Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

cesarka czy poród naturalny?

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #61
    Odp: cesarka czy poród naturalny?

    Ja rodziłam przez cesarkę i muszę powiedzieć że byłam z tego faktu zadowolona.
    Kiedy zaczęły się bóle porodowe to myślałam że nie dam rady-to było straszne- ale ze względu na złe ułożenie dziecka od razu cc.
    Trwało to wszystko ok 20min.potem leżałam ok12godz-po tym czasie musiałam wstać-umyć się i pojechałam już na salę gdzie były inne mamusie
    Fakt że ból jest bardzo silny-leki przeciwbólowe mało co dają-nie można się przekręcić na bok w łóżku,wstawanie jest ciężkie a o wyprostowaniu się można zapomnieć-chodziłam przez 3 dni zgięta w pół...
    Teraz sobie myślę że jeśli będę mieć drugie dziecko to chciałabym rodzić w wodzie... Tylko boję się że może to trwać nawet kilka godzin...

    Skomentuj

    •    
         

      #62
      Odp: cesarka czy poród naturalny?

      zdecydowanie poród naturalny
      macierzyństwo

      Skomentuj


        #63
        Odp: cesarka czy poród naturalny?

        Oba porody miałam naturalne,przy pierwszym wyciągali mi córke próżnociągiem(wiadomo krocze mi rozdarli),drugi porod miałam szybki,chodzi o ostatnie chwile,nie parłam,córcia sama wyszła,za to miałam obniżone narządy rodne do takiego stopnia że przeszłam operację plastyki pochwy.Ciekawe jak to by bylo po cesarce...?Raczej się nie dowem

        Skomentuj


          #64
          Odp: cesarka czy poród naturalny?

          Ja przeżyłam oba porody jednocześnie! tak! to nie żart
          Początkowo chciałam rodzić naturalnie ze znieczuleniem, szybko jednak okazało się,że mam niski próg bólowy i znieczulenie na mnie nie podziałało :/dostałam nawet lek narkotyczny dożylnie. Tak przemęczyłam się 8 h... Kiedy po bólach partych przyszło pełne rozwarcie okazało się, że mała utknęła w kanale rodnym (dodam, że położne mierzyły mi miednicę przy zaawansowanej akcji porodowej zamiast przed!). Lekarz zadecydował o cesarskim cięciu i na własnych nogach z pełnym rozwarciem podreptałam na sale porodową, gdzie przy ogólnym znieczuleniu urodziła się moja córka. Żeby tego było mało, mimo znieczulenia ogólnego słyszałam głosy na sali i czułam odssysanie wód płodowych i nie mogłam się ruszyć! Uczucie było straszne! Po wszystkim przez 24 h leżałam plackiem i po znieczuleniach wszelkiego rodzaju nie umiałam dojść do siebie przez 2 dni. Do dziś pozostała we mnie trauma z tamtych dni. Gdybym miała urodzić kolejne dziecko to tylko przez cesarkę, pomimo długiego dochodzenia do siebie,obolałego brzucha i blizny. Żałuję, że będąc w ciąży nie dopilnowałam tego, żeby lekarze dobrze sprawdzili moje predyspozycje do porodu
          Last edited by Basq; 03-11-2011, 00:25.

          Skomentuj


            #65
            Odp: cesarka czy poród naturalny?

            ja oba porody mialam naturalne i nie zmienilabym tegom za zadne skarby... smiesza mnie kobiety co placa za cesarke, bo boja sie bolu... a po cesarce co niby jest? szwy ciagna, czasem w ogole nie da sie przekrecic, bo tak boli... no ja Was prosze... jak umialas uprawiac sex, naumniej;p sie tez znosic bol... ktory w sumie nie jest az tak straszny... boli, ale ktora pamieta ten bol? kazda wie, ze bolalo, ale jak bolalo? a po cesarce?> skutki czasem odcuwa sie do konca zycia...


            ELENA ZUZANNA ur.12.09.2008r godz. 07:00 mierzyła 56cm ważyła 3660g




            IGOR SEBASTIAN ur.16.06.2010r godz. 06:10 mierzył 59cm ważył 4350g



            ---------------------------------------------------

            Moderator działów: Walentynki / Dzień Babci i Dziadka / Czekając na dziecko, ciąża poród /

            Skomentuj


              #66
              cc a poród naturalny

              Nie rozumiem dlaczego ciągle kobiety się ścigają, która urodziła naturalnie, która przez cc, a że jednej udało się naturalnie po cesarce. Po pierwsze trzeba myśleć o dziecku a nie o sobie i o swojej dumie, znam dziecko urodzone przez cc, które jest na Harvardzie a naturalnie jest głupkiem i jest w więzieniu, bo ukradł w dodatku i dłuuuuugo jeszcze będzie tam siedzieć (był kumplem mojego męża, mówię był, bo teraz nikt z nim nie chce mieć niz wspólnego, nic dziwnego)

