czym kierowac się wybierając położną?

[zuzannazu]

oczywiście zakładając, że mamy wybór :/

czy kierować się doświadczeniem położnej, certyfikatami, poleceniem? Mam skrajnie różne doświadczenia dotyczące współpracy z położną w trakcie porodu i zastanawiam się, czy gdybym miała rodzic trzeci raz - wybrałabym dobrze.

[A.Winiarczyk]

Odp: czym kierowac się wybierając położną?

Wybór położnej jest niezwykle ważny ale dość trudny ze względu na to, że każdy z nas ma inne oczekiwania. Dlatego tak ważne jest otwarte i szczere wyrażanie swoich potrzeb. Czasami kobieta rodząca potrzebuje ciszy i spokoju, czasami ciągłej rozmowy i zapewnień, że wszystko będzie dobrze a niekiedy konkretnej, rzeczowej niezbyt poufałej relacji. Najlepiej gdybyśmy zastanowiły się nad tym, czego oczekujemy od naszej położnej. Jak już wiemy, to myślę, że rozmowa z przyjaciółkami, znajomymi czyli nieoceniona "poczta pantoflowa" czy fora internetowe mogą nam pomóc w wyborze. Dodatkowo rozsądna odległość od domu do szpitala i doświadczenie zawodowe zawsze są dodatkowym atutem

Pozdrawiam

[mikaa997]

Odp: czym kierowac się wybierając położną?

Też zastanawiałam się nad opłaceniem położnej do porodu ale ostatecznie zdałam się na los bo słyszałam różne opinie i nie żałuję. Jeśli masz taką możliwość to znajdź jakąś położną z polecenia.

[teresa211186]

Odp: czym kierowac się wybierając położną?

Ja miałam szczęście, bo w szpitalu w którym rodziłam pracują 3 znajome położne i tak się trafiło że akurat jak zajechałam była jedna z nich, a wieczorem na zmianę wchodziła następna i nie musiałam się o nic bać bo wiedziałam że przez cały czas będę w dobrych rękach

[beatris20]

Odp: czym kierowac się wybierając położną?

Położna to tez musi być człowiek , bo nie które to takie podłuchy, że zastanawiam się jakim cudem one pracują w szpitalu i na takim oddziale. Ja też idę na żywioł i mam nadzieję że nie będę żałować

[teresa211186]

Odp: czym kierowac się wybierając położną?

Położna to tez musi być człowiek , bo nie które to takie podłuchy, że zastanawiam się jakim cudem one pracują w szpitalu i na takim oddziale. Ja też idę na żywioł i mam nadzieję że nie będę żałować

Słyszałam o przypadkach, gdzie położna zamiast pomagać kobiecie krzyczała na nią, a przecież sama sobie wybrała taki zawód i powinien sprawiać jej przyjemność

[beatris20]

Odp: czym kierowac się wybierając położną?

teresa też spotkałam się z takimi opiniami, że najlepiej urodz i pojdz sobie, i czasem nie zadawaj żadnych pytań by nie potrzebnie nie drażnić szanownej pani położnej z humorkami... a już czasem nie waż się stękać czy jęczeć że boli. Jak mnie potraktuje tak jakaś małpa to chyab skargę na nią napiszę- a co

[marzena_161]

Odp: czym kierowac się wybierając położną?

Ja osobiście kierowałam się tym na jakim stopniu jest położna, jak podchodzą do Niej lekarze, jakie ma lata pracy. Nie żałuje dwa razy ją wzięłam i dwa razy wybrnęła z bardzo złych sytuacji, do których doprowadzili lekarze !

[beatris20]

Odp: czym kierowac się wybierając położną?

Najlepiej kierować się znajomościami jak po znajomości to wiadomo, że opieka położnej będzie najlepsza pod słońcem

[marzena_161]

Odp: czym kierowac się wybierając położną?

U nas porównująć opieke położnych 2 lata temu a teraz - niebo a piełko... Synka rodziłam to była masakra - one były chamskie, wulgarnę a teraz jak przycichły, ze co troche przychodziły czy czegoś nie potrzeba. Czy w czymś nie pomóc.

