierki,córka nigdy nie wybiera mnie,tylko którąs z nich,nie moge tego zrozumiec,nie wiem co mam robić w tej sytuacji,staram sie jak najwiecej czasu poswiecac corce,czesto ja przytulam i caluje,a jednak chyba cos robie nie tak...czy ktos ma podobnie?

                  Skomentuj


                    #24
                    Odp: zazdrosc o dziecko??

                    to naprawde musi byc przykre niewiem czemu tak jest moze ja czyms przekupuja??a wiadomo ze małe dziecko nie rozumie leci na zabawki i łakocie

                    Skomentuj


                      #25
                      Odp: zazdrosc o dziecko??

                      Ja mam podobnie ale chodzi tylko o moja tesciowa, ja jej po prostu nienawidze a najgorsze jest to ze razem z tesciami mieszkam. Jak przychodzi do corki i bierze ja na rece to dostaje bialej goraczki. Mam do niej wiele zalu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #26
                        Odp: zazdrosc o dziecko??

                        Napisane przez ania839 Pokaż wiadomość
                        A mnie się wydaje, że to czyste zachowanie egoistyczne. Całkiem normalne
                        w stosunku do osób, których się nie lubi.
                        Ale pamiętaj, że jeśli ograniczysz swojemu synkowi kontakty z teściami
                        to potem Ty będziesz się musiała dziecku z tego tłumaczyć
                        calkowicie sie zgadzam z ta wypowiedzia

                        Skomentuj


                          #27
                          Odp: zazdrosc o dziecko??

                          kurcze sytuacja jest na prawdę ciężka, jedyne co moge poradzić to terapię rodzinną, bo to głupia sytuacja jest , powodzenia

                          Skomentuj


                            #28
                            Odp: zazdrość o dziecko

                            u nas czasami to występuje ale nie na zasadzie problemu a raczej tak pół żartem facet czasem powtarza, że nie mam dla niego czasu bo za bardzo dzieciuję czyli zajmuję się dzieckiem

                            Skomentuj


                              #29
                              Odp: zazdrość o dziecko

                              Słyszałam,że tak i nie każdy dobrze to znosi.

                              Skomentuj

                                     
                              Working...
                              X