Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Konkurs "Wiosenne zwyczaje"

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Konkurs "Wiosenne zwyczaje"

    Weź udział w naszym konkursie. Wygraj zestaw kosmetyków marki Ziaja "Kuracja lipidowa" lub film "Zakochany Nowy Jork".


    Zadanie konkursowe:
    Napisz jakim zabiegom pielęgnacyjnym poddajesz skórę wiosną?


    Nagradzamy 5 odpowiedzi!

    Pierwsze dwie osoby nagrodzimy
    zestawem kosmetyków marki Ziaja "Kuracja lipidowa"


    W skład zestawu wchodzi:

    Żel oczyszczanie, demakijaż
    Krem na dzień/na noc
    Krem naprawczy na dzień/na noc
    Balsam do ciała

    Kolejne trzy osoby nagrodzimy filmem na DVD "Zakochany Nowy Jork"

    Nagrody otrzymują:

    1. Kira13x
    2. ewelka21

    3. magdax78
    4. maluch23
    5. 19790411

    Gratulujemy! Laureatki proszone są o sprawdzenie skrzynki profilowej na www.ja.w.polki.pl





    Konkurs trwa od 10.03 do 24.03.2011 roku!


    Ogłoszenie zwycięzcy nastąpi najpóźniej 31.03.2011 roku.

    Życzymy przyjemniej zabawy.




    ZASADY KONKURSU:


    1. Konkurs "Wiosenne zwyczaje" zostanie przeprowadzony na forum mamacafe.pl

    2. Autorzy konkursu zostaną nagrodzeni kosmatkami, filmem.

    3. Wypowiedzi będą oceniane przez konkursowe jury, złożone z Redakcji babyonline.pl. oraz polki.pl

    4. Propozycje nie związane tematycznie z konkursem nie będą brane pod uwagę lub mogą być usunięte przez moderatora forum.

    5. Konkurs zostanie przeprowadzony w terminie 10.03 do 24.03.2011 roku.

    6. Jury podejmie decyzję do 31.03.2011 roku i prześle informacje do osób nagrodzonych na prywatną skrzynkę na www.ja.w.polki.pl, z prośbą o podanie adresu wysyłki nagród. Nagrody wyślemy pocztą po uzyskaniu danych adresowych zwycięzców najpóźniej 90 dni po rozwiązaniu konkursu.

    7. Osoby, które w ciągu 2 tygodni od otrzymania informacji o wygranej, nie prześlą swoich danych do Redakcji, tracą prawo do nagrody.

    8. Zgłoszenia muszą być unikalnymi treściami, stworzonymi specjalnie na potrzeby danego konkursu. Teksty, które dostępne są już w Internecie, na innych serwisach będą dyskwalifikowane.

    9. Prawa autorskie majątkowe do odpowiedzi nadesłanych przez uczestników konkursu powinny należeć do uczestników konkursu. Uczestnicy konkursu ponoszą pełną odpowiedzialność wobec Organizatora w przypadku zgłoszenia przez osoby trzecie roszczeń z tytułu naruszenia ich praw wskutek wykorzystania przez Organizatora odpowiedzi zgodnie z niniejszym Regulaminem.

    10. Dane osobowe uczestników konkursu w zakresie: imię i nazwisko i adres zamieszkania, adres e-maliowy będą przetwarzane przez organizatora konkursu tj. „Edipresse Polska” S.A. z siedzibą w Warszawie przy ul. Wiejskiej 19 w celu realizacji umowy przystąpienia do konkursu i jego prawidłowego przeprowadzenia lub marketingu własnych produktów lub usług organizatora konkursu. Gwarantujemy prawo wglądu do swoich danych osobowych oraz ich poprawiania, jak również żądania zaprzestania przetwarzania danych. Podanie danych jest dobrowolne. Dane osobowe nie będą udostępniane innym podmiotom. Regulamin konkursu dostępny na stronie internetowej organizatora konkursu.

