chodziki

[bobusie2]

Odp: chodziki

zalezy od dziecka, jedne dzieci maja kruche kości i podatność na problemy inne są odporne ale owszem jesl ktoś nie ma pewności lepiej nie ryzykować

Chyba nikt nie ma pewności, bo niby skąd miałby ją mieć skoro dopiero ciałko (w tym kości również) naszego maleństwa dopiero się kształtuje i rozwija...? Masz taką pewność, o której piszesz? Bo ja nie.

[mikaa997]

Odp: chodziki

Ja jestem przeicwnikiem chodzików choć jak to mówią kiedyś wiele dzieci wychowywało się w chodzikach i są zdrowe

[krappi]

Odp: chodziki

Ma czas, ewentualnie kup mu pchacz jeśli samo się bardzo rwie do chodzenia. Mój zaczynał chodzić popychając różne przedmioty, potem kupiliśmy mu pchacz właśnie, pierwsze samodzielne kroki robił trzymając coś w rękach. I mój też najpierw chodził, a potem nauczył się stać bez podpierania, jednak przy chodzeniu łatwiej zachować równowagę.

[mikaa997]

Odp: chodziki

Krappi ma rację, dużo lepsze od chodzikó są po prostu pchacze, dziecko po prostu ma lekie wsparcie a samo chodzi i nie jest to dla niego niebezpieczne

[czekladka24]

Odp: chodziki

Kazde dziecko jest inne nie wiem dlaczego ale to juz ktoryś watek taki czepny wzgledem moich wpisow. Kazda matka widzi po swoim dziecku jakie ono jest i co mozna mu umozliwic a czego sie wzbronic. Skoro widze ze moje dziecko jest silne i sobie radzi to dlaczego mam mu nie pozwolic. Przeciez ja nikomu nie kaze pchac dziecka w chodzik ani nie umoralniam, tylko pisze o moim dziecku.

[mikaa997]

Odp: chodziki

Jejku mam nadzieję że nie o mój wpis Ci chodzi bo na prawdę nic nie krytukuję, a jeśli tak to na prawdę nieświadomie i przepraszam

[czekladka24]

Odp: chodziki

mikaa nie, nie o Twoje wpisy mi chodzilo absolutnie uwazam że bardzo fajnie piszesz i jestes bardzo rozsadna i śeietną mamą

[mikaa997]

Odp: chodziki

ojej aż się zaczerwieniłam hehe Bardzo dziękuję za komplement. Ty też jesteś bardzo dobrą mamą i cały czas podziwiam tą małą różnicę wieku i Ciebie że dajesz radę!

[blawatkowa15]

Odp: chodziki

Każda mama najlepiej zna swoje dziecko. Każde dzieciątko jest inne, inaczej się rozwija, w swoim indywidualnym tempie Trzeba je cały czas obserwować.

[emros]

Odp: chodziki

Oczywiście, że mama wie najlepiej, bo najwięcej czasu spędza z malcem. Ja jakoś od samego początku byłam przeciwna chodzikom i nie zamierzamy naszej małej go kupować, ale nie mówię, że nigdy, bo różnie może być.

[blawatkowa15]

Odp: chodziki

Oczywiście, że mama wie najlepiej, bo najwięcej czasu spędza z malcem. Ja jakoś od samego początku byłam przeciwna chodzikom i nie zamierzamy naszej małej go kupować, ale nie mówię, że nigdy, bo różnie może być.

Ja też jestem przeciwna chodzikom. Uważam, że dziecko samo wie najlepiej, kiedy jest gotowe na stawianie pierwszych kroków. Nic na siłę

[annaniol]

Odp: chodziki

nam ortopeda zabronil chodzika, ale szczerze mowiac nie mielismy wczesniej zamiaru nic takiego kupowac... Kupiliśmy malej za to pchacza w formie wozka dla lalki i sprawdza sie bardzo dobrze. Corka go uwielbia do zabawy, do chodzenia, puszczania piosenek

[emros]

Odp: chodziki

nam ortopeda zabronil chodzika, ale szczerze mowiac nie mielismy wczesniej zamiaru nic takiego kupowac... Kupiliśmy malej za to pchacza w formie wozka dla lalki i sprawdza sie bardzo dobrze. Corka go uwielbia do zabawy, do chodzenia, puszczania piosenek

Nie zmieniłam zdania co do chodzika i nie będziemy go absolutnie kupować. My też właśnie zdecydowaliśmy się na pchacz, jesteśmy na etapie poszukiwań odpowiedniego, właśnie taki, żeby też zabawiał dziecko.

[annaniol]

Odp: chodziki

jeśli masz córkę to polecam właśnie pchacz - wózek dla lalki. Posłuży na pewno kilka lat jeśli jest odpowiednio zrobiony. Nasz jest tak zrobiony, że ma trzy funkcje oprócz pchacza. To spacerowka dla lalki z grzechotkami, gleboki wozek do wozenia lali i krzeselko do karmienia ze stolikiem z ksiazeczka do przekrecania kartek. Do tego kilka przyciskow z piosenkami, odglosami zwierzat, wierszykami. Świetna sprawa!

[emros]

Odp: chodziki

jeśli masz córkę to polecam właśnie pchacz - wózek dla lalki. Posłuży na pewno kilka lat jeśli jest odpowiednio zrobiony. Nasz jest tak zrobiony, że ma trzy funkcje oprócz pchacza. To spacerowka dla lalki z grzechotkami, gleboki wozek do wozenia lali i krzeselko do karmienia ze stolikiem z ksiazeczka do przekrecania kartek. Do tego kilka przyciskow z piosenkami, odglosami zwierzat, wierszykami. Świetna sprawa!

Tak, właśnie dla córki chcemy. To faktycznie muszę na to zwrócić uwagę, a i córcia będzie miała frajdę na dłużej. W końcu każda dziewczynka wózek dla lalki musi mieć