Mój poród zaczął się o 24:30, wówczas obudziłam się z pierwszymi skórczami. W szpitalu byliśmy na 2:00, a o 3:40 było już po wszystkim. Poród pierwszy siłami natury, córeczka - 56cm, ważyła 3360
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Czy ktoś z was urodził w 3 minuty
Collapse
X
-
-
Napisane przez kawaska Pokaż wiadomośćo kurcze, to jeszcze dłużej, ale to w sumie ryzykowne było, bo mi "dawali szanse" żebym urodziła naturalnie, ale powiedzieli, że od odejścia wód dziecko powinno się urodzić max w ciągu 30 godzin, no ale jak po 2 nic sie nie działo to dali spokój z tym czekaniem; a u Ciebie to trwało dłużej niż 30 godz. a poza tym chyba po to nas mierzą przy przyjęciu do szpitala, żeby nie było takich niespodzianek w stylu za mała miednica...
Skomentuj
-
To,ze mialas ciezki pierwszy porod wcale nie oznacza,ze taki bedzie kolejny...
Kazdy porod jest inny...
Ja urodzilam latwo i szybko,naturalnie,bez zneczulenia...tylko trzy godziny bylam na sali porodowej...dali mi oksytocyne...po jednym pchnieciu bylo po wszystkim...
Tak naprawde,najgorsze byly te polozne i atmosfera na sali...obok mnie byly kobiety,ktore sie nie wiadomo jak dlugo meczyly...i,ktore,niestety,strasznie z bolu krzyczaly...a ja po raz pierzwszy rodze...wstydzilam sie z bolu krzyczec i tak mocno sciskalam lozko,ze po porodzie przez bardzo dlugi czas nie czulam palcow rak...oczywiscie,tez nie chcialam zeby te okropne polozne na mnie krzyczaly...bo,niestety,krzyczaly na te kobiety...to bylo cos w stylu:"a,nie bolalo jak sie z mezem kochalas", etc.STRASZNE!
P.S.Nie rodzilam w Polsce...
Skomentuj
-
-
Dziewczyny zdarzaja się taki eporody uwierzcie wiedzą jak zniechęcić do kolejnej ciązy i porodu.. ja tak krzyczałam jak rodziłam ze pół szpitala postawiąłm na nogi.. dostałam wszystkie możliwe dopalacze.. masakra ale najgorsze jest to ze lekarz wiedział ze nie urodze bo mam za małą miednice ale nie zaproponował cc dopiero ja się zrobiło gorąco to szybko na stół..
Skomentuj
-
-
Błyskawiczny poród
Rodziłam w sierpniu 2008r. na Madalińskiego. Moja córcia urodziła się w 2.5 godziny siłami natury. W ciąży myślałam ze będę rodziła z 5,6 a może i 10 godzin a tu myk i już. Przyszłe mamy nie martwcie się na zapas bo nie wiadomo ile będziecie rodziły może też tak szybko urodzicie. Pozdrawiam
Skomentuj
-
-
No niekoniecznie - spotkalam sie z dwoma wersjami - jako poczatkowy biora czas od pierwszych skurczy lub czas od przyjecia na oddzial.
Ja mam napisane :
I okres 5 godz 5 minut
II okres 20 minut
Zgodne jest to z czasem liczonym od pierwszych skurczyLast edited by Goplana; 08-02-2009, 19:38.
Skomentuj
-
Skomentuj