  •    
       

    #2
    Odp: Konkurs "Wiosenne zwyczaje"

    Wiosenną pielęgnację zaczynam od peelingu, dzięki któremu usuwam martwe komórki naskórka. Skóra jest doskonale oczyszczona, gładsza, jędrniejsza i bardziej elastyczna. Etap drugi to nawilżenie - z zewnątrz - stosuję odpowiednie kremy i balsamy rewitalizujące do poszczególnych partii ciała, od wewnątrz - piję dużo wody niegazowanej. Wtedy też zaczynam łykać beta karoten lub stosuję samoopalacz (oczywiście delikatnie!). Swoją uwagę skupiam również na włosach. Po mrozie i czapkach nie wyglądają one najlepiej. Dlatego ich pielęgnację zaczynam od wizyty u fryzjera - podcinam końcówki, zmieniam kolor włosów na jaśniejszy, czy robię delikatne refleksy.
    Wiosną muszę również baczniejszą uwagę zwrócić na ręce. Po zimie dłonie są przesuszone, a paznokcie łamliwe. Dlatego dbam o nie szczególnie - nawilżam, kremuję, nakładam maski, stosuję kąpiele parafinowe, łykam suplementy diety. I jeśli dni są chłodniejsze nie zapominam o rękawiczkach.
    I przede wszystkim korzystam z pierwszych cieplejszych dni, a więc spaceruję, spaceruję, spaceruję. Dzięki temu nie tylko oddycham świeżym powietrzem, ale też poprawiam kondycję, walczę z cellulitem i tłuszczykiem, który nagromadził się zimą tu i ówdzie. Aha, i nie zapominam o uśmiechu i dobrym humorze! Kiedy słonko świeci, od razu robi mi się lepiej!

    Skomentuj


      #3
      Odp: Konkurs "Wiosenne zwyczaje"

      Wiosną wybieram spacer po rosie: błogie uczucie porannego masażu połączonego z mokrym orzeźwieniem.
      Popołudniem korzystam z darów natury: maseczka z ogórka rozbawia mnie i moje otoczenie, zawsze ma pozytywny wpływ
      Wieczorem przy wannie rozstawiam świece, a na stoliczku-pralce: filiżankę zielonej herbaty. Bardzo zależy mi na tym, by w tym momencie czas płynął wolno, wyłączam telefon, upajam się zapachem olejków i świec. Na końcu funduję skórze delikatny, nawilżający masaż, jak w prawdziwym spa.

      Skomentuj


        #4
        Odp: Konkurs "Wiosenne zwyczaje"

        Skóra po zimie jest sucha, szorstka. Trzeba ją doprowadzić do ładu przed założeniem zwiewnej sukienki z odkrytymi plecami. Całą zimę dbam o dobre nawilżenie - wklepuję balsami.

        Gdy zaczyna się wiosna - pierwsze co to zmieniam kosmetyki na lżejsze.
        Zimą używam tłustych kremów, balsamów do suchej skóry - wiosną i latem nie potrzebuję już tego.
        Po drugie: regeneruję moje ciało kawałek po kawałku - robię masaż stóp i nóg - nogi wiecznie ugniecione rajstopami po zimie są zmęczone, trzeba je pobudzić masażem. Stopom robię długa relaksująca kąpiel z dodatkiem ulubionej soli, robię peeling i maseczkę
        na całą noc (nakładam maseczkę i bawełniane skarpetki).
        Plecy i brzuch mają lekko szorstką skórę - brak powietrza, golfy, niektóre sztuczne ubrania - robię peeling z gruboziarnistej soli, a na dekolt z drobnoziarnistej soli.
        Do tego całkowity masaż ciała, zmiana fryzury i lekko podkreślony kolor cery - poprzez
        dziennie wypijaną szklankę soku z marchwi - i moje ciało jest już w pełni gotowe na wiosnę!

