Słyszałam, że według badań statystycznych ojciec poświęca dziecku 5 minut dziennie. Baaardzo ubolewam nad tym, że mój mąż jest właśnie takim „tatusiem statystycznym” i zazwyczaj jest sto spraw ważniejszych od własnego dziecka...
A jak jest u Was?
A jak jest u Was?
Skomentuj