Cięcie krocza

[jjmka]

Odp: Cięcie krocza

Cesarka na życzenie jest, ale trzeba zapłacić. Po porodzie leżałam z 3 dziewczynami, wszystkie po cc i jak widziałam jaki ból przeżywają to bogu dziękowałam że urodziłam naturalnie.

[jjmka]

Odp: Cięcie krocza

A nacięcie też miałam, przed całą akcją położna się mnie zapytała czy wyrażę zgodę jakby co. W ogóle tego nie czułam, chyba wybrali dobry moment żeby to zrobić. Wolałam nacięcie niż samoistne popękanie.

[Lara5]

Odp: Cięcie krocza

Mnie nikt nie pytał czy chce nacięcie czy nie Myślę że wiedziały co robią ale oczywiście wybrałabym nacięcie niż popękanie

[jjmka]

Odp: Cięcie krocza

Wiesz co ale chyba teraz jest cos takiego jak standard opieki okołoporodowej i właśnie jednym z elementów jest ochrona przed nacieciem krocza w czasie porodu dlatego powinni pytac.

[Lara5]

Odp: Cięcie krocza

Ostatnio rodziłam 2 lata temu to się od tego czasu coś zmieniło ,nawet z ciekawości popytam koleżanek jak to u nich było Ale myślę z jakby się dało bez nacięcia to i by nie zrobili Bo obserwują przecież przebieg porodu to zdajemy się na ich doświadczenie ale poród bez nacięcia to tak rzadziej się zdarza ...

[zoooja1988]

Odp: Cięcie krocza

ja rodziłam dwa razy i na cale szczescie uadlo mi sie zarowno przy pierwszym jak i przy drugim poordzie uniknąć tego zabiegu - ale wczesniej z polożną ustalałam fakt iz jesli będzie to mozliwe to bedziemy robic tak by tego nie robic i dzieki Bogu udalo sie uniknąć ciecia

[jjmka]

Odp: Cięcie krocza

ja rodziłam dwa razy i na cale szczescie uadlo mi sie zarowno przy pierwszym jak i przy drugim poordzie uniknąć tego zabiegu - ale wczesniej z polożną ustalałam fakt iz jesli będzie to mozliwe to bedziemy robic tak by tego nie robic i dzieki Bogu udalo sie uniknąć ciecia

Szczęściara pewnie dużo szybciej do siebie doszłaś? Chociaż ja też nie mogę narzekać, rodziłam w poniedziałek a w piatek było już w miarę ok, nawet wyszłam na szybkie zakupy.

[zoooja1988]

Odp: Cięcie krocza

Szczęściara pewnie dużo szybciej do siebie doszłaś? Chociaż ja też nie mogę narzekać, rodziłam w poniedziałek a w piatek było już w miarę ok, nawet wyszłam na szybkie zakupy.

nio z dochodzeniem do siebie nie miałam problemu - kolezanka z pokoju po cieciu starsznie zle chodzila, ciagly są szwy i bardzo narzekała na ból na dole, ja cwiczyłam w czasie ciaz miesnie kregla więc wierze iz to zasługa tych cwiczen poczesci

[beatris20]

Odp: Cięcie krocza

nio z dochodzeniem do siebie nie miałam problemu - kolezanka z pokoju po cieciu starsznie zle chodzila, ciagly są szwy i bardzo narzekała na ból na dole, ja cwiczyłam w czasie ciaz miesnie kregla więc wierze iz to zasługa tych cwiczen poczesci

chyba ogólnie jest dobrze ćwiczyć troszkę i bezpiecznie w ciazy by nie stracić formy moja koleżanka po cięciu przez miesiąc miała problemy z siadaniem,,,,

[zoooja1988]

Odp: Cięcie krocza

beatris20 wiadomo jeśli ciąża przebiega dobrze to ćwiczenia jak najbardziej - ja w pierwszej i drugiej już z córką starszą chodziłam na basen, bardzo mi to pomagało sie rozluźnić i wiadomo w wodzie czuje sie kobieta z brzuszkiem lżej więc można choć na chwilke odpocząć od słodkiego ciężaru brzuszka własnie ja tez mam znajome co zle wspominaja ciecie - ale lepsze ciecie niz popękanie ;/

[Lara5]

Odp: Cięcie krocza

chyba ogólnie jest dobrze ćwiczyć troszkę i bezpiecznie w ciazy by nie stracić formy moja koleżanka po cięciu przez miesiąc miała problemy z siadaniem,,,,

Też długo normalnie nie siadałam :/
Zooja też ćwiczyłam tak jak piszesz ale u mnie i tak cięcie było wskazane No trudno tak wyszło za pierwszym jak i za drugim razem Było i minęło

[zoooja1988]

Odp: Cięcie krocza

No niestety tak czasem bywa że trzeba ciąć to lepsze niż popękane bo taka pęknieta rana chyba znaczniej gorzej się goi

[beatris20]

Odp: Cięcie krocza

Ale nacięcia dokonuje położna tak? to pewnie też to gojenie , i ogólne samopoczucie zależy od wykonania samego nacięcia jak i późniejszego jego zszycia. A zszywa już lekarz? Czytając opinię o szpitalach trafiłam na takie dane jak ilość porodów i procentowe wskazniki w tym wskaznik wykonanych nacięć w moim akurat wynosi 30 % więc chyba aż tak rutynowo do tgeo nie podchodzą (mam nadzieję )

[zoooja1988]

Odp: Cięcie krocza

położna dokonuje ciecia z tego co wiem a szyciem zajmuje sie juz lekarz - po urodzeni u lozyska i ogladnieciu go przez lekarza - nio teraz powoli odchodzi sie od tego zabiegu ale nadal sa szpitale gdzie to jest rutynowy zabieg niestety - kobiety tez sa bardziej swiadome swoich praw i wazne aby walczyc o swoje i nie bac sie swojego zdania i moze doczekamy sie czasow gdzie ciecie bedzie wykonywane w ostatecznosci a nie aby ulatwic zadanie odbierajacym porod

[ewelka21]

Odp: Cięcie krocza

W moim przypadku o nacięciu krocza zdecydowała sam apołozna. Nie wiem nawet czy zapytała mnie o zdanie. Pamiętam tylko, że nie czułam samego momentu nacięcia. Wydaje mi się więc, ze po prostu było konieczne. Zresztą - wolałabym chyba nacięcie już popekaną skórę...