              Ja urodziłam drugą córkę przez cc, trzeciego dziecka nie planuję, bo robię karierę, ale jakby było, nie starałabym się za wszelką cenę urodzić naturalnie, po to, żeby się pochwalić, tylko bym nie zaryzykowała jakby był jakikolwiek problem i bym wybrała cc. Ale najlepiej się zabezpieczyć jak najlepiej, żeby nie było za dużo, zmierzyć siły na zamiary.










              Skomentuj


                #67
                Odp: cc a poród naturalny

                laurunia a co ma piernik do wiatraka? przecie to w jaki sposob dziecko przychodzi na swiat nie ma nic wspolnego z jego doroslym zyciem,predzej to petycje trza skladac matce,ktorej dziecko siedzi w wiezieniu,bo bardziej swiadczy to o wychowaniu,(ale i tak to temat rzeka)

                cieszyc sie i chwalic to kazda moze ze wzgledu na zdrowego babasa,a to czy sn czy cc to w duzej mierze zalezy od lekarza/ poloznej,bo dla nich wazne jest dobro dziecka badz matki. wiadomo,ze cc na zycznie tez istnieje,dasz w lape, urodzisz bez boli,ale PO boli wiec na jedno wychodzi

                ja sie ciesze ze urodzilam naturalnie bo bardzo chcialam zobaczyc jak to wyglada i teraz jestem bogatsza o to nowe doswiadczenie.nie mam traumy z powodu porodu,jak niektore maja, mysle ze w tej drugiej ciazy bardziej dojrzalam do macierzynstwa

                a czy nie Ty panicznie balas sie drugiego porodu??
                FROCH

                Skomentuj

                •    
                     

                  #68
                  Odp: cc a poród naturalny

                  Ja się bałam, tak, ale jednocześnie w głębi serca zazdroszczę w pozytywnym znaczeniu tym, co po cc udało się naturalnie rodzić, ja nie mogłabym, jestem za bardzo nie wytrzymała na ból i dlatego po pierwszym porodzie miałam traumę










                  Skomentuj


                    #69
                    Odp: cc a poród naturalny

                    Ja obie córki rodziłam naturalnie. Ale w ogóle co to za pomysł, żeby oceniać matkę po tym, jak rodziła? Przecież czasem z powodu komplikacji cesarka jest konieczna. Ja zresztą nie słyszałam, że miała to jakikolwiek wpływ na to, kim dziecko będzie w przyszłości.
                    Moja prawie dorosła córka


                    Moja wyrośnięta kruszynka

                    Skomentuj


                      #70
                      Odp: cesarka czy poród naturalny?

                      Ja przy pierwszym porodzie miałam epidural w kręgoslup a po 13 godzinach jak poszlam na cc i tak poczułam cięcie skalpelem dlatego zostałam uśpiona, drugi miałam bez znieczulen i przeżylam teraz dumnie mogę powiedzieć że jak będę rodzić kolejne dziecko wolę poród naturalny a dlaczego? Dlatego że jak wyszłam ze szpitala byłam w pelni dyspozycyjna dla dziecka i nie czylam żadnego bolu a po epiduralu i cc przez 2 tygodnie cięzko mi było wstać z lózka,rana wciąz bolała i goiła się a musialam i to z wielkimi bólami rany i kręgosłupa....a po 9 miesiącach jak dostałam pierwszy okres po pierwszym dziecku urodzonym przez cc (karmionym regularnie piersią) myślałam że kręgosłup mi pęknie taki ból.
                      Myślę że nie chcialabym ponownie mieć cc i będę chciała bardzo tego uniknąć....nie chcę nikogo straszyć ale taka jest prawda, urodziłam drugie dziecko naturalnie a po wyjściu ze szpitala bółów żadnych nie miałam, mogłam chodzić i robic wszystko...ale wybor należy do ciebie.
                      Doriaś ur.17.03.2008




                      Tristaś ur. 11.03.2010

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #71
                        Odp: cesarka czy poród naturalny?

                        Zawsze balam sie ze bede np zmuszona miec cesarke-nigdy tego nie chcialam! na szczescie przezylam dwa porody naturalne( bez jakiegokolwiek znieczulenia z wlasnego wyboru) i uwazam to za najwieksze osiagniecie mojego zycia,juz nic tego nie przebije W trakcie porodu przeklinalam ciaze i ten bol ale potem ta duma z siebie jest cudownaPo porodzie czulam sie jak superwoman!Wydaje mi sie ze przy cesarce nie ma tylu emocji(ale moze sie myle?).dla mnie osobiscie porod naturalny byl przepieknym choc bolesnym przezyciem!

