Nasze dzieci - rocznik 2006:)

[leniutka1]

...tak się zna właśnie Wie że są, różnią się i pare zna ale nie bardzo głupek potrafi dopasować który jest który

[leniutka1]

Dziś świetujemy Twoje drugie urodzinki
2 latka - a dla mnie cała wieczność
Bardzo Cię Słoneczko kocham
Wszytkiego najlepszego Niuteczko

[marta26]

Wszystkiego najlepszego z okazji 2 urodzinek!!!!!

[leniutka1]

Dziękujemy

[JaMajka10]

Tak nieśmiało .... czesć wszystkim. Jak tu u Was milutko i swojo.
moja Maja jest z sierpnia i tez niedlugo skonczy 2 latka!

[marta26]

nocnik

odpukać!
Ku mojemu zdziwieniu, Mati zaczął sam siadać siusiu na nocnik, ciekawe jak długo to potrwa - oby na zawsze

[marta26]

witaj!

ja mam synka Mateuszaz lutego.

[leniutka1]

Tak nieśmiało .... czesć wszystkim. Jak tu u Was milutko i swojo.
moja Maja jest z sierpnia i tez niedlugo skonczy 2 latka!

Cześć dziewczynki Jak ma na imię mama Majeczki? W końcu jakaś dziewczyna, bo jak do tej pory same chłopiska tutaj. Którego Maja ma urodziny?
Jeśli masz jakąś fotkę to dawaj

[leniutka1]

odpukać!
Ku mojemu zdziwieniu, Mati zaczął sam siadać siusiu na nocnik, ciekawe jak długo to potrwa - oby na zawsze

Super! Pierwsze koty za płoty Znaczy, że zaakceptował nocnik i teraz już powolutku z górki. GRATULACJE!
A my dzisiaj byliśmy sobie na basenie. W Górze Kalwarii, bo tam chyba najprzyzwoitszy w okolicy.

[marta26]

basen

I jak było na basenie?
Do Góry Kalwarii mam ok10 minut,też myślałam żeby się wybrać, ale jakoś do tej pory nie zrealizowałam planu.

[Frezja7]

Lenko wszystkiego najlepszego !!!I oczywiscie najlepsze zyczonka dla mamusi!!!
U nas ta:walczymy z zapaleniem drog moczowych i zatruta woda w miescie!!!
Adrianek tez zna sie na kolorach i mowi ze ma -ziute butki!A sa brazowe!Nawija jak szalony a wczoraj ze zdenerwowaniem powiedzialam JEDZ DZIADU JEDEN-bo jego apetyt czasem mnie doluje !Potem przyjechala moja mama i jadla jabko a Adi do niej JEDZ DZIADU JEDEN!no myslalam ze sie posikam ze smiechu!!!
A kochana Aldonko co do mojego uczulenia to ne nosze ze soba zadnych zastrzykow choc dwa razy londowalam na nim w szpialu ale jakos obeszlo sie bez wiekszego echa!!!

[marta26]

odpukać!
Ku mojemu zdziwieniu, Mati zaczął sam siadać siusiu na nocnik, ciekawe jak długo to potrwa - oby na zawsze

receptą na rezygnację z pieluchy, było puszczenie Mateusza w samych majteczkach, jest to dosyć cięzkie, bo do tego czasu miałam całe zalane mieszkanie,w pewnym momencie miałam dość, ale dziś po około 2 tygodniach sprzątania podłogi zobaczyłam efekty, Mati sam zaczął ściągać majteczki i przychodzi na nocnik,oczywiście zdarzają sie wpadki, ale nareszcie coś się udaje.
Z dnia na dzień patrzę jakiego mam dużego chłopaka, zrezygnował ze smoka w butelce i ze smoka na noc, jeszcze pielucha
Jak ten czas leci, a niedawno się urodził

[leniutka1]

Lenko wszystkiego najlepszego !!!I oczywiscie najlepsze zyczonka dla mamusi!!!
U nas ta:walczymy z zapaleniem drog moczowych i zatruta woda w miescie!!!
Adrianek tez zna sie na kolorach i mowi ze ma -ziute butki!A sa brazowe!Nawija jak szalony a wczoraj ze zdenerwowaniem powiedzialam JEDZ DZIADU JEDEN-bo jego apetyt czasem mnie doluje !Potem przyjechala moja mama i jadla jabko a Adi do niej JEDZ DZIADU JEDEN!no myslalam ze sie posikam ze smiechu!!!
A kochana Aldonko co do mojego uczulenia to ne nosze ze soba zadnych zastrzykow choc dwa razy londowalam na nim w szpialu ale jakos obeszlo sie bez wiekszego echa!!!

Spóźnione podziękowania za życzenia
No to niefajnie u Was. Lenka też już raz miała nieprzyjemność zapalenia dróg moczowych. Dużo zdrówka dla Was. Wygadany jest hehe. Moja też coś czasami palnie z kosmosu. No i trzeba uważać na to co się przy niej mówi, bo chłonie jak gąbka.
Ja noszę zastrzyk w torebce. Tylko że ja nigdy zastrzyku nie robiłam

[leniutka1]

receptą na rezygnację z pieluchy, było puszczenie Mateusza w samych majteczkach, jest to dosyć cięzkie, bo do tego czasu miałam całe zalane mieszkanie,w pewnym momencie miałam dość, ale dziś po około 2 tygodniach sprzątania podłogi zobaczyłam efekty, Mati sam zaczął ściągać majteczki i przychodzi na nocnik,oczywiście zdarzają sie wpadki, ale nareszcie coś się udaje.
Z dnia na dzień patrzę jakiego mam dużego chłopaka, zrezygnował ze smoka w butelce i ze smoka na noc, jeszcze pielucha
Jak ten czas leci, a niedawno się urodził

Moja też już gania bez pieluchy i masz rację, że jedyną receptą na nauczenie korzystania z nocnika to pozbycie się pieluch. W nocy też jeszcze sypia w pieluszce chociaż ostatniej nocy obudziła się na siusianie i potem jeszcze raz nad ranem i pielucha ocalała. Ostatnio zaczęłam kłaść Lenkę bez pieluchy jak śpi w ciągu dnia. Efekty póki co mieszane.

[edytarusin]

A ja przez ten urlop przestałam próbować, ale muszę chyba znowu zakasać rękawy i uczyć mojego małego nocnikowania.