A ja naprawde myslalam ze moze jestem w ciazy i nawet sie cieszylam bo to by byla taka niespowiedzwana ciaza a tak to jestem nawet zawiedziona juz sobie nawet wkrecalam ze moze jest ta 2 kreska ale niewidoczna i przekrecalam ten test pod roznym katem patrzylam i nic
Ninka ja to samo mialam ,jak zrobilam to pokazalo 2 a po chwili jedna zniknela ale ja ja nadal widzialam ,przekrecalam ten test na wszystkie strony ale juz sie nie pojawila
no nic powtorzymy zobaczymy
Ulcia a gdzie zdjątka waszego gniazdka? umieram z ciekawości
Ja właśnie wysłałam Piotrusia z dziadkiem na narty. Drugi dziadek jak usłyszał, to też się do nich postanowił dołączyć Pogoda przecudna,niech młody skorzysta, póki jeszcze są warunki, a dziadkowie mają chęci
Piotruś 13.08 2007r. 2820g i 53cm
Bartuś 14.03 2011r. 3410g i 56cm
Bez moich dzieci dom pewnie byłby czysty, portfel pełny.. tylko, że moje serce byłoby puste
Scarlett na bilansie i tak chyba bada siusiaka , więc chyba nie musisz prosić o to. chociaż co lekarz to inaczej.
pomału mdłości mi mijają, ale za to zgaga wieczorem zaczyna dokuczać. na razie tylko trochę.
dzisiaj pani z laboratorium przyniosła mi wyniki,bo akurat ma po drodze do domu. ale byłam zdziwiona jak mnie zatrzymała przed klatką.
wyniki moczu mam kiepskie. bardzo liczne bakterie. z Marysia tak miałam, co drugi miesiąc leki i dopiero pod koniec były w porządku jak zaczęłam brać Urinal.
jeszcze jedna szafa mi została do posprzątania.i powiem wam że nie wiem jak ja się pomieszczę jak się dzidziuś urodzi.
Ignaś zrobił się bardziej samodzielny.na nocnik sam siada,tylko spodenki trzeba mu odpiąć.Marysia też wszystko sama teraz robi. tylko że się ciągle kłoca i biją.
a co do kłótni to u nas podobnie. mąż może na moich gadać i nie widzi w tym nic złego ale jak ja zacznę coś o jego rodzinie to od razu się zaczyna. najgorsze że on zaczyna coś gadać często jak ktoś jest obcy. przy znajomych. wtedy ja wychodze i mu się głupio robi, albo zaczynam gadać na jego i kłotnia. ja nie lubię wyciągać brudów przy osobach postronnych. ale czasami robie mu na zlość,żeby zobaczył jak to jest miło.
]
Uciekam wstawić zupkę.
ja dzis sie nie testowalam bo raczej okres mi sie spoznia niz to ciaza no ale jak do weekendu nie dostane to chyba zrobie kolejny test...
zaraz wychode po Kubusia do szkoly
niedawno skonczylam gotowac im zpuke w koncu spokj na kilka dni bo jeda to samo....
pogode mamy lipna nic sie nie chce a jutro przychodza tepic nam moriwki bo znowu jak co roku pokazly sie w domku nie bylo ich duzo ale lepiej niech wczesniej je wytepia niz jakby mialy sie namnozyc...
aniu i jak testowals sie?
MOnia super ze juz mdlosci to prawie przeszlosc a zgagi nie zazdroszcze mialam w obu ciazach na szczescie dopiero po 30tyg sie zaczely ale tylko w ciazy mialam tak to nie znam tego bolu
uciekam po mlodego....
hej hej
my wlasnie z miasta wrocilysmy,pogoda straszna popaduje i wieje
no testowalam i znowu nic nastepny zrobie w sobote albo w niedziele moze za wczesnie ,no nic zobaczymy ...
hej babeczkija na momencik... żyję, mam kontrolę z urzędu skarbowego i urwanie głowy... nie jem nie śpię i się denerwuję, bo sama znalazłam błędy jak przygotowywałam dokumenty... echhh zobaczymy moze jutro cos wiecej napisze ide na caly dzien buziaki!!!
Scaarlett co do fotek napewno wstawię jak się karta od aparatu znajdzie. Po urodzinach jak przeżucałam fotki gdzieś się potem zawieruszyła.
Lila do wczoraj robiła bardzo rzadkie kupki. Od południa dawało jej się smecte ze sokiem i jak narazie od wczoraj nie ma kupek. może akurat jej przejdzie.
Pogoda pod psem. Dobrze że wczoraj zdążyłam pomyć okna i zrobić zaległe pranie to prawie fajnie na polku wyschło
Ania, ninka może za miesiąc się uda. Trzymam za was kciuki.
Agusz to teraz masz wariacje w pracy. Ale wiem, że dasz radę .
U mnie tak jak u Ani zawital okres...nie wiem dlaczego mi sie spoznil albo zle wpisalam do kalenarzyka bo ja mam bardzo regularne cykle co 24 dni...
kurcze cos sie martwie bo maluszek cos mi pokasluje przez sen i znowu ma katarek ale co sie dziwic jak pogada okropna byl snieg juz sniegu nie ma a caly weekend ma u nas padac a temperatura do 2 st wiec moze ten snieg sie utrzymac bo ta wilgoc tutaj powoduje ze odczuwalana temp jest o wiele i to o wiele nizsza....
dzis przychodzi do mnie znajomna z dzieckiem to moi chlopcy pobawia sie z kolezanka
Skomentuj