Poranna kawa

[Lara5]

Odp: Poranna kawa

Witam
Justyna Laura nie wystąpiła bo się wstydziła nawet tytułu nie powiedziała :/ Dzieci mi w weekend gorączkowały a Laurze już drugi dzień krew z nosa leci i nie poszła do szkoły . a ja psychicznie źle Nic mi się nie chce ,robić mi się nie chce ,nawet mówić czy rozmawiać mi się nie chce :/ Oby szybko słońce się pokazało bo już w domu wytrzymać nie mogę

[27otsifem]

Odp: Poranna kawa

Beata zdrowia dla Was
Tak to jest z dziecmi najwazniejsze ze miala checi moze innym razem sie przelamie. Pogoda i brak slonca dobija to fakt u nas snieg sypie !!!. Mnie tez nosi strasznie poprosilam tutaj w domu kogos o pomoc jedna jedyną malutką bo moze udalo by się z praca i co hmm i tak czlowiek w tym wszystkim zostal sam bo po tygodniu prosb wczoraj poraz ostatni sie nie doprosilam i nic z tego. Bo blagac to ja nie bede. Takze fajnie po raz kolejny. Juz nie wiem czy sie smiac czy plakaca. Oszalec mozna i to doslownie.

[Lara5]

Odp: Poranna kawa

Justyna Przykro mi bardzo Myślałam a nawet byłam pewna że ci się uda z pracą i opieką :/ Ja wiem że też problem miałabym z opieką Bo raz moja mama jest w domu a raz nie Czesto jeździ do lekarza a midzieci ostatnio na dodatek tak chorują A sama poszłabym do normalnej pracy wsród ludzi a tak siedzenie w domu bardzo mnie dołuje I to coraz bardziej

[27otsifem]

Odp: Poranna kawa

Beata potrzebowałam się zameldować tutaj na jeden miesiąc czasowo bo to ogłoszenie o pracę było tylko i wyłącznie z skierowaniem z urzędu pracy i byłam na rozmowie i była duża szansa ale musiał być ten durny papierek. Godziny takie ze bym najprawdopodobnie dała radę z Zosia przywiesc i odebrać. Ale oczywiście się nie udało. Szkoda mi bo to tylko papierek do podpisu a nie miał mnie kto zameldować w niedzielę wypełnij dokumenty w poniedziałek idę z papierami do podpisu ja nie mogę zameldować bo to już nie moje i nie będę się wtrącać :/. Wykańcza to człowieka psychicznie... teraz cieplej to może mlodziak by tak nie chorował. Nie wiem już sama co i jak, pogoda nie nastraja i czas świąt też nie przynajmniej mnie.

[Lara5]

Odp: Poranna kawa

Witam Chciałabym już Wam złożyć życzenie Spokojnych Wesołych Świąt Wielkanocnych ,Smacznego jajka ,Świąt w gronie najbliższych i zdrowia
Justyna może jeszcze jakaś okazja się nadarzy ,nie ta praca ,może będzie następna

[27otsifem]

Odp: Poranna kawa

Witam,
i najważniejsze Wszystkiego Dobrego dla Was i Waszych Najbliższych

[Lara5]

Odp: Poranna kawa

Święta ,swięta i po świętach ,Mieliśmy gości i w gości chodziliśmy Było miło
Już pogoda ładniejsza się robi aż człowiek inne nastawienie ma...

[perpetua88]

Odp: Poranna kawa

Hej!

Zapomniałam złożyć życzeń, ale jakoś w ogóle ich nie czułam, mam nadzieję, że święta udane. Jak dobrze, że wreszcie pokazało się trochę słońca. Ola dziś wagaruje, na plac zabaw dzieciaki pewnie zabiorę, by wreszcie zacząć podwórkowe życie

Beata- u Was duża rodzina więx jest kogo odwiedzać Dzieci w szkole?

Justyna- pogoda więc ruszasz daje z pracami na budowie? Mam nadzieję, że uda się następnym razem bez proszenia się innych o pomoc. Może pisana jest Ci fajniejsza praca niż ta z którą się nie udało aczkolwiek niefajnie zawieść się, tym bardziej, że Ty jesteś uczynna w stosunku do innych. Ale co dobre wraca i trzymam kciuki by na horyzoncie pojawiła się fajna propozycja.

