Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Moja mała też była naświetlana i właśnie po 2 tygodniach w szpitalu jakoś chyba wypłakałam aby cyca załapała bo też ją butelką karmiłam. Nie było łatwo bo strasznie gryzła ale męczyłam ją całymi dniami i wciskałam jej na siłe a jak źle łapała to wyciągałam i tak w kółko. Wspominam to strasznie ale warto było
    Roksanka 13-02-2005 r.


    Tymek- 10-05-2009 r.

    Skomentuj

    •    
         

      wróciłam od gin.
      oczywiście kolejka jak nie wiem co , mimo to że przyszłam 30 minut przed lekarzem;] ... ale były juz 6 , wkurzyłam się strasznie;/ ...i w poczekalni nie było miejsca i żadna się nie podniosła z powodu mojego brzucha , mimo wszystko że żadna z nich nie była ciężarna.
      Lekarz powiedział że z dzidziulem ok i że wyniki mam lepsze niż były a mianowicie poprawiła mi się krew a w moim przypadku to super bo mam anemię. No i powiedział że mam iść sobie jeszcze na usg ostatni raz 28 maja, i do niego jeszcze raz przed porodem. Także jestem zadowolona.I wszystko jest ok.AA... no i oczywiście dostałam też opier... za to że badania dziś zrobiłam a nie 4;].

      Skomentuj


        Dobry

        Własnie wrocilism ze szczepienia. Zamowilam strzala skojarzonego, Krystian byl kluty tylko raz. Balam sie ze bedzie go bolalo jak cholera i bedzie plakal okrutnie, ale zakwilil tylko w momencie wstrzykiwania preparatu, a juz za sekunde na raczkach u taty bylo ok.
        Maly jutro konczy 7 tygodni i wazy juz 5400 g (!). Tez od jakiegos tygodnia usmiecha sie do nas od ucha do ucha. Pomijajac humorki kiedy jest zmeczony, to musze przyznac ze coraz bardziej fajniutki sie robi- lapie z nami kontakt, rzpoznaje nasze twarze i glosy, probuje costam gruchac do mnas. No super.


        Skomentuj


          Że się tak wtrącę
          MłodaM17 proszę nie kupuj tych majtek jednorazowych, siatkowych
          Kobietka, która obok mnie leżała używała ich i migiem miała zakażenie.
          Oczywiście nie jestem pewna, że to od nich na 100% ale lekarze tak
          przypuszczali. Ogólnie jak się wybierałam do szpitala, to gadałam z położną,
          która tam pracuje i ona mówiła, że te majtki to ściema. Jak już chcesz
          jakiekolwiek to zwykłe bawełniane. U nas wchodziła położna przed obchodem i
          mówiła, że jak ktoś ma majtki to żeby je ściągnąć. I looz, chociaż
          większość śmigała bez. W sumie idzie się przyzwyczaić
          Pozdrawiam
          Last edited by Nusiak; 05-05-2009, 16:13.


          Skomentuj


            cześć dziewczyny, dawno mnie tu nie było, jakoś tak wyszło, trochę jestem zabiegana no i mój dwuletni synek depcze mi po piętach
            Czuję się dobrze, jutro mam wizytę u gina, jestem ciekawa ile mały przybrał, bo tym razem drugi synuś chyba będzie kruszynką bo przybiera normalnie prawie książkowo no i brzuszek mam malutki, ale za to jaki z niego tancownik to nie moge, żeberka mnie bolą i oddychac mi ciezko zwlaszcza jak sie klade spac, ale to juz tylko miesiaczek zostal ufff
            pozdrawiam was wszystkie

            Skomentuj


              Ja z cycami mam problem, bo wciaz mam za duzo pokarmu i tryska. Byl moment kiedy Krystian wrzeszcal podczas karmienia i nie chcial cysia zlapac. Wtedy przez jakis czas pokarmu bylo mniej, piersi miekkie sie zrobily... Ale teraz znow nadmiar, fontanny przy kazdym karmieniu i po dluzszej przerwie- twarde jak kamien.
              Yoenne, a moze jakies herbatki na zwiekszenie laktacji? Ja pilam koperkowa na problemy malrego z brzuszkiem, a potem dowiedzialam sie ze zwieksza produkcje pokarmu- no i odstawilam bo juz itak mam dosc problemu z nadmiarem.
              Madzik, kuruj sie kuruj szybkiego powrotu do zdrowka.
              Majorka, ja wlasnie dzis czytalam o kupkach. Zielony kolorek czy sluz wlasnie nie zawsze swiadcza o alergii, kolce czy innych problemach z brzuszkiem. No i nabialu faktycznie nie da sie calkiem odstawic. Nasza pediatra poradziela mi jedynie ograniczyc. Nigdy jakos nie przesadzalam z jego wcinaniem wiec problemu wiekszego nie bylo. Raz na jakis czas kroma z serem zoltym, raz dziennie troszke do kawki i Danio wsuwa nalogowo


              Skomentuj


                Dziewczyny była dzisiaj u mnie położna i jak zobaczyła moje szwy to aż powiedziała ,,uuuuuuuuuuu" nie dała rady ściągnąć wszystkich bo z bólu się zwijałam. Zostały jeszcze na ,,dzyndzelku"-nawet na nim mi założyli. Są tak bolesne, że nie moge siedzieć ani chodzić. Wrosły w skóre. Masakra dosłownie. Tak jakby mało mi było bólu po 9 godzinnym porodzie. Mam dosyć i ryczeć mi się chce. W czwartek ma ściągnąć reszte i na samą myśl ciarki mnie przechodzą.
                Mateuszek ur 28.04 godź 5:30
                Waga 4180 i 58cm


