Witam, mam problem z 4,5 miesięcznym synkiem od jakiś dwóch tygodni notorycznie budzi się z atakami płaczu. Dotychczas zwykle super spał i budził się z uśmiechem na twarzy.Teraz wybudza się z płaczem, mimo że oczy ma wciąż zamknięte zaczyna przeraźliwie płakać i ciężko jest go wtedy wybudzić. Od samego początku spał w swoim łóżeczku.Te sytuacje bardzo mnie martwią. Proszę o pomoc.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Płaczliwa pobudka
Collapse
X
-
-
Odp: Płaczliwa pobudka
a synek przypadkiem nie wchodzi w okres skoku rozwojowego?, dzieciaczki niekiedy tak maja, u nas tez nocki bywały rozne niektore spokojne, a niekiedy przychodził czas iz był placz, rozwaz tez czy w ciagu dnia nie ma za duzo wrazen, albo czy w czasie kąpania a potem usypiania nie ma za duzo chosu, nerwówki bo takie cos odbija sie potem na samym juz snie dziecka
-
Odp: Płaczliwa pobudka
Napisane przez mamita_ Pokaż wiadomośćWitam, mam problem z 4,5 miesięcznym synkiem od jakiś dwóch tygodni notorycznie budzi się z atakami płaczu. Dotychczas zwykle super spał i budził się z uśmiechem na twarzy.Teraz wybudza się z płaczem, mimo że oczy ma wciąż zamknięte zaczyna przeraźliwie płakać i ciężko jest go wtedy wybudzić. Od samego początku spał w swoim łóżeczku.Te sytuacje bardzo mnie martwią. Proszę o pomoc.
Skomentuj
-
-
Odp: Płaczliwa pobudka
Pamietajmy, ze dziecko to mały człowiek, który ma intensywnie przeżycia każdego dnia, czasem odreagowując je w snach. Co robić? Przytulić! Pomalować, pocałować w czoło. Czasem pogłaskanie po głowie maminą ręka przegania złe sny i zdenerwowanie
PozdrawiamEdyta Żółtowska
psycholog, specjalizuje się w problemach dotycznacych wychowania dzieci i relacji w rodzinie, interesuję się też psychoonkologią. Mama dwojga dzieci: Hani i Stefanka.
Skomentuj
-
-
Skomentuj