        Skomentuj


          #5
          Odp: Konkurs "Wiosenne zwyczaje"

          Zmieniam kremy na te z większym filtrem, kupuje różne maseczki do twarzy, rąk i stóp. Staram się ja odświeżyć poprzez peelingi i nawilżające kuracje, codzienny prysznic jest trochę chłodniejszy niż zimą i chętniej ćwiczę przy otwartym oknie i świeżym powietrzu. Zawsze na wiosnę zmieniam kolorystykę makijażu na lekka i wiosenną.
          I wracam do długich spacerów całą rodzinka i psem po lesie (min. 1,5 godziny).
          Weronika 19-09-2009

          Skomentuj


            #6
            Odp: Konkurs "Wiosenne zwyczaje"

            Skóra wiosną jest zmęczona zimą, mrozem, wiatrem i ciągłym rzebywaniem w warunkach domowych. Moje sposoby na wiosenną porę? Przede wszystkim peeling, który oczyszcza skórę z martwego naskórka. Wystawianie na słońce- oczywiście pamiętając o ochronnej warstwie. Poza tym maseczki ze świeżych wiosennych warzyw. Gwarancja odprężenia zapewniona

            Skomentuj


              #7
              Odp: Konkurs "Wiosenne zwyczaje"

              kuracja na wiosnę?
              peeling gruboziarnisty,
              maska algowa np pyyyyyysznie pachnąca czekoladowa
              po pół godzinie ulubiony kremik
              i jestem jak nowo narodzona







              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                Odp: Konkurs "Wiosenne zwyczaje"

                Oczywiscie wiosną i o każdej porze roku bardzo starannie przykładam się do pielęgnacji swojego ciała, jednakże wybieram inne formy pielęgnacji i techniki upiększnia ciała na kazdą porę roku. Tym razem zaczynam od ciepłych kąpieli czekoladowych i różanych w Łaźniach Kasztelańskich. Jestem szczęściarą bo Termy znajdują się niedaleko mnie i przebywanie tam to jednocześnie sama przyjemnośc.Z racji tego ze uwielbiam basen wybieram też kąpiele solankowe w wodach termalnych o temp 68 stopni na świeżym powietrzu, odprężają i relaksują, wpływają korzystnie na ciało i leczą.Po kąpieli smaruję cialo oliwką żeby je bardziej nawilżyc. W domu przygotowuję peling z orzechów, miodu i jogurtu wmasowywuję papkę w ciało, czekam 5 minut i spłukuję.Zmieniam krem do twarzy na krem z koziego mleka z filtrem uv.Stosuje kremy do stóp i rąk aby stały się delikatniejsze,robię manicure i pedicure.Częściej odwiedzam fryzjera i co dobre dla ciała i organizmu jem więcej warzyw i owoców.Nie zapominam o depilacji i o tym żeby codziennie wyglądac świezo i pięknie.Dzięki takim kuracjom czuję się rewelacyjnie, mam lepsze poczucie humoru a ruch na świerzym powietrzu i joga formuje sylwetkę i dodaje mi energi.
                Doriaś ur.17.03.2008




                Tristaś ur. 11.03.2010

                Skomentuj


                  #9
                  Wiosenne zwyczaje - po tajlandzku

                  Przeglądam oferty salonów kosmetycznych i widzę coraz to bardziej tajemniczo brzmiące zabiegi, jakimi salony kuszą nas u progu wiosny: mikrodermabrazja diamentowa, krioterapia, balneoterapia…

                  Ja na swój rodzaj zabiegu zdecydowałam się dwa lata temu i polecam go wszystkim kobietom, które na wiosnę chcą odnaleźć „nową” siebie i mimo braku słońca i urlopu cieszyć się piękną skórą.
                  Wybrałam masaż tajski.

                  Polega on na odpowiedniej kombinacji elementów jogi z akupresurą, czyli mocniejszym, niż tradycyjny masażem ciała. Masażysta uciska odpowiednio wybrane miejsca na moim ciele, wyzwalając w ten sposób pozytywną energię, która przynosi uczucie odprężenia połączonego z odnową. Pozycje jogistyczne, przyjmowane podczas masażu, poprawiają krążenie, wpływając tym samym na jędrność i elastyczność skóry.
                  I chociaż kolebką masażu tajskiego jest Tajlandia, to można się mu poddać w naszych rodzimych salonach Day Spa.

