Czesc dziewczyny :}}}
Rodzinka juz w komplecie, Miki jest juz z nami.
A wszystko zaczelo sie w sobote rano 2-go maja - takie tam delikatniusie skurcze ale z godziny na godzine nie zanikaly a stawaly sie bardziej regularne ale dluuuugo to szlo....
po poludniu pojechalismy jeszcze do tesciowej na grila - wtedy juz byly regularne co 10 minut a jak juz zeszly do - co 5 minut i trwalo to 1,5 godziny zaczelismy sie zbierac do domu - wszystko na spokojnie
oho - koniec czesci pierwszej hehehe - Miki to straszny glodomor... lece
pozniej dokoncze
Skomentuj