Tradycje ślubne i weselne

[OlkaG87]

Dziewczyny, czy Wasz ślub był tradycyjny? Jakie tradycje zachowałyście w tym najpiękniejszym dniu?
Coś niebieskiego, nowego i pożyczonego? Przenoszenie przez próg? A może miałyście tzw. "bramy" podczas przejazdu z kościoła na salę?
Ja mieszkam w małej wsi i tradycja robienia bram państwu młodym przez sąsiadów, krewnych wciąż u nas funkcjonuje. My mieliśmy takich "zatrzymań"... 16! Podobno im więcej, tym bardziej szczęśliwi będą młodzi! A każda brama to oczywiście butelka wódki dla zatrzymujących
Tradycyjne przywitanie nas chlebem i solą, a następnie przeniesienie mnie przez próg również było
A jak było u Was? Jesteście zwolenniczkami kontynuowania tradycji?

[Nusiakova]

Odp: Tradycje ślubne i weselne

U nas podobnie. Czyli błogosławieństwo, bramy, chleb i sól na powitanie,
przeniesienie przez próg, toast, krojenie torta jakoś przed północą
i te nieszczęsne oczepiny. Na szczęście na naszym weselu to my mieliśmy prawo głosu
i skończyło się tylko na rzuceniu bukietem i fularem (czyli czymś w rodzaju krawata ).
Nie znoszę tej części wesela. Jest nudna jak flaki z olejem, najczęściej część gości
na niej przysypia, bo jest skierowana głównie do ludzi młodych, najelepiej jeszcze niemężatych.
Raz w sumie tylko brałam udział w oczepinach, potem zawsze na tą część jakoś dziwnym trafem
znikałam z imprezy A wtedy co brałam udział, to razem z moim chłopakiem
złapałam welon, on muszkę i po dwóch miesiącach się rozstaliśmy. Moja
najbliższa kuzynka miała dokładnie tak samo. Dlatego też jak chodziłam z
moim obecnym m na wesela, jak ognia unikałam oczepin

[indra83]

Odp: Tradycje ślubne i weselne

U mnie jest piękna tradycja dziękowania rodzicom i ewentualnie dziadkom i rodzicom chrzestnym. U mnie to też było, ale dziękowaliśmy własnymi słowami, mieliśmy bardzo osobisty prezent dla rodziców i obyło się bez oklepanej piosenki "Cudownych rodziców mam".
Beznadziejny jest za to dla mnie zwyczaj tzw. zbierania na wózek, czyli płacenie za taniec z panną i panem młodym. Moim zdanie goście i tak dają prezent, często muszą ponieść jeszcze dodatkowe koszty takie jak dojazd czy strój, a to jest tylko dodatkowe wyciąganie pieniędzy.

[emes1986]

Odp: Tradycje ślubne i weselne

u mnie w piątek,czyli dzien przed weselem,bylo tzw.tłuczenie butelek,w dzien slubu mialam cos nowego,starego ,pozyczonego i niebieskiego, byly oczywiscie robione bramy,przenoszenie przez próg byłoby gdybym nie byla w 8 mies ciazyOvzywiscie bylo witanie chlebem i solą,byly oczepiny,podziekowania rodzicom...czyli moje wesele bylo tradycyjneAha...Kiedys bylam z mezem na weselu(ale nie bylismy nawet jeszcze narzeczenstwem),ja złapałam welon,on muszke i po trzech latach sie pobralismyWiec u nas sie sprawdzilo

[dancio2006]

Odp: Tradycje ślubne i weselne

Nasze wesele też nie obyło sie bez tradycji.tj błogosławieństwo rodziców,witanie chlebem i solą,pierwszy taniec,tort weselny,oczepiny,oczywiście jak tradycja nakazuje miałam coś nowego,pożyczonego i niebieskiego

[pieczulka]

Odp: Tradycje ślubne i weselne

u nas blogoslawienstwo rodzicow i dziadkow(akurat i tak rodzice zajmowali sie transportem dziadkow)w kosciele normalnie, tylko sypania ryzem ani groszami nie bylo bo bylo zimno ze hoho, zyczenia byly w przedsionku kosciola, brama tez byla
potem na sali bylo przywitanie chlebem sola i szampan, bicie kieliszkow,
podziekowania dla rodzicow, co prawda gotowe ale trafne.
rzucanie welonu i krawatu, obtancowywanie za kase(ale u nas uzbieralismy praktycznie same drobniaki, nikt sie nie spodziewal duzej kasy)i nie bylo tam nic obgadywane ze malo placa czy cos takiego (a kiedys na weselu sie z tym spotkałam)
no i u mnie w rodzinie zrobila sie nowa mala tradycja ze zamiast kwiatow dla mlodych ,zabawki i akcesoria szkolno-plastyczne dla dzieci z domu dziecka.

[mamasamuela]

Odp: Tradycje ślubne i weselne

u mnie też było tradycyjnie najpierw błogosławieństwo rodziców, a potem sypanie ryżem bramy przywitanie chlebem i solą przenoszenie przez próg krojenie wspólnie tortu podziękowanie rodzicom oczepiny a po powrocie do domu sprzątanie "udekorowanego" pokoju czyli pokój zamknięty na klucz a klucz w naczyniach z wodą ryż w łóżku wszedzie nawieszany papier toaletowy i mnóstwo baloników no i na koniec pochowane budziki dzwoniące co godzinę ale pomimo tego że się nie wyspaliśmy to i tak w poprawiny promienieliśmy szczęściem....

