Witam,
Od początku mamy problem z laktacją po 2 tygodniach dziecko nie wróciło do masy urodzeniowej, dodatkowo wyszło zapalenie płuc i pobyt w szpitalu gdzie dziecko było dokarmiane butelką z mieszanką. Żeby zwiększyć laktacje, żona stara się odciągać po każdym karmieniu laktatorem. Zamówiliśmy wizytę doradcy laktacyjnego, który stwierdził, że teraz jak laktacja jest już ustabilizowana nie da się jej zwiększyć? Dziecko kończy na dniach 3 miesiąc.
Czy to prawda, że nie da się jej zwiększyć? Zabrzmiało to mało demotywująco. Dziecko ma prawidłowy odruch ssania. Mieliśmy w planach odstawić dziecko na 2 doby od piersi i odciąga co 2 h regurlanie laktatorem pokarm, natomiast po wizycie tej Pani zastanawiamy sie czy cos to da i ma sens?
Od początku mamy problem z laktacją po 2 tygodniach dziecko nie wróciło do masy urodzeniowej, dodatkowo wyszło zapalenie płuc i pobyt w szpitalu gdzie dziecko było dokarmiane butelką z mieszanką. Żeby zwiększyć laktacje, żona stara się odciągać po każdym karmieniu laktatorem. Zamówiliśmy wizytę doradcy laktacyjnego, który stwierdził, że teraz jak laktacja jest już ustabilizowana nie da się jej zwiększyć? Dziecko kończy na dniach 3 miesiąc.
Czy to prawda, że nie da się jej zwiększyć? Zabrzmiało to mało demotywująco. Dziecko ma prawidłowy odruch ssania. Mieliśmy w planach odstawić dziecko na 2 doby od piersi i odciąga co 2 h regurlanie laktatorem pokarm, natomiast po wizycie tej Pani zastanawiamy sie czy cos to da i ma sens?
Skomentuj