Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Poranna kawa

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Poranna kawa

    Patrycja trzymajcie się dzielnie i zdrowia dla Was. Jak będzie mogła to daj znać jak się czuję Jaś. Czekamy na wieści.

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Poranna kawa

      Witam po przerwie
      Patrycja Zdrowia dla Jasia Abyście szybko wrócili do domu i dla Ciebie dużo sił !
      Justyna Oby ci się udało zrealizować plany Wiem jakie wykończenie bywa trudne My kupiliśmy wczoraj narożnik nowy bo ten stary używany tak się rozjechał a gości non stop mamy więc taki koszt na początek roku ale trudno przynajmniej ładnie wygląda i nikt nie komentuje że źle siedzieć :/
      Wielkanoc to już 1 kwietnia wypada i ledwo ze starych świąt w nowe wyjdziemy ...

      Skomentuj


        Odp: Poranna kawa

        Witam Was.
        My byłyśmy przez weekend u moich rodziców, wczoraj spotkanie z kolazankami z liceum i Szymkiem, dziś na urodzinach Gabrysi. Tylko Zosia coś pokaszluje :/. Teściowa jutro jedzie do szpitala :/.
        Beata ja mam w styczniu też wydatków po kokardka urodziny razy 3, w tym Gabii to mój chrzasniak, dzień babci i dziadka. Potem ubezpieczenie auta i budowy także wydatki wydatki i końca nie widać. Chciałabym aby od tynków też się określili cenowo bo czy jeszcze uda się ponad tynki, elektryke i wodę w tym roku chciałabym wiedzieć. A jeśli tak to pasuje szukać kogoś od wylewek chociaż by.
        Patrycja mam nadzieję ze u Was dobrze

        Skomentuj


          Odp: Poranna kawa

          Hej!

          My w domu już od kilku dni, wczoraj pediatra go osłuchiwała kontrolnie i już jest ok-oby jak najdłużej, nawet Ola wreszcie w przedszkolu po długim okresie absencji w czwartek ma bal karnawałowy. Szpital masakara, ale ważne że już w domu-to drugie zapalenie płuc Jasia, choć chucham i dmucham to i tak wciąż coś łapie, oby już było lepiej, bo nasz początek roku nie jest optymistyczny, ale mam nadzieje, że będzie lepiej.

          Jakie macie pomysły na dzień babci i dziadka?
          Co u Was?

          Skomentuj


            Odp: Poranna kawa

            witam,
            Patrycja ciesze się z wieści od Wa, zdrowiejcie w domowym zaciszu
            u mnie Zosia chora tzn. przeziębiona ale tak kaszle, że masakra,byłyśmy u lekarza to tylko inhalacje i lek na kaszel bo nic innego jej nie dolega, tylko ciągle słyszę, że tęskni za przedszkolem
            w kwesti dnia babci i dziadka - u nas dzieciaki mają przedstawienie właśnie na dzień babci, a my upiłyśmy kubki dla babci i dziadka - do tego zdjęcie Zosi i słodycz, wiem poszłyśmy w tym roku na łatwiznę, miałam zamawiać kubki z dedykacją od Zosi - ale wczoraj zostawiłam 200 zł w aptece - a jeszcze tyle wydatków w styczniu

            Skomentuj


              Odp: Poranna kawa

              Hej!

              Justyna-oby Zosi pomogło i przeziębienie przeszło-ja jestem przewrażliwona i jak tylko Jasiek kichnie lecę patrzeć czy to katar. Inhalacje z czego macie? Oli dopiero na pernamenty katar (nieprzerwany od 3 miesięcy pomógła maść na receptę Bactrioban). U Was temat widzę ogarnięty i fajnie wymyśliłyście Dla dziadków zastanawiam się z siostrą na społe nad kalendarzem ze zdj wnuków, ale trzeba szybko ogarniać temat bo już 10-zaginęłam przez te choroby w czasoprzestrzeni. I też majątek w aptece wydajemy co miesiąc, powinny być zniżki dla stałych bywalców:P Częciej tam latam niż po chleb czasem mam wrażenie Ale cóż... oby wreszcie się skończyło!
              Kupujecie coś na wyprzedażach? Olce zamówiłam pare rzeczy, ale zawsze ciężko mi utrafić z rozmiarem żeby np. kupić rok do przodu bo tak nieproporcjonalnie rośnie.

              Skomentuj


                Odp: Poranna kawa

                Patrycja nie dziwie się, że sprawdzasz i jesteś przewrażliwiona
                Zośka katar ma też ciągle, tylko przeźroczysty, ale to urok przedszkola,
                a inhalacje ma z benodil plus sól fizjologiczna
                a na kaszle levoprad czy jakoś tak
                co do wyprzedaży to musze się rozglądnąć za jakimiś rzeczami tzn.kurtką na przyszły rok, w tamtym roku udało mi się wstrzelić w rozmiarówkę i nosi kurtke po dzień dziś, ja jako kupuje na zapas to nie odrywam metek i jak by coś to sprzedaję z metką, gdzie zamawiałaś Oli bo jakoś nie w temacie jestem, a w lutym mamy chrzciny i ani ja ani Zośka nie bardzo mamy w czym iść, tzn ja koszule mam tylko jakieś spodnie czarne by się przydały a Zosia to pewno sukienka jakaś

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Poranna kawa

                  Witam Was Czas goni jak szalony Cały czas coś do roboty ,wyjazdy ,ktoś wpadnie a to obiad szkoła i dzieci Po prostu Niby nie pracuję normalnie a tak wyrobićsię nie mogę
                  Patrycja dobrze że już w domu Pogoda jest jaka jest i nie dziwne że tyle wirusów krąży a jakby była prawdziwa zima to i inaczej by było My jeszcze nie wiemy co tu dziadkom kupić
                  Justyna a syropu domowego na kaszel nie stosujesz z cebuli ?

