Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Test Ciążowy:-)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #31
    Słyszałam o tym że można mieć miesiączkę i być już wciąży z tego co wiem to moja mama tak miała z młodszą siostrą wynik był tego taki że dowiedziała się o ciąży dopiero w 5-6 mięsiącu hmm a powiedz mi jak w takich sytuacjach obliczają który tydzień skoro biorą pod uwagę ostatnią miesiączkę , hmmm

    Skomentuj

    •    
         

      #32
      [SIZE="7"]GRATULACJE[/SIZE] pamiętam tą chwile to coś wspaniałego tym bardziej, że za pierwszym razem czekałam rok. OOOch błoga chwila.
      AGATKA 16.04.07r
      Adaś 02.06.09r. o godz. 12.05, 3820g. 56cm.
      W końcu w komplecie
      Pamiętnik Adasia: http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...sz8206;page:-1

      Skomentuj


        #33
        Napisane przez Kaga Pokaż wiadomość
        Słyszałam o tym że można mieć miesiączkę i być już wciąży z tego co wiem to moja mama tak miała z młodszą siostrą wynik był tego taki że dowiedziała się o ciąży dopiero w 5-6 mięsiącu hmm a powiedz mi jak w takich sytuacjach obliczają który tydzień skoro biorą pod uwagę ostatnią miesiączkę , hmmm
        Hmmm.. Kaga ja myślę, że w takiej sytuacji to kierują się USG!

        Skomentuj


          #34
          No ja zapytana o ostatnia miesiączkę powiedziałam o tej w styczniu. Ale po zmierzeniu i zbadaniu lekarz mi powiedziała, że dzidzie noszę dłużej. I wyliczyła od terminu grudniowego (w moim przypadku 10 grudnia).

          Skomentuj


            #35
            Chyba tak

            Skomentuj


              #36
              No dokładnie, to właśnie wykazało USG.

              Kaga napisz później koniecznie jaki test dał wynik

              Skomentuj


                #37
                Kaga ja też tak miałam za pierwsza i drugą ciążą kreski na teście były tak blade że musiałam powtarzać go dla pewności ale na szczęście wyniki były prawidłowe, a działo się tak dla tego, że był to początek ciąży i stężenie hormonów było jeszcze bardzo niskie. dopiero po trzech dniach na trzecim teście kreski były bardziej widoczne. w pierwszej ciąży po roku czekania myślałam że nie jestem w ciąży albo że wynik jest nieprawidłowy bo te kreski takie jasne (ledwo widoczne) były, dopiero gdy zrobiłam kolejny test zauważyłam że druga kreska trochę ściemniała. przyglądajcie się uważnie bo w moim przypadku zaledwie jaśniutki cień świadczył o tym, że to już ciąża
                AGATKA 16.04.07r
                Adaś 02.06.09r. o godz. 12.05, 3820g. 56cm.
                W końcu w komplecie
                Pamiętnik Adasia: http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...sz8206;page:-1

                Skomentuj

                •    
                     

                  #38
                  Ale to też zależy od testu, ja robiłam 3 i na jednym były jednolite ciemne krechy, na innym jedna jaśniejsza druga ciemniejsza, a na trzecim kontrolna była mocną krechą a druga wyglądała jak namalowana wypisującym się mazakiem.
                  Mój facet jak mu powiedziałam to nawet się nie przejął, myślał, że żartuje z niego, bo tak za pierwszym razem ustrzelić to nie zawsze się udaje, a później mi gadał, że namalowałam sobie sama te kreski . W końcu jak już do niego dotarło, że będzie tatą to ciągle mnie przytulał...

                  Skomentuj


                    #39
                    Napewno dam znać czy pozytywny czy negatywny ehh chyba po obgryzam wszystkie paznokcie do czasu wyjścia z pracy

                    Skomentuj


                      #40
                      Trzymam kciuki .

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #41
                        mój mąż nie wierzył mówił, że test jest do wyrzucenia, drugi test następnego dnia to się już spojrzał i przyznał, że coś może z tego być ale trzeba to jeszcze sprawdzić, a trzeciego dnia- trzeci test to już uwierzył i powiedział, że to już nie może być przypadek. Ale to niedowierzanie jego wynikało z tego że przez cały rok starania wyniki były ujemne. Nie chciał się za szybko cieszyć a potem być rozczarowany. A za drugim razem też nie wierzył bo to był strzał w dziesiątkę za pierwszym razem się udało wszystko według planu. Teraz nie możemy się doczekać drugiego bobasa ale maj już niedługo to się doczekamy.
                        AGATKA 16.04.07r
                        Adaś 02.06.09r. o godz. 12.05, 3820g. 56cm.
                        W końcu w komplecie
                        Pamiętnik Adasia: http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...sz8206;page:-1

                        Skomentuj


                          #42
                          hehehe Kaga czyżbyśmy razem w tym samym dniu dowiedziały się o ciąży?
                          Dawaj znać TRZYMAM KCIUKI!!!

                          Skomentuj


                            #43
                            A ja muszę aż do września czekać ;(. Ale i tak uważam, że warto mimo tego co teraz przechodzę, bo wymioty to już mnie całkowicie nie oszczędzają.

                            Skomentuj


                              #44
                              Carin to znaczy, że całkiem niedawno zaszłaś w ciąże;]? tak;-)?

                              ja pewnie będę rodzić miesiąc po Tobie;-)
                              Pozdrawiam!

                              Skomentuj


                                #45
                                W końcu wiosna przyszła . A tak na prawdę to zawsze po zimie więcej mamuś chodzi zasianych .

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X