Witam,
zrobiłam niedawno test ciążowy, wyszedł pozytywny, dla pewności powtórzyłam po 2 dniach także pozytywny, więc umówiłam się do gina. Wg moich obliczeń byłby to ok 4tc. Poszłam dziś do ginekologa na potwierdzenie, a usłyszałam, że obraz USG jest bardzo dziwny i że mam powiększone endometrium. Ani słowa o pęcherzyku czy czymkolwiek co by potwierdzało ciążę. Zalecił test betaHCG. Wróciłam do domu i sprawdziłam co oznacza powiększone endometrium i jedyne co znalazłam w połączeniu z pozytywnym testem ciążowym to to, że może to być ciąża poza maciczna. Czy jest możliwe, że jednak jestem w prawidłowej ciąży? Proszę o odpowiedź umieram ze strachu na badanie dopiero jutro jadę i nie wiem kiedy wynik, a z resztą boję się, że jak wyjdzie, że jestem w ciąży to będzie tylko na moją niekorzyść.
zrobiłam niedawno test ciążowy, wyszedł pozytywny, dla pewności powtórzyłam po 2 dniach także pozytywny, więc umówiłam się do gina. Wg moich obliczeń byłby to ok 4tc. Poszłam dziś do ginekologa na potwierdzenie, a usłyszałam, że obraz USG jest bardzo dziwny i że mam powiększone endometrium. Ani słowa o pęcherzyku czy czymkolwiek co by potwierdzało ciążę. Zalecił test betaHCG. Wróciłam do domu i sprawdziłam co oznacza powiększone endometrium i jedyne co znalazłam w połączeniu z pozytywnym testem ciążowym to to, że może to być ciąża poza maciczna. Czy jest możliwe, że jednak jestem w prawidłowej ciąży? Proszę o odpowiedź umieram ze strachu na badanie dopiero jutro jadę i nie wiem kiedy wynik, a z resztą boję się, że jak wyjdzie, że jestem w ciąży to będzie tylko na moją niekorzyść.
Skomentuj