Całą ciążę stosowałam balsam na rozstępy i oliwkę dla dzieci, ale niestety- może to geny, a może po prostu wina tych 20 dodatkowych kilogramów (nie mam pojęcia gdzie one się zmieściły bo poza brzuchem i piersiami nie utyłam ) pojawiły się niedawno na moim brzuchu rozstępy... a razem z nimi potworne swędzenie, zaczerwienienie i lekka wysypka. Podobno to od rozciągania się skóry. Niestety swędzi tak, że mam chwilami ochotę wyć. Polecano mi nawilżanie- nic nie daje. Zaczęłam smarować alantanem plus i troszeczkę pomaga. Na chwile pomaga też chłodny prysznic, lub chłodny okład z sodą oczyszczoną... Macie jakieś pomysły jak walczyć z tym swędzeniem? W dzień się powstrzymuję, ale w nocy jak uda mi się już zasnąć to nie kontroluję tego czy się drapię, a potem się budzę, bo każde dotknięcie boli jakbym rozdarła ciało do krwi...
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Swędzący brzuszek w 9 miesiącu ciąży.
Collapse
X
-
-
Odp: Swędzący brzuszek w 9 miesiącu ciąży.
Napisane przez norunia Pokaż wiadomośćCzekam na wizytę (mam pojutrze), ale swędzenie nie daje mi spokoju. Jestem generalnie alergikiem i miewałam różne wysypki, ale tak jak teraz to jeszcze nigdy mnie nie swędziało... Cóż najwidoczniej muszę się jeszcze chwilę pomęczyć...
Skomentuj
-
-
Odp: Swędzący brzuszek w 9 miesiącu ciąży.
Napisane przez norunia Pokaż wiadomośćWłaśnie nic nowego nie wprowadzałam ani nie używałam... Muszę przyznać, że ten alantan trochę pomaga, ale ogólnie to cierpię nadal... Taki widać urok tej końcówki, ale nagroda będzie niezwykła
Skomentuj
-
-
Odp: Swędzący brzuszek w 9 miesiącu ciąży.
Napisane przez norunia Pokaż wiadomośćWłaśnie nic nowego nie wprowadzałam ani nie używałam... Muszę przyznać, że ten alantan trochę pomaga, ale ogólnie to cierpię nadal... Taki widać urok tej końcówki, ale nagroda będzie niezwykła
Skomentuj
Skomentuj