                  Masaż tajski jest dla mojej skóry niezwykłą podróżą do krajów bliskiego wschodu. Kiedy wracam z tej mojej prywatnej wyprawy, dookoła zastaję już tylko ciepłą wiosnę

                  Skomentuj


                    #10
                    Odp: Konkurs "Wiosenne zwyczaje"

                    jak każda mama nie mam za wiele czasu na zajęcie się tylko sobą, ważniejsze zawsze jest wykapać dziecko, wetrzeć w nie pachnący balsam itp. Co wieczór jednak po prysznicu, wklepuje krem przeciw zmarszczkom(no bo przecież w naszym wieku zmarszczki juz są prawda?).Ale zima juz sie kończy dzień robi sie coraz dłuższy a dzieci rosną więc mam nadzieje że juz niebawem wraz z pierwszymi promieniami wiosennego słońca zacznie sie wielka kuracja pod tytułem MAMA WRACA DO FORMY i nareszcie znajdę czas na długa kąpiel w aromatycznej piance, nacieranie balsamem całego ciała i na maseczki wszelkiego rodzaju poprawiające nastrój i cerę. Spacer wieczorkiem i wdychanie Świerzego wiosennego powietrza, zabawa na trawie, a na sam koniec pójdę do fryzjera i "włala".
                    Póki co zielona herbatka i szybki prysznic muszą wystarczyć. Czasem jak mąż wykaże się wyrozumiałością, a ja schowam swoja nadgorliwą naturę do kieszeni i zostawię wszystko na jego głowie, to zamykam się w swojej łazieneczce i sobie leżę i leżę …..i już czuję wiosnę.
                    Attached Files

                    Skomentuj

                    •    
                         

                      #11
                      Odp: Konkurs "Wiosenne zwyczaje"

                      Kiedy zbliża się wiosna, biorę się za porządne nawilżanie skóry całego ciała - bo zimno, noszenie grubych warstw ciepłych ciuchów bardzo wysusza moją skórę.

                      Dlatego co najmniej dwa razy dziennie - po porannej i wieczornej kąpieli, smaruję całe ciało (ze szczególnym uwzględnieniem nóg, bo właśnie skóra na nogach jakoś najbardziej cierpi w zimie) odpowiednim kosmetykiem nawilżającym (w tym roku odkryłam cudownie nawilżające, nie zostawiające tłustego filmu na skórze masło nawilżające).

                      Poza tym szczególnie pielęgnuję dłonie, też wymęczone zimą. Stosuję odpowiedni krem, a jak ręce mimo to są przesuszone a skóra się marszczy, to na noc daję grubą warstwę kremu natłuszczającego i jeszcze zakładam na dłonie bawełniane rękawiczki. Po takim zabiegu ręce wyglądają naprawdę dobrze.

                      A poza tym przyjmuję mega-porcję witamin pod postacią wiosennych nowalijek i witaminy D pod postacią wiosennego słońca

                      Skomentuj


                        #12
                        Odp: Konkurs "Wiosenne zwyczaje"

                        Po cięzkim zimowym okresie przychodzi czas na regeneracje i wiosenną odnowę przesuszonej zimą skóry. Co roku w marcu spotykamy sie z przyjaciólkami urzadzając maly "zlot czarownic", czyli nasze domowe SPA.
                        W sobotnie popołudnia spotykamy się w domu jednej z nas, gdzie czekają juz na nas przeróżne kosmetyczne nowości. Zapalamy aromatyczne świece by wprawić sie w stan relaksu, wlanczamy muzyke oraz podjadamy zdrowe przekąski (orzechy, migdały, mandarynki, suszone morele, czastki selera naciowego, swiezej papryki).
                        Moja twarz doświadcza relaksujacego masażu, który przeprowadza na mnie koleżanka, wykorzystując naturalny olejek - rozgrzewa to zziębnięte partie twarzy i przywraca skórze elastycznośc i gladkosc aksamitu. Stosujemy odmładzające peelingi, by zetrzeć zimową "powłokę" i odsłonić wreszcie świeże partie cery na powitanie wiosny.
                        Na koniec naszemu spotkaniu towarzyszą maseczki - oczywiście domowej roboty - które mimo potężnej dawki śmiechu nie pozwolą by na naszych gładziutkich twarzyczkach powstały jakiekolwiek zmarszczki.
                        Last edited by magdax78; 11-03-2011, 15:35. Powód: blad

