Odp: Wygraj 1 z 3 laktatorów elektrycznych Philips Avent
Pierwsze chwile z maleństwem na rękach. Nie do opisania. Gdy trzymałam w ramionach szczęście w najczystszej postaci, w końcu wszystko nabrało sensu. Cały trud, niedogodności, ból, towarzyszące mi jeszcze chwile temu odeszły w zapomnienie. Zastąpiła je najczystsza, niczym nieskażona miłość. Jednak w głowie pojawiła się jeszcze jedna myśl: po trzydziestu latach poczułam zrozumienie dla swojej mamy. Nagle wszystkie co robiła, wszystkie jej decyzje, łzy, radości, których nie byłam w stanie pojąć nabrały sensu. Z nieopisanym szczęściem w ramionach myślałam tylko o tym, jak podziękować mamie za wszystko, przez co dla mnie przeszła i przeprosić za to, że nie rozumiałam i nie doceniałam. I tak o to moje 3-kilogramowe źródło szczęścia, nie tylko rozkochało mnie w sobie, ale i spotęgowało moją miłość mamy, na którą podobna fala nieopisanej wdzięczności spłynęła 30 lat temu.
Pierwsze chwile z maleństwem na rękach. Nie do opisania. Gdy trzymałam w ramionach szczęście w najczystszej postaci, w końcu wszystko nabrało sensu. Cały trud, niedogodności, ból, towarzyszące mi jeszcze chwile temu odeszły w zapomnienie. Zastąpiła je najczystsza, niczym nieskażona miłość. Jednak w głowie pojawiła się jeszcze jedna myśl: po trzydziestu latach poczułam zrozumienie dla swojej mamy. Nagle wszystkie co robiła, wszystkie jej decyzje, łzy, radości, których nie byłam w stanie pojąć nabrały sensu. Z nieopisanym szczęściem w ramionach myślałam tylko o tym, jak podziękować mamie za wszystko, przez co dla mnie przeszła i przeprosić za to, że nie rozumiałam i nie doceniałam. I tak o to moje 3-kilogramowe źródło szczęścia, nie tylko rozkochało mnie w sobie, ale i spotęgowało moją miłość mamy, na którą podobna fala nieopisanej wdzięczności spłynęła 30 lat temu.
Skomentuj