[27otsifem]

Odp: Poranna kawa

Witam,
U nas przedszkolak odprowadzony, wczoraj wolne mieli choc mialysmy przedszkole domowe Zoska i dwie kolezanki od 7:40 do 14 bo ich mama w pracy i nie miala co zrobic z dziewczynami. Fajnie bylo dziopki ladnie się bawily a male napięcia udalo sie rozwiązac bez placzu. Odnosnie budowy to jutro kopiemy aby woda byla choc samo podłączenie pewnie w przyszlym tygodniu zalezy jak pan z wodociagow bedzie mogl czasowo. Co do pracy hmm szkoda mi bo blisko okolo 10 minut samochodem ale sprawdza sie przyszlowie umiesz liczyc licz na siebie. Nie wiem o co w tym chodzi bo to tylko byl podpis i zameldowanie na jeden miesiac bo ja meldunek staly tak jak i Zosia mamy u mnie w domu i to sie nie zmiania. Takie zycie ... Dziś tesciowa pochechala do szpitala ale marne szanse ze doatanie chemie bo zdrowotnie niestety nie bardzo.

[perpetua88]

Odp: Poranna kawa

Hej!

Pogoda, korzystamy i spacerujemy, aczkolwiek Ola coś mi kaszleć zaczyna.
Justyna- i jak na budowie? Teściowa została w szpitalu?

[27otsifem]

Odp: Poranna kawa

Witam
Patrycja wczoraj bylo kopanie teraz robia wodociągi podlacz i czekamy na wode plynaca.
Tersciowa mimo przeziebienia chemie otrzymala w srode od wczoraj jest na dwutygodniowej chemii doustnej. Tylko nic nie wiemy odnosnie wyników tomografii bo po swietach nie bylo lekarzy prowadzacych.

Edit: woda musi poczekac niestety do poniedzialku bo jakas czesc ktora jest wkrecona z wodociąg przepuszcza i panowie z wodociagow musza nawiedzic budowe jeszcze raz w poniedziałek rano. Dzis sprzatanie na budowie wszystko z niej trzeba wyniesc, mamy mnostwo desek jeszcze sie przydadzą i ukladamy wszystko na polku

[perpetua88]

Odp: Poranna kawa

Hej!

Justyna- czyli dzisiaj zakończona część hydrauliczna już? I woda podłączona i to duży krok do przodu Pogoda idealna na tego typu remonty Ola dziś w przedszkolu, mają zdjęcia wiosenne, na kaszel pomógł zwykły syrop z cebuli (o dziwo, bo ostatnio nawet i on zawodził), więc po przedszkolu znów nawiedzimy plac zabaw. I muszę wreszcie kupić porządne buciki Jaśkowi do chodzenia aczkolwiek tych fajnych ceny naprawdę zwalają z nóg.

[Lara5]

Odp: Poranna kawa

I znowu to samo Więc napiszę w skrócie Witam Ostatnio brakuje mi czasu na wszystko :/ Cały czas siedzę w zaproszeniach albo kartki Dzieci w szkole
U nas rodzina się powiększa siostra znowu w ciąży (już 3 ) ale nie ta od Karolinki tylko ta co we Włoszech jest Jej córeczka niedawno w marcu roczek skończyła a tu już 4 mies. będzie chłopczyk
pogoda dopisuje więc prace na ogródku się zaczynają ale jak słońce świeci to już inaczej człowiek nastawiony Pozdrawiam Was

[27otsifem]

Odp: Poranna kawa

Witam, wczoraj wodociagi mialy jakas awarie i musieli na nią sie stawic. Dzis maja byc i mam nadzieje ze dojada do nas. Chciałabym aby juz zrobili i zakopali wodociąg bo nawet Zosia nie ma jak się tam bawic na dzialce bo sie boje ze sie zapomnie. U nas tez ciepło ja dzis za okna sie biore. Wczoraj wynioslam z budowy kilkanaście wiaderek gruzu. On się przyda bo mamy tylko czeaciowo wjazd z kraweznikami zrobiony a do czesci garazowej duzo brakuje. Okna na budowie tez wolaja o mycie ale teraz nie ma sensu to po tynkach.
Patrycja ja mam obawy ze teraz choroby tez beda bo taki skok temp tez nie dobry. A co do butow ceny tych dobrych pozwalają to fakt.
Beata gratulacje dla siostry. Ja planuję warzywniak zrobic znow ale zobacze co z tego wyjdzie. Zaraz koszenie się zacznie. A pracy jak to w lecie nie brakuje. Fajnie ze masz prace z kartkami.

[slonecznamama]

Odp: Poranna kawa

Do porannej kawy lubię oglądać programy Dzień dobry, jakoś przyjemniej mi się wtedy zaczyna dzień.