Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Krzewy a plac zabaw

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Krzewy a plac zabaw

    Chcę zrobić plac zabaw dla swojej córeczki, mamy niewielki kawałek ogrodu który możemy wykorzystać aby zaaranżować mały placyk zabaw. Jednak w tym miejscu rosną krzewy, nie chcę ich wyrzucać a za bardzo nie mam miejsca na to aby je przesadzić. Czy to dobry pomysł , boję się ze może w tych krzewach mieszka jakieś robactwo zagrażające dziecku itp.
  •    
       

    #2
    Odp: Krzewy a plac zabaw

    Witam,
    Na początek przyjrzałabym się, jak rośliny wyglądają, czy są ładne, zwarte, dobrze rozkrzewione, i czy są zdrowe, czy są tam szkodniki- od tego zależałoby dalsze postępowanie.

    Po drugie- proponuję skorygować wielkość roślin poprzez cięcie.
    Nie wiem ile, i jakie Pani ma gatunki w swoim ogrodzie, ale większość roślin ozdobnych dość dobrze znosi cięcie, reagują większym rozkrzewieniem i zagęszczeniem, co poprawia wygląd.
    Być może sam zabieg skrócenia gałęzi wystarczy, by stworzyć nowe miejsce na plac zabaw.

    Jeśli są to krzewy rosnące w zbyt dużym zagęszczeniu, i cięcie nie pomaga, to jednak poleciłabym przesadzenie jednej, może dwóch roślin, w inna część ogrodu. Wtedy stworzymy miejsce na plac zabaw, a przy okazji pomożemy pozostałym roślinom, który dotąd rosły w zbyt dużym zagęszczeniu.
    Tylko nie robimy tego w upały, to nie jest dobry termin, rośliny mogą mieć duże trudności z przyjęciem się w nowym miejscu.

    Nie polecam natomiast całkowitego usunięcia krzewów, po to by postawić plac zabaw.
    Rośliny rosną długo i są zbyt cenne, by usuwać je zupełnie z ogródka i w to miejsce wstawić piaskownice, czy inne huśtawki. Jestem przekonana, że przy odrobinie dobrej woli obie rzeczy- rośliny i plac zabaw- mogą razem współistnieć, z dużą korzyścią dla dzieci.
    Nikt nie chce mieszkać na pustyni betonowej- prawda?!
    Pozdrawiam.
    Agnieszka Szamborska
    Profesjonalne utrzymanie terenów zielonych
    http://www.firma-krzak.pl/

    Skomentuj


      #3
      Odp: Krzewy a plac zabaw

      Też jestem za tym aby wokół placu zabaw było zielono, ale zastanawiam się czy nie są siedliskiem np. kleszczy, czy nie przyciągają komarów. Krzewy są przycięte i są zadbane dlatego tak bardzo byłoby mi szkoda się ich pozbyć. Jaki czas jest najlepszy na ich przesadzanie?

      Skomentuj


        #4
        Odp: Krzewy a plac zabaw

        Starsze krzewy (i drzewa również) najlepiej przesadzać poza okresem wegetacji, czyli późną jesienią bądź wczesną wiosną. Trzeba je wykopać z jak największą bryłą korzeniową, która jest bardzo ciężka. Należy pamiętać o tym, że starsze rośliny dotkliwiej niż młode zareagują na zmianę miejsca i w sposób widoczny ją odchorują. Po posadzeniu rośliny dobrze podlewamy, a następnie zostawiamy, by roślina sama zaczęła się mobilizować i szukać korzeniami wody (przez co ukorzenia się szybciej).
        Najwięcej kłopotu z przesadzeniem i przyjęciem się mam zawsze z sosnami, przy sosnach trzeba być cierpliwym, dać im dużo czas na przyjęcie sie w nowym miejscu. Sosny nawet po kilku miesiącach nie wykazują chęci życia, po czym jednak ruszają.

        Co do owadów:
        Komary zwykle zasiedlają okolice podmokłe, lub wilgotne a dobrze zacienione. Nawet nie potrzeba do tego oczka wodnego (bo w oczku mogą pływać rybki, które wyjadają wszelkie larwy), dużo gorsze są zastoiny wodne, także kałuże. Natomiast meszki czy kleszcze wilgoci nie potrzebują, one mogą rozwijać się również w trawniku, w niskich krzewach czy na brzegach skupin wyższych roślin, a przede wszystkim na skrajach lasu (wśród paproci, traw)

        Dlatego myślę, że niewielkim ogródku, w środku miasta (nie na obrzeżach lasu), raczej kleszcze nie występują, komary i meszki za to mogą się pojawić dość licznie. (w tym roku zapowiadają plagę, ze względu na łagodną zimę, którą mieliśmy).
        Polecałabym krótkie koszenie trawnika, pilnowanie, by krzewy nadmiernie nie rozrosły się. Zaś przesadzenie ich kilka metrów dalej ma mniejsze znaczenie, bo jeśli owady zasiedlą ogród, to tak właśnie będzie.

        Jeśli okazałoby się, że w krzewach jest siedlisko tych szkodników- są wyjątkowo uciążliwe, a środki stosowane na skórę w formie sprayu nie pomagają, to zawsze można zrobić oprysk chemiczny, tak, by pozbyć się owadów.
        Proszę jednak pamiętać, że taki oprysk również działa na owady, które są pożądane w ogrodzie, więc oprysk jest ostatecznością.
        Agnieszka Szamborska
        Profesjonalne utrzymanie terenów zielonych
        http://www.firma-krzak.pl/

        Skomentuj


          #5
          Odp: Krzewy a plac zabaw

          też bym chciała mieć piękny duży pełen zieleni i ogrodowe problemy, z roślinkami, meblami ogrodowymi, oświetleniem, nawozami, ale niestety, na razie tylko mam balkonowy ogród, muszę jeszcze kilka lat poczekać na ten wymarzony

          Skomentuj

                 
          Working...
          X