Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Klub Starających się o Maluszka :)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Klub Starających się o Maluszka

    A jasne że damy radę !!!
    Zawsze trzeba wierzyć w lepsze jutro ...


    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Klub Starających się o Maluszka

      Ewciu - och ta powódz i do twojego noska dotarła Niech juz przestanie hahahahaah
      A tak powaznie kochana to mam nadzieje ze to przeziebienie ci minie szybciutko słonce.
      No to faktycznie robota jestes zawalona, no ale remoncik sie skaczy wkoncu

      Dobra teraz to juz napewno ide biegac bo kolezanka za mna wydzwania gdzie jestem papapapapappapapapaapappapaappapappapa

      Paulinko - bo zawsze jest lepsez jutroTylko niekiedy tego nie widzimy-buziak


      Uważam za szczęśliwego tego,
      który szczecie swoje zawdzięcza naturze,
      ale podziwiam i szanuję tego,
      który szczęcie stworzył sobie sam,
      który stworzył je silną wola i energią.
      Hippolyte Taine

      Skomentuj


        Odp: Klub Starających się o Maluszka

        Wiecie co dziewczyny, ja chyba jestem jakas nienormalna. Bardzo chce miec dziecko, ale wszystkie dzieci jakie spotykam teraz na swojej drodze mnie irytuja, nawet moja wlasna slodka bratanica. Nie moge na nie patrzec. Nie wiem, czy to z zazdrosci czy z zalu, ze ja nie moge ich miec. Od tego zabiegu cos sie we mnie zmienilo i boje sie, ze jak w koncu zajde w ciaze to bede zla matka Dlatego teraz dopadla mnie jakas deprecha . Mam nadzieje, ze to szybko minie.

        Myslalam, ze ten wyjazd do Polski troche postawi mnie na nogi, ale bylo jeszcze gorzej. Ciagle pytania rodzinki kiedy zdecydujemy sie na dziecko itd. Grzecznie odpowiadalismy, ze po slubie, ale w srodku cala sie gotowalam. Wiem, ze to nie ich wina, bo nie wiedza o naszych problemach, ale bylo mi przykro, mojemu m zreszta tez.
        Czy Wy tez tak macie? Czy tylko ja jestem jakas przewrazliwiona?
        Last edited by Promesse; 27-05-2010, 11:59.


        Skomentuj


          Odp: Klub Starających się o Maluszka

          Napisane przez Promesse Pokaż wiadomość
          Wiecie co dziewczyny, ja chyba jestem jakas nienormalna. Bardzo chce miec dziecko, ale wszystkie dzieci jakie spotykam teraz na swojej drodze mnie irytuja, nawet moja wlasna slodka bratanica. Nie moge na nie patrzec. Nie wiem, czy to z zazdrosci czy z zalu, ze ja nie moge ich miec. Od tego zabiegu cos sie we mnie zmienilo i boje sie, ze jak w koncu zajde w ciaze to bede zla matka Dlatego teraz dopadla mnie jakas deprecha . Mam nadzieje, ze to szybko minie.

          Myslalam, ze ten wyjazd do Polski troche postawi mnie na nogi, ale bylo jeszcze gorzej. Ciagle pytania rodzinki kiedy zdecydujemy sie na dziecko itd. Grzecznie odpowiadalismy, ze po slubie, ale w srodku cala sie gotowalam. Wiem, ze to nie ich wina, bo nie wiedza o naszych problemach, ale bylo mi przykro, mojemu m zreszta tez.
          Czy Wy tez tak macie? Czy tylko ja jestem jakas przewrazliwiona?
          Klarcia przytulam cię do serca....wiem,że teraz to moje słowa sa niczym,ale próbuję cię zrozumieć!!! Będziesz dobrą mamą-zobaczysz ja to ci mówię!!!!
          Trzymaj sie cieplutko kochana!!!....choć tyle moge!

          Moje największe szczęście

          Skomentuj


            Odp: Klub Starających się o Maluszka

            Klarciu słonce - to jest normalne ze niekiedy nachodza nas takie mysli słonce, i tak samo jak przyszły tak samo pójda sobie.Nie jestes nienoramlan - bo jesli tak to wszystkie takie jakies poskrecane jestesmya z tym sie nie zgodze.Zobaczysz to minie a mama bedziesz CUDOWNA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

            Co do pytan to one beda zawsze od tego niestety nie uciekniemy - bo ludzie lubia je zadawac i oczekiwac odpowiedzi


            Uważam za szczęśliwego tego,
            który szczecie swoje zawdzięcza naturze,
            ale podziwiam i szanuję tego,
            który szczęcie stworzył sobie sam,
            który stworzył je silną wola i energią.
            Hippolyte Taine

            Skomentuj


              Odp: Klub Starających się o Maluszka

              Cisza dzisiaj jest tu niesamowita kochane

              Moze jak wieczorkiem wpadne to któras zagladnie
              Widze z na watku dziewczyny przechadza teraz chandre - no ale tak to juz jest niestety - kazda z nas to ma niekiedy - no a teraz sie na nieszczescie złożyło ze tyle na raz - czekamy kochane i wracajcie do nas szybciutko bo tu pusto bez was


              Uważam za szczęśliwego tego,
              który szczecie swoje zawdzięcza naturze,
              ale podziwiam i szanuję tego,
              który szczęcie stworzył sobie sam,
              który stworzył je silną wola i energią.
              Hippolyte Taine

