Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Gryzaki do pokarmu - korzystacie ?

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Gryzaki do pokarmu - korzystacie ?

    Jestem ciekawa czy przy rozszerzaniu diety waszego malucha o warzywa i owoce stosujecie specjalne gryzaki silikonowe do podawania pokarmu ?

    W tej chwili na rynku dostępne są dwa rodzaje takich gryzaczków:
    1. Siateczkowe - posiadają miękką siateczkę, do której wkłada się rozdrobnione kawałeczki owoców i warzyw:
    http://www.abakusbaby.pl/index.php/b...ak-do-zywnosci

    2. Silikonowe - wyposażone w silikonową końcówkę zamiast siateczki, kiedyś dostępne były takie gryzaki marki BabyOno "Pierwsze smaki", w tej chwili najbardziej popularne to gryzaczki amerykańskiej marki KidsMe:
    http://www.dlabobasow.pl/a/Gryzak-do...arzyw-owocow-L

    Z własnego doświadczenia wiem, że gryzaczki silikonowe sprawdzają się dużo lepiej bo są o wiele łatwiejsze w utrzymaniu czystości, można je wyparzać i sterylizować natomiast siateczka z czasem ulega zabrudzeniu i przechodzi zapachem podawanych pokarmów.
    Jeśli chodzi o samo podawanie owoców i warzyw to największym kłopotem jest aby dziecko zaakceptowało gryzaczek. Jeśli ktoś karmił wcześniej butelką albo podawał smoczek uspokajający to na pewno będzie miał dużo łatwiej bo maluch przyzwyczajony jest już nieco do kształtu i dotyku smoczka.

    A jeśli ktoś nie wie jak to działa, to podaje link do filmu:
    https://www.youtube.com/watch?v=YjxO1NpjKmY
  •    
       

    #2
    Odp: Gryzaki do pokarmu - korzystacie ?

    Jeszcze nie. Ale może zacznę je robić.
    Krew! To powinno być wewnątrz.

    Skomentuj


      #3
      Odp: Gryzaki do pokarmu - korzystacie ?

      ja nie stosowałam bo jakoś ta forma u nas się po prostu nie przyjęła, dziecko po otrzymaniu owego gryzaka z siateczkom nie wiedziało co z tym robić, kilka prób było ale nie zaakceptowała tego w swojej buzi, wolała jak coś dostała do rączki

      Skomentuj


        #4
        Odp: Gryzaki do pokarmu - korzystacie ?

        ja podaję wszytsko lyżeczką bądź rękami. Nie daje dziecku ani siateczek na owoce ani innych nowości.Jak ma się nauczyć jeść to tak jak dorośli. Dzieci od pierwszych dni nas naśladują i chcą tak jak my wszytsko robić

        Skomentuj


          #5
          Odp: Gryzaki do pokarmu - korzystacie ?

          Ja podaje na łyżeczce bądz do rączki,tak ja zalecają.




          Skomentuj


            #6
            Odp: Gryzaki do pokarmu - korzystacie ?

            Znajoma poleciła nam siateczkowy i nawet dostaliśmy taki od niej, ale się nie sprawdziło. Synek wolał się nim bawić, trzymając za owoc i podgryzając uchwyt, za który się powinno trzymać

            Skomentuj


              #7
              Odp: Gryzaki do pokarmu - korzystacie ?

              Napisane przez bobusie2 Pokaż wiadomość
              Znajoma poleciła nam siateczkowy i nawet dostaliśmy taki od niej, ale się nie sprawdziło. Synek wolał się nim bawić, trzymając za owoc i podgryzając uchwyt, za który się powinno trzymać
              u nas też była ino zabawa, a ja potem miała problem by to w środku wyczyścić dokładnie, a tak miałam obawy czy coś z jedzenia między tymi siateczami nie zostało

              Skomentuj

              •    
                   

                #8
                Odp: Gryzaki do pokarmu - korzystacie ?

                Dokładnie, czyszczenie tego to było wyzwanie Też za każdym razem myłam po kilkakroć i nie miałam pewności czy jest czyste. Ale dostałam od bardziej doświadczonej mamy, więc próbowałam.

                Skomentuj


                  #9
                  Odp: Gryzaki do pokarmu - korzystacie ?

                  ja też spróbowałam - bo jakoś tak bezpieczniej pod względem zaksztuszenia kawałkiem owocu - ale u nas tak jak mówiłam nie sprawdziło się za bardzo

                  Skomentuj


                    #10
                    Odp: Gryzaki do pokarmu - korzystacie ?

                    Napisane przez 27otsifem Pokaż wiadomość
                    ja też spróbowałam - bo jakoś tak bezpieczniej pod względem zaksztuszenia kawałkiem owocu - ale u nas tak jak mówiłam nie sprawdziło się za bardzo
                    Ja też ich nie używałam i nie wiem dlaczego ale podchodzę do nich sceptycznie. Wolę dać dziecku pod kontrolą kawałek jabłka i nie widzę potrzeby kupowania takich gryzaków.


                    Skomentuj

                    •    
                         

                      #11
                      Odp: Gryzaki do pokarmu - korzystacie ?

                      Napisane przez bobusie2 Pokaż wiadomość
                      Dokładnie, czyszczenie tego to było wyzwanie Też za każdym razem myłam po kilkakroć i nie miałam pewności czy jest czyste. Ale dostałam od bardziej doświadczonej mamy, więc próbowałam.
                      Dlatego dużo lepsze są gryzaczki silikonowe bo je dużo łatwiej domyć a dodatkowo można też wyparzać czy sterylizować.
                      Zapraszam do sklepu z artykułami dla niemowląt

                      Skomentuj


                        #12
                        Odp: Gryzaki do pokarmu - korzystacie ?

                        My właśnie mieliśmy gryzaczek silikonowy. Dostaliśmy w prezencie. Synek mało go używał, wolał bez. Ja jednak wolałam jak go używał, bo bałam sie większych kawałków owoca. Ja też go dość często wyparzałam.

                        Skomentuj


                          #13
                          Odp: Gryzaki do pokarmu - korzystacie ?

                          Mój synek raczej nie chciał korzystaćz gryzaków, wolał gryźć wszystko inne niż dedykowane gryzaczki, najbardziej smakowały mmu książeczki gumowe i tekturowe.

                          Skomentuj


                            #14
                            Odp: Gryzaki do pokarmu - korzystacie ?

                            Nasz pchal wszystko do buzi, więc gryzaki trochę go w tym ograniczały. Przynajmniej na chwilę. Ale też nie od początku je polubił.

                            Skomentuj


                              #15
                              Odp: Gryzaki do pokarmu - korzystacie ?

                              Ja też jestem sceptycznie do nich nastawiona. Jakoś nie widzę takiej potrzeby. Poza tym czyszczenie tego to musi być nie lada wyzwanie. Owoce to jedno, a gryzaki to drugie i już.

                              Skomentuj

                                     
                              Working...
                              X