Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Zabobony

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #31
    Odp: Zabobony

    Ja w to nie wierze, jak ma coś być to będzie i tyle, a nie jakies dziwne teorie. Ludzie za bardzo sobie to do głowy nabijają i potem dziwić się, że coś staje się realne.

    Skomentuj

    •    
         

      #32
      Odp: Zabobony

      Jak ja nienawidzę zabobonów!
      Zawsze się odszczekuje teściowej lub mamie, że taka wierząca jesteś, to grzech wierzyć w zabobony, powinnaś się teraz wstydzić i wyspowiadać...zawsze pomaga

      Skomentuj


        #33
        Odp: Zabobony

        Wiecie co, ja to naszym babkom, ciotkom, matkom jeszcze jakoś się nie dziwię, ale już jak ludzie pokolenia młodszego wierzą w te zabobony to już po prostu nie wiem jak mam reagować, śmiechem czy złością?

        Skomentuj


          #34
          Odp: Zabobony

          Napisane przez beatris20 Pokaż wiadomość
          Wiecie co, ja to naszym babkom, ciotkom, matkom jeszcze jakoś się nie dziwię, ale już jak ludzie pokolenia młodszego wierzą w te zabobony to już po prostu nie wiem jak mam reagować, śmiechem czy złością?
          Na Katolików masz rozważanie wyżej, na niewierzących to sama nie wiem... Śmiech i odejście, żeby dać do zrozumienia, że jednak nie ten poziom

          Skomentuj


            #35
            Odp: Zabobony

            ALe ja nic nie piszę o katolikach:P bo według wiary zabobony są złe ( jeśłi już o tym mowa, bo to przesądy a nasza wiara katolicka je wyklucza z istnienia)

            Skomentuj


              #36
              Odp: Zabobony

              Napisane przez beatris20 Pokaż wiadomość
              ALe ja nic nie piszę o katolikach:P bo według wiary zabobony są złe ( jeśłi już o tym mowa, bo to przesądy a nasza wiara katolicka je wyklucza z istnienia)
              Tak, ale kto wierzy w te zabobony najczęściej? Te babcie co codziennie niby do kościoła chodzą

              Skomentuj


                #37
                Odp: Zabobony

                głupie są te zabobony strasznie. po co nasze matki je powtarzają? nie ma co przyciągać złych myśli, właśnie trzeba się cieszyć jak najdłużej przyjemnymi zakupami dla dziecka nawet przed urodzeniem, afirmować , że wszystko będzie dobrze, a nie przywoływać złe .

                Skomentuj

                •    
                     

                  #38
                  Odp: Zabobony

                  Słyszałam to "nie nos lansuszka bo dziecko okreci sie pepowina". I jeszcze, żeby nie dotykać wrzosu, bo się poroni.

                  Skomentuj


                    #39
                    Odp: Zabobony

                    Nasze babcie może i wierzyły w takie zabobony, no bo świadomość była mniejsza. Ale my juz nie powinnyśmy. Ja nie wierzę.

                    Skomentuj


                      #40
                      Odp: Zabobony

                      Ja też nie wierzę w żadne zabobony. Wszyscy wkoło przestrzegali mnie w ciąży, że jak się przestraszę to żebym się nigdzie wtedy nie dotknęła bo dziecko urodzi się z jakąś wadę. Takie zabobony mogą tylko doprowadzić kobietę do jakiejś paranoi :/


                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #41
                        Odp: Zabobony

                        Napisane przez akuriata Pokaż wiadomość
                        Ciężarnej nie wolno patrzeć na ludzi nieurodziwych, bo dziecko będzie nieładne. Ta sama zasada dotyczy... osób o innym kolorze skóry!
                        Gorzej jak ma męża mało urodziwego albo kogoś z rodziny
                        Mi mama mówiła że lepiej po 5 miesiącu wyprawkę bo lepiej nie zapeszać. A ja sobie kupię poprostu dla własnej przyjemności

                        Skomentuj


                          #42
                          Odp: Zabobony

                          hehe nie wierzę w takie zabobony ;p to brzmi torchę jak rasizm że nie może patrzeć na osoby o innym kolorze skóry

                          Skomentuj


                            #43
                            Odp: Zabobony

                            Ja w te wszystkie zabobony nie wierzę. Jednak koleżanką, które są w ciąży nigdy nie daję prezentu przed porodem, bo jeśli one wierzą w te wszystkie zabobony to zrobi się niefajna sytuacja.

                            Skomentuj


                              #44
                              Odp: Zabobony

                              Ja też nigdy nie daję prezentów przed porodem, nie chcę zapeszać i kogoś dodatkwo stresować choć sama dla swojego maluszka kupowałam rzeczy wcześniej

                              Skomentuj


                                #45
                                Odp: Zabobony

                                Ja też kupowałam przed porodem dla synka, bo wiadomo inaczej sie nie da, ale innym to właśnie daję jak już maluszek sie urodzi.

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X