Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Boże Narodzenie w domu czy na wyjeździe?

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Boże Narodzenie w domu czy na wyjeździe?

    zawsze spędzamy święta u roddziców ( tak od 10 lat). W tym roku marzą mi się święta z dziećmi w górach. co wy na to?
    Żyj tak by innym zrobiło się nudno gdy umrzesz!
  •    
       

    #2
    świetny pomysłmy święta spędzimy u moich rodziców, już się nie mogę doczekać, tym bardziej, że poprzednie były u teściów
    Majeczka 27 kwiecień 2008r.

    Skomentuj


      #3
      My tak jak co roku,cale trzy dni na wyjezdzie tzn. w wigilie o 17 do moich rodzicow o 19 do tesciow tak ze dwie kolacje hehe pierwszy dzien swiat do babci do wisly na caly dzien a drugi dzien do drugiej babci ale to juz na miejscu.Maz zawsze narzeka...chcialby sobie w swieta w domu posiedziec polezec w lozku chce odpoczac wkoncu po pracy a tu zonk zona zawsze cos wymysli lubie wtedy parzec jak sie zlosci Nie umie sie juz doczekac swiat...i reakcji malego na choinke i tyle swiatełek
      Bartuś 26.06.08
      Już potrafię raczkować i mam 8 ząbków

      Skomentuj


        #4
        Fajnie by bylo gdzies wyjechac ale moja corcia w grudniu skonczy 4 mies takze tylko do rodzicow na swieta a tak to w domciu moze za pare lat gdzies sie wybierzemy jak mala podrosnie
        Wikunia 04.08.2008r

        Skomentuj


          #5
          my pierwsza podroz przebylismy jak mielismy 2 miesiac ale to tylko 1,5 godz jazdy i cala droge przespal
          Bartuś 26.06.08
          Już potrafię raczkować i mam 8 ząbków

          Skomentuj


            #6
            Napisane przez nicola
            My co roku wyjeżdzamy do moich rodziców na Święta(500km mamy do pokonania) teściowie są na miejscu z nimi częściej się widujemy..choć mój mąż to chyba woli świeta u teściowej
            A w tym roku w DOMU to będą pierwsze Święta córci więć chce by były wyjątkowe, tym razem to niech dziadki przyjada do nas..
            Niunia jak moja córa miała 4 miesiące to juz z nią podróżowalismy ,zawsze całą droge przesypiała,wydaje mi się ,że dzieci starsze są bardziej dokuczliwe, bo to pić, wierci się,a to ciusiu i siusiu..itd..
            Popieram! jak synek miał 2 miesiące pojechaliśmy nad morze (430 km). jak miał 3-4 to był Karpacz i Szklarska. Nad morze bardziej odczuwalny był 9-letni syn, bo pić, jeść, siusiu i "daleko jeszcze?"
            .pozdrawiam
            Żyj tak by innym zrobiło się nudno gdy umrzesz!

            Skomentuj


              #7
              Mysmy jak Gabrys mial niecale 4 miesiace to do Wilna i na łotwe pojechalismy no problem ino podrozowac noca kiedy tylko o snie dzieciak mysli

              a chcialabym swieta we wlasnym domku, ale mamy takie male mieszkanko ze rodzina sie nie zmiesci wiec w tym roku do moich rodzicow(bo w zeszlym bylismy u tesciow) bo nie lubie ganiania w swieta ze do jednych i do drugich na wigilie jednego dnia.

              taki wyjazd rodzinny to tez nie glupi pomysl, tylko pierwszych swiat Gabrysia nie odbiore dziadkom

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                My zawszę z całą rodzinka święta spędzaliśmy u moich rodziców, natomiast tych juz nie mogę sie doczekać. od dwóch miesięcy mamy swoje własne mieszkanie i to my robimy świeta i zapraszamy nasze rodziny
                Wojtuś 28.11.2007

                Skomentuj


                  #9
                  My święta spedzimy w naszym własnym domku. Niedawno umarła moja babcia, dziadziu został sam, więc byłoby dobrze gdyby spędził z Nami Wigilię. Ale nie wiem czy sie zgodzi. Głupio by było gdyby swięa spędził sam!!!!
                  Last edited by sampo21; 03-11-2008, 14:58.
                  Prosimy o 5 gwiazdeczek na zdjecie mojego synka. Odklikam... tylko prosze o wiadomość na priv.
                  http://www.mamacafe.pl/forum/gallery...p?i=12762&c=46
                  Dziękuję

                  Skomentuj


                    #10
                    Moim marzeniem sa Swieta spedzone w odizolowanym od swiata domku -moze stac on w gorach, na lesnej polanie lub gdziekolwiek indziej -najwazniejsze by zdala od cywilizacji: ) powinien byc tam kominek i obowiazkowo musialby padac wtedy snieg a przez ogromne okna patrzylabym na rodzinke lepiaca balwana
                    hmmmmmmmm ale sie rozmarzylam

                    Skomentuj

                    •    
                         

                      #11
                      Napisane przez iwona_be Pokaż wiadomość
                      Moim marzeniem sa Swieta spedzone w odizolowanym od swiata domku -moze stac on w gorach, na lesnej polanie lub gdziekolwiek indziej -najwazniejsze by zdala od cywilizacji: ) powinien byc tam kominek i obowiazkowo musialby padac wtedy snieg a przez ogromne okna patrzylabym na rodzinke lepiaca balwana
                      hmmmmmmmm ale sie rozmarzylam


                      jeju!
                      Właśnie takie święta mi się marzą!
                      taki domek pewnie by się znalazł ale takie święta to chyba wydatek!
                      Żyj tak by innym zrobiło się nudno gdy umrzesz!

                      Skomentuj


                        #12
                        Nie chce zakladac nastepnego tematu z tematyka swiateczna ( mam nadzieje ze zakladajaca ten watek nie urwie mi glowy wiec moze odswieze troche ten bo do Swiat coraz blizej

                        Co jest nieodlacznym elementem Swiat dla Was?
                        Czego nie moze w tym okresie zabraknac ?
                        Co pamietacie z dziecinstwa ?

                        Pamietam jak dzis ,choc wiele lat juz minelo jak po Wigilii spedzonej u dziadkow zawsze do domu wracalismy pieszo tzn rodzice bo my z siostra na sankach -mroz szczypal niemozliwie w nosy i poliki a my spiewalysmy koledy i poganialysmy rodzicow bo w domu napewno juz Gwiazdka zostawila dla nas prezenty Wchodzac do domu zawsze czulo sie zapach Swiat tj choinki , pomaranczy ,ciasta . Ciekawe jak moje dzieci kiedys beda wspominac ten szczegolny okres.

                        Skomentuj


                          #13
                          Odp: Boże Narodzenie w domu czy na wyjeździe?

                          ja raz spędziłam na wyjeździe w hotelu z rodziną, plus jest taki, że inni dla ciebie gotują i nic nie musisz robić, nimus jest taki, że nie czuć tej magii.

                          Skomentuj

                                 
                          Working...
                          X