                  Skomentuj


                    Odp: Poranna kawa

                    witam,
                    czas leci jak szalony zgadzam sie
                    Beata u Zoski ciezko z piciem leków więc z dwojga złego inhalacje toleruje i widac efekty na dzien dzisiejszy

                    Skomentuj


                      Odp: Poranna kawa

                      Hej!

                      Justyna- 51015, coccodrillo, zara- zamówiłam oli np. super kiecke na lato za 15 zl i t-shirty za dyche, ale widze ze już dużo asortymentu się wyprzedało, a dla siebie totalnie nic-sobie nie potrafię nigdy nic wybrać, a dla dzieci wręcz musze się powstrzymywać bo najchętniej cały sklep bym wykupiła Z metkami dobry patent-jak nie trafisz z rozmiarem, to sprzdedając z metką nietrafiony ciuch udaje Ci się odzyskać wydaną sumę w dużej części? A propo chrzcin-jak mała siostrzyczka Gabrysi? To świetnie, że inhalacje u Was działają, u nas jakaś chorobowa seria bo teraz kuzynostwo Oli z zapaleniem płuc-biedactwa! Niech już idze w ch****************ę to chorowanie.

                      Beata- z tą prawdziwą zimą masz racje, obłożenie w szpitalach jest straszne, bowiem tak wiele zapaleń płuc. Niestety nie zapowiada się u nas na razie śnieg. U nas syrop z cebuli, sosny niestety nie dawał radę ostatnio, ale często stosujemy. A znasz jeszcze jakieś domowe syropy? I ten czas też i mnie przeraża, a i efektów prac domowych też nie widać-podloga minut po umyciu brudna, szyby zaraz w paluszkach, szafka z ubraniami przeorana-Ola sama zaczęła się stroić i wieczny armagedon.....wymieniać można bez końca, ale z drugiej strony nigdy nie ma monotonii i nudy

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Poranna kawa

                        Odkąd mój synek siedzi ze mną przy śniadaniu nie oglądam TV bo nie jest to dobre dla małych dzieci. I tak to lubuję się ciszą lub radiem

                        Skomentuj


                          Odp: Poranna kawa

                          zazwyczaj portale plotkarskie

                          Skomentuj


                            Odp: Poranna kawa

                            Witam. My w łóżku jeszcze ale trzeba wstawać.
                            Patrycja w kwestii metek dokładnie. Mi pasowało by coś kupić dla siebie bio ale jakoś po wszystkich wydatkach w tym miesiącu ciężko idzie. Odbiorę swoje wynagrodzenie za grudzien to może coś zamówienie sobie i Zosi. Choć patrzyłam na C@a bo przeważnie tam kupowałam to ceny w tym roku nie powalajace. Zdrowa dla Waszej rodziny całej. U nas teściowa wróciła wczoraj nawet nie źle się czuję tylko lekarka powiedziała jej że jeszcze 10 chemii :/ w ogóle to jakoś tak nie zorganizowane nie można nic się dowiedzieć od tych lekarzy bo nie mają czasu na normalne porozmawiania. Tak naprawdę nie ma planu leczenia i jak to ma wyglądać masakra jakąś.

                            Skomentuj


                              Odp: Poranna kawa

                              Cześć dziewczyny!

                              Jestem w szoku! Bardzooo dawno tu nie zaglądałam i pierwsze co pomyślałam muszę zerknąć czy na wątku "poranna kawa" nadal jest ruch i są te same osoby. I ... wielkie WOW! Jesteście- super
                              Widzę, że temat wyprzedaży się przewija? Ja w tym roku nic nie upolowałam online ale udało mi się stacjonarnie pobuszować trochę po galerii we Wrocławiu i kilka rzeczy nowyc wpadło Ja ostatnio żyję stresem bo za ok 2 tyg wracam do pracy Nikodem skończył roczek, wykorzystuję właśnie zaległy urlop i koniec całodziennego mamusiowania

                              Buziaki dla Was:*********

                              Skomentuj


                                Odp: Poranna kawa

                                Dominika skład tutaj raczej stary z forum mam jeszcze kontakt z Teresa a to raczej na fb. Z Magda wiem co i jak z jej strony na fb jak z Asia także - majowamama. Ciekawe co u jjamki dawno jej nie było.
                                Jak chopcy? Szymek przedszkolak z tego co pamiętam a Nikodem żłobek?

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X