[OlkaG87]

Odp: Tradycje ślubne i weselne

u nas blogoslawienstwo rodzicow i dziadkow(akurat i tak rodzice zajmowali sie transportem dziadkow)w kosciele normalnie, tylko sypania ryzem ani groszami nie bylo bo bylo zimno ze hoho, zyczenia byly w przedsionku kosciola, brama tez byla
potem na sali bylo przywitanie chlebem sola i szampan, bicie kieliszkow,
podziekowania dla rodzicow, co prawda gotowe ale trafne.
rzucanie welonu i krawatu, obtancowywanie za kase(ale u nas uzbieralismy praktycznie same drobniaki, nikt sie nie spodziewal duzej kasy)i nie bylo tam nic obgadywane ze malo placa czy cos takiego (a kiedys na weselu sie z tym spotkałam)
no i u mnie w rodzinie zrobila sie nowa mala tradycja ze zamiast kwiatow dla mlodych ,zabawki i akcesoria szkolno-plastyczne dla dzieci z domu dziecka.

Pieczulka świetna tradycja z tym zbieraniem zabawek i artykułów szkolnych dla dzieci z domów dziecka! Naprawdę - szacunek - bo nie wszystkich stać na taki gest na własnym weselu!

[pieczulka]

Odp: Tradycje ślubne i weselne

dla mnie idea tydzien stojacych kwiatow(i tak troche zawsze sie dostanie)nie jest wazna ,a taki bukiet tez z regoly od 20-30zl sie zaczyna wiec mozna fajnie pomoc dzieciakom.

znajomi tez poprosili zamiast kwiatow losy totolotka tez nie glupie ale mysmy woleli podzielic sie naszym szczesciem

[Nusiakova]

Odp: Tradycje ślubne i weselne

no i u mnie w rodzinie zrobila sie nowa mala tradycja ze zamiast kwiatow dla mlodych ,zabawki i akcesoria szkolno-plastyczne dla dzieci z domu dziecka.

Pieczulka my zrobiliśmy to samo. Poprosiliśmy o zabawki i jakiś takie przybory
szkolne. Ale większość naszej rodzinki stwierdziło, że głupio jakoś nie przyjść
z kwiatami i kupili i to i to Także było co oddać, ale cały pokój kwiatów też
był Tylko znajomi zastosowali się w 100% do naszej prośby.

[MonikaPB21]

Odp: Tradycje ślubne i weselne

Widzę jak dotąd same opisy raczej tradycyjnych ślubów i wesel.
U nas było inaczej.
Ceremonia bardzo kameralna, tylko najbliższa, dosłownie, rodzina. Obiad w restauracji, ale bez oczepin, których bardzo nie lubię, bez witania chlebem i solą, bez przenoszenia przez próg.
Tańce były, ale to akurat była dla nas zupełna niespodzianka. Okazało się, że w tej restauracji oprócz naszego poślubnego obiadu była tez obchodzona rocznica ślubu innej pary. Kiedy pojawił się pan DJ, nagle wszyscy się zintegrowali i tańce ruszyły pełną parą.
Z tradycji zachowalismy tylko podziękowanie dla rodziców. Zawsze mnie ten moment bardzo wzruszał i zalezało mi, by rodziece dodstali od nas tę cudowną chwilę. I polały się łzy.
A, i było coś niebieskiego i nowego zarazem - moja jasnobłękitna suknia ślubna.

[OlkaG87]

Odp: Tradycje ślubne i weselne

u mnie w piątek,czyli dzien przed weselem,bylo tzw.tłuczenie butelek,w dzien slubu mialam cos nowego,starego ,pozyczonego i niebieskiego, byly oczywiscie robione bramy,przenoszenie przez próg byłoby gdybym nie byla w 8 mies ciazyOvzywiscie bylo witanie chlebem i solą,byly oczepiny,podziekowania rodzicom...czyli moje wesele bylo tradycyjneAha...Kiedys bylam z mezem na weselu(ale nie bylismy nawet jeszcze narzeczenstwem),ja złapałam welon,on muszke i po trzech latach sie pobralismyWiec u nas sie sprawdzilo

Ja musze przyznać, że lubię oczepiny i u nas one były. Było wesoło. Moja rodzina potrafi się bawić. To też zależy od wodzireja, czy oczepiny będą udane. Musze przyznać, że u na sw rodzinie na oczepiny czeka się chyba najbardziej. Wszyscy zastanawiają się, jakie tym razem będą zabawy, jakie śmieszne wpadki itd. Tak jest przy każdym weselu odbywającym się w rodzinie.

[ewelka21]

Odp: Tradycje ślubne i weselne

Oczywiście!Było błogosławieństo od rodziców,witanie chlebem i solą,rozbijanie kieliszków,oczepiny,tort.Jednak przyznam szczerze,że niektóre tradycje(np.przenoszenie przez próg,tzw.,,bramy")uważam za zbyteczne i nie popadałam w panikę,że nie mam nic pożyczonego w swoim ślubnym stroju

[agniecha1793]

Odp: Tradycje ślubne i weselne

Ja pamietam powitanie chlebem i sola, pierwszy taniec, cos niebieskiego, nowego, starego itd;p

[evelinek13]

Odp: Tradycje ślubne i weselne

ja pamietam ze ja kwyszlismy z kosciola to mielismy mase bram potem powiotanie chlebem i sola wypicie kieliszka wodki i rozbicie go, potem moj maz wzial mnei na rece i przeniosl przez prog, potem pierwszy taniec- tez tradycja, oczepiny po 24 tez chyba u kazdego