Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

śmieszne:)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #31
    Samkowe przygody

    Inteligentna odpowiedź:
    Samek dostał od dziadków gadający kalkulatorek. Zabawka m.in. wyświetla kwadraciki i prosząc o wciśnięcie konkretnej cyfry pyta:
    - ile tu jest pudełek?
    Młody słysząc pytanie krzyczy radośnie:
    - duzio!

    Winda
    Wychodzimy z domu. Zamykam drzwi i proszę synka o to, żeby wcisnął guziczek windy:
    - Samek, wołaj windę
    Synek biegnąc woła:
    - aaaaaaaaaaaaaaaaa!

    Skomentuj

    •    
         

      #32
      Odp: humor

      na urlopie bylismy u moich Teściów,
      niestety pod koniec wypoczynku mały dostał ostrej biegunki i wyladowaliśmy w szpitalu;(
      Kilka razy dziennie Dziadkowie nas odwiedzali,zeby nam smutno nie było
      Pewnego popoludnia pani pielegniarka pyta mojego synia:
      - Bartusiu,to byla twoja babcia??
      a mały z powagą w głosie odpowiada:
      - nie, to TEŚCIOWA.

      Skomentuj


        #33
        Mała Mądralińska

        Dwuletnia Iza pożyczyła od kolegi mały samochodzik do jeżdżenia, który jedzie gdy siedzące na nim dziecko rusza nóżkami. Wdrapała się na niego i nieudolnie próbuje ruszyć, lecz nie wie jak. Zniecierpliwiona wreszcie wstaje i mówi: Mamo, ja już jestem na to za duża...

        Skomentuj


          #34
          Niuniek a Pan Jezus

          Mój 4 letni zapytał kiedys:

          -Mamuś a co stanie się z Niuńkem (nasz chomik) jak otworzę klatkę,ucieknie i zje go Tayson (piesek sąsiadów)

          odpowiedziałam że pójdzie do nieba a on:

          -i będzie latał w niebie jak ptak?

          odpowiedziałam że nie zupełnie dalej będzie chomikiem ale będzie miał szczęśliwsze życie,bez zmartwień i nikt już go nie będzie tam jadł.

          a on:

          -i urosną mu włosy jak Panu Jezusowi bo tam nawet chłopcy mają dlugie wlosy i można je czesać grzebieniem.





          Zobacz więcej: http://www.familie.pl/Forum-3-28/m61...#ixzz1YUz0lGxj

          Skomentuj


            #35
            Odp: Niuniek a Pan Jezus

            No fajnie z tymi wlosami...i będzie hipisem...


            Skomentuj


              #36
              liście

              Dwuletnia Gabrysia poszła z tatusiem na jesienny spacer. Podczas wycieczki tata podniósł liść z ziemi i pokazał córce mówiąc:"zobacz! ten liść jest suchy", na co mała zapytała: "a który jest mokry?".

              Skomentuj


                #37
                Zupa prawie ogórkowa

                Moja prawie 3 -letnia córeczka licytuje się ze mną co będzie jadła na obiad. - Dziś zjesz zupkę ogórkową: powiedziałam. A ona na to : Mamo, nie chcę zupki ogórkowej, ja chcę taką drugą zupkę ogórkową. Pytam: Jaką córeczko? A Ona na to: Taką drugą ogórkową z pomidorkami ( miała na myśli pomidorową )

                Skomentuj

                •    
                     

                  #38
                  Zbyt wiele do stracenia

                  Zuzia nocowała u babci. Na drugi dzień pytam się jej:
                  -To co, zostajesz jeszcze jedną noc u babci?
                  -Niestety nie mogę,dzisiaj mam zbyt wiele do stracenia...

                  Skomentuj


                    #39
                    Nocny Marek

                    Dziadek Zuzi przyszedł do domu późnym wieczorem i widząc, że ona jeszcze
                    biega,mówi do niej:
                    -Zuzia,a co Ty jeszcze nie śpisz?
                    Na to Zuzia odpowiada:
                    -Przecież dopiero się "M jak miłośc" skończyło".

                    Skomentuj


                      #40
                      Przekręcone słówka

                      Moja 4-letnia córcia tak oto przekręca słowa:
                      kabanos - kanabos
                      bigos - gibos
                      pobudka - kowutka
                      daj gyrosa - daj gosa

                      Przekręcone przez dwulatka:
                      mikołaj - kokołaj
                      truskawki - kukawki lub mniam mniachy
                      świnka to du du
                      pokój - kokój
                      kiełbasa - kebasza

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #41
                        Lepsza niż lalka

                        Syn 5 lat
                        Jak fajnie że mamy dzidziusia jest lepsza niż lalka ,
                        a dlaczego spytałam się go
                        bo nie trzeba wymieniac jej baterii

                        Skomentuj


                          #42
                          O co chodzi?

                          Mojej 2-letniej córce zaczęło się nudzić w trakcie podróży do dziadków więc zaczęła marudzić. Mówię do niej spokojnie "nie płacz tylko powiedz o co chodzi". Nic, dalej płacze. Pytam" nie umiesz mówić?", a ona na to "Nie".
                          Ja: Nie? Ciekawe".
                          Ona: "Madzia nie chce mówić ciekawe".
                          Ja: "To nie mów ciekawe tylko powiedz o co chodzi"
                          Ona: "O co chodzi"
                          Przestałam dociekać dlaczego marudzi, bo mnie strasznie tym rozbawiła

                          Skomentuj


                            #43
                            Pranie!

                            Czteroletnia Kamila ubrudziła koszulkę lodami. Postanowiła sama ja
                            wyprać... Upraną bluzeczkę powiesiła na suszarce. Kiedy wyschła,
                            uradowana Kamila woła: mamo, mamo moja koszulka już wyzdrowiała!

                            Nadesłała Blanusia2010

                            Skomentuj


                              #44
                              dziadek odkrywca

                              Mój czteroletni siostrzeniec Marcel był na jesiennym spacerze chodził w kaloszach po kałużach i stwierdził: - ciociu te błotko jest takie mięciutkie i cieplutkie, a wiesz ciociu jak wyjdzie słonko, to błoto wyschnie i zamieni się w piasek, po chwili dodał - dziadek to wymyślił !!!

                              Skomentuj


                                #45
                                Kto tu rządzi?

                                Mój 20 miesięczny synek bawił się na rogówce, notabene tego mu nie wolno.

                                ja: Wojtuś proszę zejść z rogówki
                                Synek: nie
                                ja: podziałałam zjedz, mama tu rządzi!
                                Synek:Nie
                                ja; jak nie mama to kto tu rządzi co?
                                Synek: tata

                                I wszystko jasne

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X