Poznajmy się lepiej

[itka29]

Odp: Wielkopolskie Mamuski

kasiu-wogle to kiepsko,naszej dzidzi sie nie udalo przetrwac.....ale o tym kiedys na wizji.
przyjemnosci na urodzinach

[czacza]

Odp: Wielkopolskie Mamuski

hej dziewczynki!

no wątek upada, ja zerkam i czytam ale jakoś nie piszę

u nas po staremu, ale, ale... z M zdecydowaliśmy się na dzidziusia i zobaczymy czy nam się uda
co do przedszkola to na razie nie puszczam Małej do tego Klubu Malucha bo tez boję się o infekcje, niestety Amelka nie ma się gdzie wyżyć i od jakichś 2 tygodni jest okropna, nie słucha mnie i niczym nie umie się zająć dłużej, w taki głupi okres teraz weszła, ogólnie jest grzeczna ale nieraz jak w nią coś strzeli to bez kary się nie obejdzie, od miesiąca jest bez pieluch i poszło to tak gładko że byłam w szoku, po 3 dniach już zaczęła wołać siusiu i od tego momentu gdzie załatwia się na nakładkę wyobraźcie sobie że codziennie robi kupkę (teraz nie mogę w to uwierzyć, że mogła nie robić nawet 5 dni)

morelkaa przykro mi że znów musiałaś tą gehennę przeżywać, ale już wyjdziesz na prostą skoro definitywnie zakończyłaś tę sprawę

z Itką "rozmawiamy" na innym wątku więc wiem co się u niej dzieje Atusią nieraz "pogadam" na FB..

dziś M ma imieniny więc pojechaliśmy do House'a żeby wybrał sobie jakieś T-shirty, udało mi się z FB pobrać kupon na -40% więc i ja kupiłam sobie super sweterek, ale niestety cały weekend na popołudniówki w pracy więc siedzimy znów same

za tydzień wybieramy się na Kabarety, wczoraj tak nam się rzuciła w oczy jakaś informacja i nie zastanawialiśmy się długo, już nie mogę się doczekać bo jak kiedyś byliśmy na Neonówce to ryczałam ze śmiechu a teraz oprócz nich mają być jeszcze inne, więc będzie czad

miłego weekendu i mam nadzieję, że niedługo znów spotkamy się w tym samym gronie u Ani :P

[kasiakozmin]

Odp: Wielkopolskie Mamuski

itka- nic nie wiedziałam. Przykro mi bardzo

czacza-gratuluję pozytywnej decyzji Mi też się marzy kolejny maluszek, ale z kilku powodów teraz tgo niemożliwe...

A nasze dzieci weszły we wspaniały okres. Są tak grzeczni, ze nie mogę się nadziwić. Dyskutują ze sobą, w swoim pokoju potrafią się bawić pół dnia tylko we dwójkę i nareszcie skończyły się ciągłe kłótnie i rywalizacje- jest etap WSPÓŁPRACY

Dawid pod wieczór był niewyraźny i marudny- boję się, żeby go nie dopadła kolejna infekcja. Mój M się dziś rozłożył i na pewno nie wpłynie to na nas za dobrze

[itka29]

Odp: Wielkopolskie Mamuski

Kasia-mi tez przykro,ale odczekamy troche i ponawiamy staraniajuz sie nastawilam psychicznie na kolejna dzidzie wiec trzeba dzialac.
sami siedzimy od jakiegos czasu M w delegacji,ale juz w srode przyjezdza,na2dni ale zawsze cosjuz sie nie mozemy doczekac
zdrówka dla rodzinki

[MonikaPB21]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

Cześć Dziewczyny.

Witam nowe Mamy na forum.

Widzę, ze w większości domów (we wszystkich?) jakies chorowanie akurat następuje. U nas nie jest źle, choć Łukasz dostaje herbapekt i otrivin do nosa. Nie mam złudzeń, że to tlko kwestia czasu, kiedy się rozłoży. Ale jak dotąd kilka dni i tylko rano lekkie pokasływanie, poza tym napuchnieta śluzówka i oddychanie przez nos. Mimo wszystko nie jest źle i niech tak zostanie jak najdłużej.