                        Skomentuj


                          #13
                          Odp: Konkurs "Wiosenne zwyczaje"

                          Ja wiosenną pielęgnację skóry zaczynam od pilingu i głębokiego nawilżania- kremy, maseczki np. na bazie oliwy z oliwek aby skóra powróciła do "normalności" po ciągłych mrozach i wiatrach, a następnym krokiem, niezastąpionym jest u mnie przebywanie na świeżym powietrzu, mieszkam o krok od lasu i dwa od jeziora i takie spacery z dziećmi i zabawy na dworze, wśród promieni pierwszego słonka działa najlepiej na moje samopoczucie, a co za tym idzie na moją cerę.
                          Dla mnie najważniejsze jest dotlenianie, dzięki czemu cera szybko wraca do formy sprzed zimy.
                          Polecam każdemu takie długie spacery, są najlepszym uzupełnieniem wszelkich kuracji.
                          AGATKA 16.04.07r
                          Adaś 02.06.09r. o godz. 12.05, 3820g. 56cm.
                          W końcu w komplecie
                          Pamiętnik Adasia: http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...sz8206;page:-1

                          Skomentuj


                            #14
                            Odp: Konkurs "Wiosenne zwyczaje"

                            Wiosna dobrze sie odzywiam i atakuje przesuszona skóre batalionem odzywczo- nawilazajacym
                            Sucha skora i oznaki zmeczenia poddaja sie i kapituluja
                            Last edited by mamuta; 06-04-2011, 13:07.

                            Skomentuj


                              #15
                              Odp: Wiosenne zwyczaje - po tajlandzku

                              Wiosna to czas, kiedy wszystko budzi się do życia, czas odnowy, rozkwitu.
                              Możemy sprawić, ze nasza skóra stanie się niczym część natury: odnowiona, świeża i kwitnąca!
                              Wiosna to wspaniały okres sprzyjający wykonywaniu zabiegów oczyszczających i nawilżających. Warto go dobrze wykorzystać!
                              Ja zawsze na wiosnę większą uwagę przywiązuję do złuszczania i oczyszczania skóry. Stosuję piling gruboziarnisty do ciała, a delikatny scrub złuszczający do twarzy. Wybieram przy tym orzeźwiające, owocowe zapachy kosmetyków, żeby oprócz skóry, wiosennie pobudzić zmysły Dwa razy w tygodniu wykonuję masaż szorstką rękawicą z użyciem specjalnego pilingu antycellulitowego - obejmuje on uda, biodra, pośladki i brzuch. Następnie wmasowuję w skórę tych miejsc specjalny zel-krem antycellulitowy. Słońce przygrzeje, będzie można pokazać trochę ciałka, więc warto zainwestować w dobre kosmetyki przeciwko pomarańczowej skórce!
                              Po złuszczaniu martwego naskórka, przychodzi czas na oczyszczanie: zaopatrzyłam się niedawno w preparat z dołączoną szczoteczką do mycia twarzy i efekty są rewelacyjne: gładka, elastyczna i czysta cera. Ciało myję zawsze szorstką strona gąbki po to, by lepiej oczyścić skórę.
                              I ostatni punk programu, czyli nawilżanie. Przede wszystkim dobry żel pod prysznic - z jak największą ilością składników nawilżających. Następnie nawilżający balsam lub emulsja do ciała wmasowywane każdego wieczoru po kapieli lub prysznicu. Oczywiście nie zapominam o twarzy, w którą wklepuję co wieczór sprawdzony od lat krem i o dłoniach, które smaruję kremem nawet kilka razy w ciągu dnia.
                              Te zabiegi sprawiają, ze moja skóra odradza się po zimie tak samo jak przyroda, a dzięki lepszemu wygladowi, poprawia sie też moje samopoczucie i wiosną nastrój mam prawdziwie słoneczny
                              Last edited by OlkaG87; 11-03-2011, 17:53. Powód: literówki:)


                              Skomentuj

                                     
                              Working...
                              X