              Skomentuj


                Odp: Klub Starających się o Maluszka

                Hej Klarciu kochana nie wygaduj takich glupot to normalne ze w zyciu sa te dobre i te smutne dni, bo gdyby w naszym zyciu nie goscil smutek to wtedy bysmy nie doceniali dobra ktore nas w zyciu spotyka. Ciesz sie zblizajacym slubem i przygotowaniami, a to co dobre i piekne przyjdzie w swoim czasie, zobaczysz :* No juz główeczka i nosio do góry, uśmieszek proszę, o taki szeroki

                Oczekusia ta pogoda chyba na nas tez tak wplywa, hustawka za oknem to i hustawka nastrojow ehhh

                Ja wrocilam ze spacerku z przyjaciolka i malutka 3,5 miesieczna jej bratanica Martynka, fajny taki maly szkrab, a we mnie zero negatywnych emocji, juz sobie powiedzialam ze ja tez bede wnet mama i nie ma poprostu innej opcji :d jestem dumna ze swojej postawy, pochwalcie mnie :P


                Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz - one przyjdą same !!!

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Klub Starających się o Maluszka

                  Edziulka miło że i o mnie pamiętasz. Ja dzień wcześniej dostałam od mojej kochanej mamusi prezent w postacji wiązki z pretensjami i żalami, tylko się zryczałam. Szkoda gadać.

                  Skomentuj


                    Odp: Klub Starających się o Maluszka

                    Oczekusia małpo zapomniałaś o mnie!
                    Paulinko będzie lepiej wiem ,że wspomnienia bolą ale czas leczy rany.
                    A tak w ogóle to w dzień nie mama kiedy zaglądać do was,dwoje dzieci,teściowa w szpitalu na serducho itd.

                    Skomentuj


                      Odp: Klub Starających się o Maluszka

                      Cześć moje słoneczka kochane. Dziś pogoda śliczna, niebo błękit, dużo słonka, tylko jeszcze chłodno. Właśnie zasiadam do kawki dziś do niej mam pączusia, już dawno miałam na niego ochotkę. Dzięlę sie z Wami:

                      A wiecie na ile Scarlet wybyla? 1 czy 2 tygodnie?
                      Sylwia Ty przy dzieciach i rodzince to na 3 zmiany pracujesz
                      Oczekusia nie pojawilas sie juz wczoraj malpko, gdzies polazla?
                      Edziulka slonko przychodz bo smutno bez Ciebie, Promesse mam nadzieje ze ciutke lepiej samopoczucie u Ciebie, Ana wracaj tez do nas.



                      Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz - one przyjdą same !!!

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Klub Starających się o Maluszka

                        Dotka jak mi sie chce paczka!!! Mialam zjesc teraz w Polsce, ale zapomnialam ( Wyslij mi kilka

                        Scarletka pewnie juz na skwarek opalona. Odpocznie sobie kochana nasza

                        Oczekusia pewnie biega - zazdroszcze samozaparcia, ja za leniwa jestem. Teraz po szpitalu zgubilam 3 kg, ale juz wrocily

                        Ewcia jak sie czujesz??

                        Edziula i reszte dziewczynek, wskakujcie na Dotkowe paczki

                        Milego dnia kochane, ja juz w biurze siedze, goraco jak cholera - 27 stopni.
                        Jutro wyruszam na plaze


                        Skomentuj


                          Odp: Klub Starających się o Maluszka

                          Witam was kochane!
                          Dotka ja też chcę pączusia....do tego mam kawunie...
                          Klarcia-dobrze,że jesteś....
                          To dla was....

                          Moje największe szczęście

                          Skomentuj


                            Odp: Klub Starających się o Maluszka

                            Pączuś był pyszny, Gizelka częstuj się śmiało
                            Promesse a we Włoszech nie ma kochana pączków? to zrobimy wymianke ja Tobie pączki a ty mi crossanty. Super ze u Ciebie tak cieplutko, u mnie rano bylo tylko 8 stopni chlodno, na popoludnie zapowiadaja 22. Zazdroszcze plazy w poblizu poszla bym z Toba zlapac troche slonka

                            Dzis popoludniu jade zrobic przeglad samochodu bo sie okazalo ze od tygodnia jezdze na niewaznym mam obawe zawsze ze nie wceluje w ten tunel na kola i wjade do kanalu hahaha ale by bylo


                            Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz - one przyjdą same !!!

                            Skomentuj


                              Odp: Klub Starających się o Maluszka

                              Dotka sa tutaj paczki, ale tylko z kremem i obtoczone w cukrze. Nie lubie ich. Polskie paczusie najlepsze

                              Ja tez zapomnialam zaplacic ubezpieczenia wczesniej, a mam tylko do 6 czerwca, wiec zanim mi przyjdzie nowa polisa bede musiala jezdzic bez. Mam nadzieje, ze mnie nie zatrzyma patrol w tym czasie. Przyznam sie, ze juz dostalam pare mandatow za przekroczenie szybkosci

                              Dotka a jak Ty jezdzisz po tym wrocku? Teraz to jakas masakra, wszystko rozkopane wzdluz i wszerz
                              Co do tunelu to ja bym kazala wjechac pracownikowi stacji, sama balabym sie wjechac
                              Last edited by Promesse; 28-05-2010, 11:00.


                              Skomentuj


                                Odp: Klub Starających się o Maluszka

                                Do pracy poki co jezdze tramwajem bo pracuje w samym centrum a i dojazd mam bezposredni i szybko bo do 15 minut, ale jak sie przeprowadze to autkiem bede sie wozic codziennie. Teraz auto wykorzystuje na zakupy i do zalatwiania spraw, staram sie nie pchac w szczycie bo wtedy to masz racje korki totalne
                                Ale mi narobilas ochoty ta plażą, osz Ty


                                Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz - one przyjdą same !!!

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X