Mąż wychodzi z kuchni jak daje małemu marchewkę do ręki, mama załamuje ręce bo "chce dziecko udusić" a ja widzę że synek sobie radzi z żuciem i łudzę się że może tak przekonam go do jedzenia...
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Blw-za czy przeciw?
Collapse
X
-
-
Odp: Blw-za czy przeciw?
Poczytałam w Internecie co to za metoda i spodobało mi się jedno zdanie, cytuję: "Dlaczego by nie podać dziecku zupy jako oddzielnych dań- warzyw pokrojonych w słupki i ‘wody’ do popicia, zamiast zmiksowanej na jednolitą papkę brei, o jednakowym smaku, kolorze i temperaturze, każdego dnia?"
Zachęcają również do zmian żywieniowych całej rodziny nie tylko malucha. Podam mężowi jutro kilka marchewek, kawałek pora, ziemniaka i kubek wody. Ciekawe czy się ucieszy.
Nie mówię nie, ale wszystko z umiarem. Można dać kawałek marchewki, ja daję surową do pogryzienia bo gotowana jak odgryzie kawał to się udławi, jest za pazerny, ale i tak dostaje papki do jedzenia.
-
Odp: Blw-za czy przeciw?
Napisane przez atusia34 Pokaż wiadomośćPoczytałam w Internecie co to za metoda i spodobało mi się jedno zdanie, cytuję: "Dlaczego by nie podać dziecku zupy jako oddzielnych dań- warzyw pokrojonych w słupki i ‘wody’ do popicia, zamiast zmiksowanej na jednolitą papkę brei, o jednakowym smaku, kolorze i temperaturze, każdego dnia?"
Zachęcają również do zmian żywieniowych całej rodziny nie tylko malucha. Podam mężowi jutro kilka marchewek, kawałek pora, ziemniaka i kubek wody. Ciekawe czy się ucieszy.
Nie mówię nie, ale wszystko z umiarem. Można dać kawałek marchewki, ja daję surową do pogryzienia bo gotowana jak odgryzie kawał to się udławi, jest za pazerny, ale i tak dostaje papki do jedzenia.
Na mojego niejadka jest to jakiś sposób żeby cokolwiek spróbował ale nie zdecydowałabym się opierać żywienia dziecka tylko na tej metodzie gdzie łyżeczką nic się nie podaje chyba że dziecko samo nią je z tego co pamiętam.
Skomentuj
-
-
Odp: Blw-za czy przeciw?
Moja tylko cyca chce i ta medoda w pewnym stopniu sie sprawdza Nie sprawdzałam natomiast tego czy zjadłaby zupe w nowoczesny sposób, daje jej z łyżeczki miksowane , nie chce i pluje trudno. Ale w rączke dostaje chlebek, kiełbaske banana jak na noramlnego człowieczka przystało :P
Skomentuj
Skomentuj