                Skomentuj

                •    
                     

                  Oj kurka, sorki laseczki ze tak po polskiemu pisze, ale staram sie szybko, no i taka padnieta jestem, ze mi sie literki na klawiaturze piernicza. Mam nadzieje ze cos z tego mojego pierniczenia wiadomo ;P


                  Skomentuj


                    ale sie rozpisałyście
                    a ja jak powiedziałam ze prawdopodobnie w tym tyg urodze to wszyscy w domu ojjj to szkoda...ale to tylko dlatego ze w niedziele jest komunia św u nas w rodzinie i wszyscy maja nadzieje ze sie jeszcze przyturlam w dwupaku,bo jak niunia juz będzie to nie pojdę.Ale ja jestem tak przejeta tym że już niedługo będe mała tulić ze nawet mi teraz ta komunia zbytnio nie przeszkadza
                    Biedronka a ja mam całkowicie skróconą szyjkę ale to chyba dlatego ze już miałam skróconą od dłuższego czasu (juz w 28 tyg zaczeła się minimalnie skracac) i wogóle miałam problemy w ciązy ,do 17 tyg byłam na tabletkach duphaston bo ciągle plamiłam ,przez co musiałam ciagle leżec a w 11 tyg bardzo mocno krawiłam,i w rezultacie moja ciąża była zagrożona,dopiero od 18 tyg przestałam plamić i wszystko zaczeło się układac jak powinno,ale tyle co się wyleżałam podaczas tej ciąży i najadłam strachu to nie życzę żadnej kobiecie naprawdę.
                    Nasz Kwiatuszek jest z nami od 10.05.2009

                    Skomentuj


                      Atusia ty nie masz śrubek ,a ja dostałam łózeczko od siostry ale bez tych trzech wyciąganych szczebelek i biedna sie stresuje bo nie może ich znalezc ale jak nie znajdzie to kupimy taka wałek drewniany o tej średnicy co szczebelki i będzie mąż dorabiał bo tez nie mam zamairu kupować nowego łózeczka skoro to jest w super stanie.
                      Nasz Kwiatuszek jest z nami od 10.05.2009

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        No ja już mniej więcej wiem jakie wielkości muszą być, jak gruba, itd.
                        Zbieram się powoli myć główke, obejrze seriale i będe jechać po te śruby.
                        Wiadomo Ewiczek, że coś się wymyśli. W końcu wydawać ok 200 zł na nowe łóżeczko to wielki bez sens, zwłaszcza, że "naprawa" wyjdzie dużo taniej.

                        Przepisałam prawie wszystko. Została mi jesdna strona. Siedze pisze i mam skurcze. I coraz bardziej mi przeszkadzają... Może wezmę gorący prysznic to się rozkręci coś dzisiaj Chociaż znając życie to zaraz znikną... Ale nie ma co, trzymajcie kciuki!!

                        Wpadnie wieczorkiem to napisze co i jak
                        ur. 16.05.2009
                        3590 g
                        56 cm

                        Moje Największe Szczęście





                        Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

                        Skomentuj


                          ewiczek nie miałaś łatwo ale najważniejsze że dotrwałaś z małą do samego końca i za niedługo będziesz się mogła nią cieszyć! Normalnie terminowo to powinnaś urodzić 5 dni wcześniej niż ja , fajnie masz że urodzisz wcześniej mi jeszcze do terminu 2 tygodnie zostały,ale może też mi się poszczęści

                          Właśnie wróciliśmy z mężulkiem z zakupów, zjedliśmy kolacyjkę (przyrządziliśmy pyszną sałatkę ) i zaraz też będę lecieć pod prysznic bo mnie też dziś czeka mycie głowy. Energia dalej mnie rozpiera,więc może poszukam sobie jeszcze jakiegoś zajęcia na wieczór,tak przed snem ruch mi dobrze zrobi,będę lepiej spała...mam nadzieję
                          Kubuś ur. 28.05.2009

                          Nasz synuś ma już...
                          http://suwaczki.slub-wesele.pl/200905281762.html
                          Nasz ślub:http://suwaczki.slub-wesele.pl/20090110650123.html

                          Skomentuj


                            piłam zawsze kawę ale słabą teraz jak jestem w ciąży na myśl o kawie robi mi się niedobrze . a z twoim szefostwem to chyba trafiłaś w 10 bo rzadko się tacy zdarzają jachcę popracować jeszcze z parę tygodni i idę na l4 bo praca jaką wykonuję nie jest sprzyjająca ciąży (pracuję jako pracownik polerni i mam kontakt z lakierami samoch. pastami polerskimi itd. )a tak wogóle znowu zle się czuję mdli mnie mam nadzieję że na tym się skończy bo rano znowu do pracy

                            Skomentuj


                              kochana te wszystkie zapachy jak najbardziej niewskazane dla dzidzi.Takze trzymam kciuki za Ciebie i musisz powiedziec.Tylko sie nie denerwuj!!!

                              Skomentuj


                                Hejka dziewczyny.

                                Ja z kolei odwiedziłam w sobotę swego gin i poradziła mi bym na mój twardniejący ostatnio brzuszek zaczęła łykac no-spę - po południu i wieczorem. Ostatnio złapały mnie takie skurcze, że myślałam,że coś jest nie tak. Ale po no-spie jak ręką odjął. Mam się mniej stresować. A weź tu się nie stresuj 11-latkiem.




                                i Bartek :-)

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X