Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Brak ochoty...

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Brak ochoty...

    Pewnie każda z Was,która zobaczyła tytuł tego wątku pomyślała,że to ja nie mam ochoty....no nie?
    A mi chodzi o to,że to mój mąż nie ma ochoty, a jak już sie ze mną kocha,to wydaje mi się,że dlatego,bo wie, że ja tego chce.....a on to chyba nie za bardzo...
    Jestem 3 miesiące po porodzie....może już mu się nie podobam....ALe mowi,że jestem piękna...
    Ja to mam ognisty temperament, a mężowi chyba starczy razna miesiąc....
    A jak jest u Was?
  •    
       

    #2
    u mnie jest na odwrot po caly dniu zajmowania sie dzieckiem wieczorem jestem zmeczona i nie zawsze mam ochote

    Skomentuj


      #3
      Hmmmm trudno powiedziec, w sumie mam podobnie tylko ze ja jestem w ciazy i jak pytalam meza czemu tak sie zadko kochamy to stwierdzil ze on sie boi o malutkiego i woli sie nie kochac, a poza tym jest zmeczony po pracy i nie bardzo ma chęć. Też zastanawiam się czy to prawdziwy powód czy może jednak mu się nie podobam?? nie wiem???

      Skomentuj


        #4
        moj narzeczony jak bylam juz w 7 miesiacu to tez juz nie chcial sie kochac bo sie bal o malenstwo

        Skomentuj


          #5
          a jak bylo wczesniej?czy ta ochota mu przeszla po porodzie czy poprostu zawsze tak mial?
          shannon

          Skomentuj


            #6
            Mój mąż dla odmiany ma częściej ochote niż ja i mimo że po dwóch porodach sporo kilo przytyłam ona dalej twierdzi, że mu się podobam. Ostatnio czytałam, że jeśli facet kocha kobiete to podczas sexu nie widzi nawet najmniejszej fałdki bo hormony działają. A po drugie to facet na siłe raczej nie może prędzej my

            Skomentuj


              #7
              No właśnie, raczej to my kobiety nie chcemy, ale jak widać to wszystko działa w obie strony... Faktycznie facet na siłę, to nie da rady

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                moze maz odbiera cieibie teraz jako MATKE jego dziecka a nie ZONE. slyszalam od mezczyzn, ze czasami lepiej nie byc przy porodzie, bo wtedy zaczynaja inaczej patrzec na swoja kobiete. podobnie jes z tym ktorzy nie byli, ale widza jak kobiety karmia piersia i troszke inaczej je odbieraja. porozmawiaj z nim szczerze na ten temat. moze on zwyczajnie sie boi, ze jeszcze nie jestes na tyle zdrowa i cos ci sie moze stac... faceci sa dziwni jesli chodzi o takie rzeczy
                Jakub 19.05.2008

                Skomentuj


                  #9
                  No wlasnie chyba raczej na poczatku ciazy sex nie jest do konca wskazany choc ja tam nie wiem. Tez sie balam o maluszka i powieedzialam stanowcze nie no i po za tym nie mialam ochoty. Teraz jestem sama i nawet jakbym chciala to nie mam z kim i problem jest w tym, ze wlasnie chce! Ze nagle mnie ochota ogromna wziela.
                  Miłość matki do dziecka to jedyna, prawdziwa bezinteresowana miłość...

                  Skomentuj


                    #10
                    Napisane przez _star_ Pokaż wiadomość
                    Mój mąż dla odmiany ma częściej ochote niż ja i mimo że po dwóch porodach sporo kilo przytyłam ona dalej twierdzi, że mu się podobam. Ostatnio czytałam, że jeśli facet kocha kobiete to podczas sexu nie widzi nawet najmniejszej fałdki bo hormony działają. A po drugie to facet na siłe raczej nie może prędzej my

                    o,i ja się moge pod tym podpisać!
                    Żyj tak by innym zrobiło się nudno gdy umrzesz!

                    Skomentuj

                    •    
                         

                      #11
                      Kiedy ja byłam w ciąży to kochaliśmy się z moim narzeczonym często i też na końcu ciąży i mi się nic nie stało i małemu też w zupełności nic , przy porodzie też ze mną był widział cały poród co się dzieje i jak to wygląda i jakoś nie ma odrzucenia czy obrzydzenia ani do mnie ani do synka(4 latka) kocha się ze mną jak zawsze i nawet po ciąży wiadomo kształty się troche zmieniają to mówi że jestem dla niego bardziej kobieca, i to właśnie on namówił mnie na drugie dziecko , gdzie ja już więcej nie chciałam dzieci a teraz się staramy!
                      promyczek

                      Skomentuj


                        #12
                        Hej Umnie Jest Tak Ze Maz Ma Wieksza Ochote Niz Ja Jestem Juz 18miesiecy Po Cesarce A Nadal Boje Sie Kochac Bo Strasznie Mnie Boli Dul Brzuch I Jest Mi Z Tego Powodu Przyikro Ze Tak Musze Czesto Odmawiac

                        Skomentuj


                          #13
                          U mnie nie ma problemu MAz byl przy porodzie meczylam sie 18godz i strasznie to przezl a zwlaszcza ze mnie na koniec kroili bo poszlam pod noz.ale chyba czestotliwosc naszego pozyia wychodzi z tego ze nie ma go w domu 1,5mies a pozniej jest tylko tydzien i nadrabiamy stracone dni moj maz jest nie do zdarcia kiedys kochalismy sie 9razy za cala noc i pol dni,ech wariactwoA po ciazy nie widze roznicy nawet troche lepiej bo ja mam czesciej ochote i bolacy brzuch po cesarce nie przeszkadza zawsze mozna dobrac odpowiedznia pozycje,dalej sie tak bardzo oboje pragniemy i pozeramy,zycze tego wszystkim mamom.
                          Wikunia 04.08.2008r

                          Skomentuj


                            #14
                            Napisane przez Isabel_13 Pokaż wiadomość
                            Pewnie każda z Was,która zobaczyła tytuł tego wątku pomyślała,że to ja nie mam ochoty....no nie?
                            A mi chodzi o to,że to mój mąż nie ma ochoty, a jak już sie ze mną kocha,to wydaje mi się,że dlatego,bo wie, że ja tego chce.....a on to chyba nie za bardzo...
                            Jestem 3 miesiące po porodzie....może już mu się nie podobam....ALe mowi,że jestem piękna...
                            Ja to mam ognisty temperament, a mężowi chyba starczy razna miesiąc....
                            A jak jest u Was?
                            My lubimy seks - jestem w ciąży i mam większą ochotę na łózkowe szaleństwa...oby po porodzie było dobrze
                            zobaczymy

                            Skomentuj


                              #15
                              U mnie też mąż ma częściej ochotę, ja jestem padnięta po całym dniu z dzieciakiem. Kiedy byłam w ciąży nie kochaliśmy się w ogóle, na samym początku dostałam krwawienia i mąż się bał o dzieciątko. Po porodzie...no cóż. Wiem że mu się bardzo nie podobam, bo mam parę kilo więcej i go to brzydzi chociaż twierdzi że nie jest tak źle. Ja niestety widzę że jest źle i jeśli się kochamy to tylko dlatego że czasem trzeba choćby dla lepszego samopoczucia, nic ponad to. Może wreszcie uda mi się zrzucić ten tłuszcz.

                              Skomentuj

                                     
                              Working...
                              X