Olcia, jak akumulator. Koledzy pomogli?

A jak się czują wszystkie chorowitki? Kamil, Filip, Justynka?

[grabusia4]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

Hej
Filip ma jeszcze mokry kaszel ale antybiotyk jest o przedłużonym działaniu wiec mamy jeszcze cztery dni na całkowitą poprawe, za to ja już jade na gripexie bo i mnie łamie.

[agatakul]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

A u nas odpukać na razie dobrze Karolinka miała katar ale bez kaszlu, zaczęła dziś 3 tydzień chodzenia do przedszkola od choroby wiec nie jest źle.Hania po antybiotyku 2 tydz i na razie też zdrowa.

Zdrówka dla wszystkich dzieciaczków

[grabusia4]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

Hej laseczki, my byliśmy u tesciów na wsi na weekend, mały troszke pokasływał ale juz przeszło, codziennie pijemy tran i mam nadzieje że to wzmocni mojego łobuza, poza tym doszedł nam nowy kłopot bo fifulowi strasznie wysuszyła sie skórka i ma zmiany atopowe wiec znów kasa poszła na emolienty mam nadzieje że pomogą i na wiosne bdzie mógł sie znów chlapać w swoich piankach.

[ola1981]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

Agata a spróbuj do kąpieli dolewać trochę oliwki, takiej zwykłej niemowlęcej. Normalnie do wody, tak jak dajesz płynu do kąpieli. Dużo taniej a skóra super nawilżona i natłuszczona. Ja tak robię. W lecie już kąpałam w zwykłym płynie bo miała ładną skórę, ale teraz zauważyłam że ma bardzo suchą, więc wróciłam do oliwki. Jest tylko jeden efekt uboczny - tłusta wanna Te zmiany atopowe to zawsze w porze jesienno - zimowej - tak mi lekarz mówił... więc niestety najgorsze przed nami...

[grabusia4]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

Hejka, ładnie dzis za oknem ale zimno ,bylismy tylko na zakupach i wrócilismy do domu , fiful nie cierpi zimna.
Olu, oliwke kupiłam ale do smarowania , poczekam jeszcze troszke i zobacze czy emolium i oliwka cos daja mamy jeszcze masć witaminową od dermatolog , jak na razie efektów nie ma a mały zaczyna sie coraz energiczniej wszedzie drapać, jesli objawy nie ustapia to bede musiała isć prywatnie do dermatolog-alergolog mam tu koło siebie taka sprawdzoną wiec zobaczymy.

[ola1981]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

Agatka - oby Fifulowi przeszło, a przynajmniej się bardzo złagodziło... jak nie będzie poprawy to wal faktycznie do tej babki... ja tak poszłam w zeszłym roku, jak Justynka miała tą plamkę na buzi tyle czasu i nie mogłam sobie poradzić... dostała maść i po tygodniu zeszło zupełnie... i też byłam prywatnie u dermatologa-alergologa.

[Shyshka]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

Grabusiu, moj synek tez atopik, na szczescie juz wyrosl.
Domowa, najzdrowsza i tania metoda na sucha skore:
bierzesz otreby owsiae i gotujesz z woda az sie zmienia w kisiel. Potem trzeba to przetrzec przez sitko (bo farfocle denerwuja dzieci ) i to dodajesz do kapieli. Dziala lepiej niz leki, i nie uczula! Mojemu synkowi tylko to pomoglo.
A na swedzenie - maka ziemniaczana (najlepiej nasypac do solniczki) do pysypywania.
Sprobuj!

[grabusia4]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

Hej dziewczynki, dzieki za rady ,Shyska, wypróbuje te otręby jesli tylko emolium nie da rady, jak na razie swedzenie ustapiło , przynajmniej uporczywe ale podejrzewam ze to dzieki ketotifenowi.

Olcia wpadaj w weekend na kawke, alergia nie zaraźliwa..

[ola1981]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

Agatka, wyrósł Ci synuś że hoho. Fajnie tak się było spotkać... Kurcze jak Ty wrócisz do pracy, to już w ogóle nie będzie kiedy się spotykać... ech... życie....

[ola1981]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

Brak słów....