Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mój własny kurdupelek ;))

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Mój własny kurdupelek ;))

    Jestem młodą mamą, więc bardzo się bałam tej odpowiedzialności, czy dam sobie radę. Uważałam, że to za wcześnie, ale do czasu..... do czasu kiedy poczułam jak MOJE dziecko porusza się tam w środku. Wtedy tak bardzo chciałam żeby już był na tym świecie, chciałam go zobaczyć, przytulić. Narodziny były wyjątkowym czasem, byłam taka szczęśliwa kiedy położono mi Kacperka na brzuchu by odciąć pępowinę. Teraz mój bąbel ma 4 miesiące. Jest przebojowy i ciągle się uśmiecha. Obcych nie boi się wogóle, jak tylko go ktoś zaczepi to zaraz go czaruje uśmiechem i gaworzeniem. Czuje się wtedy taka dumna. Całymi dniami się z nim bawię i nie mam dość, bo jego zadowolona minka i oczka dają mi 2 ray więcej szczęścia. Każda minka, jego zaciekawienie, chęć dotknięcia nowej rzeczy daje mi siłę by dać sobie radę samej by tylko On miał jak najlepiej. Pozdrawiam Wszystkie Mumuśki i Całuję :****

    #2
    Mój Konradek też ma 4 mies.jestem bardzo szczęśliwa że go mam walczyłam o niego 3 lata leczyłam się badałam i robiłam wszystko by go mieć ciąże znosiłam bardzo źle i cały czas bałam się że go stracę jak poprzednie leżałam w szpitalu i modliłam się żeby Bóg mi go nie odbierał urodził się z problemami ale pokonał wszystkie jest radosnym ślicznym maleństwem choć czasem padam z nóg wszystko zniosę bo pragnęłam go jak niczego na świecie
    KRYSTIAN ur.08.08.2000 KONRADEK ur.23.02.2009

    Skomentuj

           
    Working...
    X