Odp: Wygraj wielofunkcyjny trymer Braun. Konkurs na Dzień Ojca!
Tata stał się Supertatą gdy okazało się że nasz syn ma poważną chorobę genetyczną w której przebiegu mają wpływ wszelkie infekcje, nawet katar i gdy syn miał 9 miesięcy i dostał rotawirusa pojechałam z nim do szpitala pod kroplówkę bo szybko się odwadniał, jednak tej samej nocy okazało się że i ja jetem chora i w tym momencie zjawił się SUPERTATA... zorganizował transport dla mnie z powrotem do domu, a sam zajął moje miejsce przy synku w szpitalu i pilnował by mały nie wyrwał sobie igły z żyły, by nie urwał kroplówki, zmieniał mu pieluszki co chwilę ponieważ rotawirus to niestety brzydko pachnące częste kupki, sprzątał po nim wymioty, podawał mu leki, próbował go karmić, zabawiał, nosił na rękach, uspokajał, pocieszał, robił wszystko to na co mi zabrakło siły z powodu złego samopoczucia, czuwał przy synku całe noce, a potem z dnia na dzień wrócił do pracy po nieprzespanych kilku nocach z rzędu.
Tata stał się Supertatą gdy okazało się że nasz syn ma poważną chorobę genetyczną w której przebiegu mają wpływ wszelkie infekcje, nawet katar i gdy syn miał 9 miesięcy i dostał rotawirusa pojechałam z nim do szpitala pod kroplówkę bo szybko się odwadniał, jednak tej samej nocy okazało się że i ja jetem chora i w tym momencie zjawił się SUPERTATA... zorganizował transport dla mnie z powrotem do domu, a sam zajął moje miejsce przy synku w szpitalu i pilnował by mały nie wyrwał sobie igły z żyły, by nie urwał kroplówki, zmieniał mu pieluszki co chwilę ponieważ rotawirus to niestety brzydko pachnące częste kupki, sprzątał po nim wymioty, podawał mu leki, próbował go karmić, zabawiał, nosił na rękach, uspokajał, pocieszał, robił wszystko to na co mi zabrakło siły z powodu złego samopoczucia, czuwał przy synku całe noce, a potem z dnia na dzień wrócił do pracy po nieprzespanych kilku nocach z rzędu.
Skomentuj