[ladybzyk]

Odp: czym kierowac się wybierając położną?

Dokładnie, teraz coraz więcej jest stron, artykułów temu tematowi poświęconych
Rodzić po ludzku czy Lepszy poród, gdzie jest wypisany dekalog praw kobiety rodzącej, który mam już wyryty w pamięci

Jestem świadoma tego, do czego mam prawo i jeśli będę widziała, że dla wygody lekarza, będzie moje prawo łamane, to wiem co mogę z tym zrobić a położne mając świadomość, że mają na sali kobietę obeznaną a nie taką jak myśleli, że jest np. moja teściowa (e tam, baba od pługa....) to będzie uważać i już nie usłyszymy pogardy ze strony takiej położnej.

[beatris20]

Odp: czym kierowac się wybierając położną?

ladybzyk różnie to może być wiesz nie którym to tam koło ... lata . Oczywiście trzeba się odezwać, ale różnie może sie potem na Tobie to odbić. Tutaj trzeba się zastanowić aby sobie nie pogorszyc

[ladybzyk]

Odp: czym kierowac się wybierając położną?

ladybzyk różnie to może być wiesz nie którym to tam koło ... lata . Oczywiście trzeba się odezwać, ale różnie może sie potem na Tobie to odbić. Tutaj trzeba się zastanowić aby sobie nie pogorszyc

Masz na myśli to, że jak czegoś się domagam, to oni mogą mi na złość zrobić i zrobić dziecku krzywdę czy ciachnąć mnie mocniej w krocze czy źle zszyć by bolało bardziej? Myślę, że to już podchodzi pod paranoje i prokuratora. Twoja wypowiedź przypomniała mi kartkę z FB- z akcji lepszy poród, już ją szukam, wkleję zaraz.
Zdjęcie oryginalne, nie ja fotografowałam tylko wypowiadająca się.

[beatris20]

Odp: czym kierowac się wybierając położną?

wiesz co, ja wiem że jest ta akcja rodzić po ludzku i itd, ale żeby mieć pewność , że wszystko pójdzie zgodnie z Naszymi prawami to trzeba pomyśleć o wynajęciu albo dogadaniu się z położną. Nie każda położna jest miła i sympatyczna, a nawet jeżeli jest to jej też może się przytrafić gorszy dzień, i respektując Twoje prawa , stwierdzi jednak że musi naciąć krocze, ale nie natnie ale uzna że trzeba użyć kleszczy.
Ja nie uważam, że położne sa złośliwe, ale z jednej strony też czaem jestem w stanie zrozumieć, że ktoś je odbiera jako nie miłe. To jest bardzo ciężki zawód, te kobietki bardzo często najbardziej pomagają rodzącej a tak naprawdę zarabiają grosze. Wiesz, mnie to trochę dziwi i wzburza, że taka położna czy pielęgniarka, ktora ratuje ludzkie życie, opiekuje się, dziwga, przewija itd zarabia takie grosze, tyrając jak wół, a taka pani nauczycielka pracująca 18 godzin tygodniowo, mająca wakacje, ferie, długie przerwy świteczne, wyjazdy, wycieczki, dodatki zarabia o wiele więcej.
Rozpisałam się, ale po prostu uważam , że czasami trzeba też zastanowić się nad własnym zachowaniem a nie szukać winy tylko w położnej i zaraz ją straszyć jak ja to nie znam dobrze swoich praw. Myślę że ona tez je zna

[ladybzyk]

Odp: czym kierowac się wybierając położną?

Jak zna, to dzięki Bogu, że zna i niech ich przestrzega. Sama położna wyżej napisała, żeby dużo rozmawiać z nimi samymi, bo jak one nic nie wiedzą, co dana pacjentka od nich wymaga, to skąd taka kobiecina ma wiedzieć, że teraz akurat łamie prawa rodzącej, skoro nawet planu porodu nie pokazała? I sprawa gotowa. Ja nie pisałam nic o straszeniu, jednak ja osobiście od razu na spotkaniu powiem czego oczekuje, by nie było niedopowiedzeń i zbędnego rozczarowania.