                        Skomentuj


                          #72
                          Odp: cesarka czy poród naturalny?

                          Podpisze się w pełni pod twoimi słowami.
                          Urodziłam naturalnie i było to magiczne przeżycie. Bolało, ale nic nie zastąpi dwóch najpiękniejszych godzin w moim życiu, kiedy dali mi małą na brzuch. Radość mojego męża, wspólne przezywanie każdej sekundy jej przyjścia na swiat. A duma, ze jestem 100% mamą i kobietą rozpiera mnie do dziś.
                          Jeśli nie ma wskazań medycznych do cc, to taka oplacona operacja na życzenie jest zwykłym tchorzostwem.



                          Skomentuj


                            #73
                            Odp: cesarka czy poród naturalny?

                            Napisane przez majowapati82 Pokaż wiadomość
                            Podpisze się w pełni pod twoimi słowami.
                            Urodziłam naturalnie i było to magiczne przeżycie. Bolało, ale nic nie zastąpi dwóch najpiękniejszych godzin w moim życiu, kiedy dali mi małą na brzuch. Radość mojego męża, wspólne przezywanie każdej sekundy jej przyjścia na swiat. A duma, ze jestem 100% mamą i kobietą rozpiera mnie do dziś.
                            Jeśli nie ma wskazań medycznych do cc, to taka oplacona operacja na życzenie jest zwykłym tchorzostwem.
                            a ja miałam cc , nie na życzenie co prawda , decyzja została podjęta w trakcie porodu, ale nie czuje sie przez to gorszą matką , ani 50 %
                            ale nawet jak bym miała urodzić naturalnie to i tak miałam dostać znieczulenie , i nie widzę w tym nic złego , ani nic co by miało spowodować że nie jestem pełnowartościową matką !!!!!!!!!!!!!!

                            a jak czytam takie rzeczy to mi sie ciśnie podnosi
                            bo dla mnie o byciu matką 100 % nie świadczy sposób przyjścia na świat dziecka !!! co za bzdury

                            jeżeli medycyna stwarza możliwość przeżywania porodu z mniejszym bólem to dla mnie jest oczywiste skorzystanie z tego ,

                            np. jakos nikt dzisiaj nie wyrywa sobie zębów bez znieczulenia i nikt takich osób nie nazywa tchórzami z tego powodu, więc nie wiem o co chodzi z tą krytyka kobiet które biorą znieczulenie przy porodzie
                            Last edited by kala8; 02-06-2012, 11:18.
                            Pola 27.03.2009 godz 18 10, 2400g i 49cm miniaturka moja



                            Skomentuj


                              #74
                              Odp: cesarka czy poród naturalny?

                              Kala zgadzam się w pełni z twoją wypowiedzią. Ja co prawda jestem tchórzem i o cc w życiu bym nie poprosiła bo boję się wszelkiego rodzaju zabiegów i cięć ale teraz przy drugim dziecku na pewno prosiłabym o znieczulenie pomimo tego że miałam dośyć krótki pierwszy poród ale koszmarnie bolesny.





                              Skomentuj


                                #75
                                Odp: cesarka czy poród naturalny?

                                Napisane przez kala8 Pokaż wiadomość
                                jeżeli medycyna stwarza możliwość przeżywania porodu z mniejszym bólem to dla mnie jest oczywiste skorzystanie z tego ,
                                np. jakos nikt dzisiaj nie wyrywa sobie zębów bez znieczulenia i nikt takich osób nie nazywa tchórzami z tego powodu, więc nie wiem o co chodzi z tą krytyka kobiet które biorą znieczulenie przy porodzie

                                Bardzo dobrze napisane. To że ktoś miał cc, bo się bał i co z tego? Lęk ludzka rzecz. Rodziłam naturalnie bez znieczulenia bo chciałam, chciałam się zmierzyć, sprawdzić z tym bólem. Nie chciałam cc, bo bałam się chyba bólu po niej To że rana może źle się zrastać itp. Ale wcale się nie wywyższam czy przechwalam że urodziłam "sama". Tyle kobiet przed nami rodziły w gorszych warunkach więc jeśli chcemy i mamy taką możliwośc to czemu nie korzystać z dobrodziejstw medycyny? To czy dziecko rodzi się naturalnie czy przez cc nie świadczy o jego dalszym życiu. To wychowanie kształtuje człowieka.



                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X